Przepraszam cię Marku, jeżeli cię uraziłem, nie na tym rzeczywiście powinna polegać cywilizowana dyskusja, ale jest stare polskie powiedzenie: Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie, i zbliżyłem się do poziomu Wielkie Jarka i Ojca Tadzia - to ich język. Jednak co mi tam, chcesz Marku i wy wszyscy rozmowy na argumenty to zapraszam do lektury:
http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/religia/zbrodnie/dzieje_zbawienia-1.php myslę, że da to wam troszkę do myslenia. Następnie czekam na kontr argumenty, prosze tylko przeczytać całość a nie wybrane fragmenty. Ripostując dalej wasze wypowiedzi, znam prywatnie wielu księży i spośród nich wszystkich jest tylko jeden który "wyprostował" swoje życie, reszta to kobieciarze, imprezowicze a niejednokrotnie alkoholicy. Z wieloma z nich nawet się koleguję i razem czasem gdzieś jeździmy, z kobietami oczywiście. Zapamiętałem na długo jeden ich tekst: to praca jak każda inna tylko płaca troszkę lepsza! Nic dodać nic ująć!
Tak skrajnie negatywne opinie mogą wydawać tylko ludzie, którzy swoją relację z kościołem,o ile takowa w ogóle była, ograniczyli tylko do odklepywania niedzielnej Mszy Świętej.
a ja tam podchodze pozytywnie. place podatki zus i us. uwazam ze jestem uczciwy wobec parafian i nie potrzebuje ocen ludzkich osadow! jesli ktos ma jakis problem to pewnie sam jest nieuczciwy i szuka usprawiedliwienia a wini sie zawsze najlatwiej kler. prosze sie spytac tych osob, ktorym kosciol czy ksieza pomagaja finansowa czy tez ich opinie sa takie same. nie oceniajcie przyjaciele innych poki ich nie poznacie !
ozdrawiam +
Przeczytałem "Twój" artykuł Matteo. Po lekturze mogę tylko stwierdzić, że jest w nim pomieszana fikcja z prawdą i to tworzy niebezpieczną mieszankę. Przebija też z treści osobista niechęć autora do kościoła. Wiele opisywanych zdarzeń to fakty historyczne. Większość jednak to bajki. Kłamstwo pomieszane z prawdą jest niebezpieczne. Odsyłam do lektury książek innych historyków, niż tylko Karlheinz Deschner. Oburza mnie teza o związku II wojny światowej z chrześcijaństwem. Hitler powiedział, że chrześcijaństwo to najgorsza rzecz, która przydarzyła się ludzkości. W swoich działaniach nie inspirował się chrześcijaństwem, ponieważ z nim walczył. Największe ludobójstwa w dziejach świata dokonały systemy władzy, które na swoich sztandarach odcięły się od Boga: dokonał tego Stalin, Hitler, Pol Pot, reżimy na dalekim Wschodzie. To kolejny fakt.Inna rzecz jest taka, że obecnie chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą społeczną na świecie. Co roku za wiarę w Chrystusa jest mordowanych ok 160 000 chrześcijan różnych wyznań.
Ponadto nie rozumiem związku tych treści z artykułem o FK. Nie odczytałem również do tej pory żadnego Twojego głosu dotyczącego dyskusji związanej z tym tematem. Utwierdzam się więc w przekonaniu, że chodzi tu jedynie o dowalenie kościołowi,. Cóż. Kościół był prześladowany od pierwszych wieków. Jest prześladowany dziś i tak już zostanie do końca czasów. Pociesza mnie tylko to, że sąd Pana Jezusa będzie sprawiedliwy! Pozdrawiam wszystkich komentatorów-sedziów! :)
Do Marek .... Woził wilk razy kilka powiezli i wilka.....chrześcijanie od początku istnienia wykończył około .150.000.000 ludzi głównie podczas krucjat i inkwizycji i to wszystko w imię wiary w boga i pokoju więc przestan pitolic ,,,jaki to kościół biedny,,,sekta jak każda inna,,,,chodzi jak zwykle o władzę i pieniądze ....
Przepraszam cię Marku, jeżeli cię uraziłem, nie na tym rzeczywiście powinna polegać cywilizowana dyskusja, ale jest stare polskie powiedzenie: Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie, i zbliżyłem się do poziomu Wielkie Jarka i Ojca Tadzia - to ich język. Jednak co mi tam, chcesz Marku i wy wszyscy rozmowy na argumenty to zapraszam do lektury: http://www.rumburak.friko.pl/ARTYKULY/religia/zbrodnie/dzieje_zbawienia-1.php myslę, że da to wam troszkę do myslenia. Następnie czekam na kontr argumenty, prosze tylko przeczytać całość a nie wybrane fragmenty. Ripostując dalej wasze wypowiedzi, znam prywatnie wielu księży i spośród nich wszystkich jest tylko jeden który "wyprostował" swoje życie, reszta to kobieciarze, imprezowicze a niejednokrotnie alkoholicy. Z wieloma z nich nawet się koleguję i razem czasem gdzieś jeździmy, z kobietami oczywiście. Zapamiętałem na długo jeden ich tekst: to praca jak każda inna tylko płaca troszkę lepsza! Nic dodać nic ująć!
Tak skrajnie negatywne opinie mogą wydawać tylko ludzie, którzy swoją relację z kościołem,o ile takowa w ogóle była, ograniczyli tylko do odklepywania niedzielnej Mszy Świętej.
Matteo wybacz, ale w trzech ostatnich zdaniach troszkę poniosła Cię fantazja :)
może troszkę :) aż tak ich wielu nie ma, na szczęście :) :)
Jak trzeba aż tak nisko upaść, żeby takie bzdety pisać !? A uważamy się za Naród wyksztalcony i inteligentny.
a ja tam podchodze pozytywnie. place podatki zus i us. uwazam ze jestem uczciwy wobec parafian i nie potrzebuje ocen ludzkich osadow! jesli ktos ma jakis problem to pewnie sam jest nieuczciwy i szuka usprawiedliwienia a wini sie zawsze najlatwiej kler. prosze sie spytac tych osob, ktorym kosciol czy ksieza pomagaja finansowa czy tez ich opinie sa takie same. nie oceniajcie przyjaciele innych poki ich nie poznacie ! ozdrawiam +
Przeczytałem "Twój" artykuł Matteo. Po lekturze mogę tylko stwierdzić, że jest w nim pomieszana fikcja z prawdą i to tworzy niebezpieczną mieszankę. Przebija też z treści osobista niechęć autora do kościoła. Wiele opisywanych zdarzeń to fakty historyczne. Większość jednak to bajki. Kłamstwo pomieszane z prawdą jest niebezpieczne. Odsyłam do lektury książek innych historyków, niż tylko Karlheinz Deschner. Oburza mnie teza o związku II wojny światowej z chrześcijaństwem. Hitler powiedział, że chrześcijaństwo to najgorsza rzecz, która przydarzyła się ludzkości. W swoich działaniach nie inspirował się chrześcijaństwem, ponieważ z nim walczył. Największe ludobójstwa w dziejach świata dokonały systemy władzy, które na swoich sztandarach odcięły się od Boga: dokonał tego Stalin, Hitler, Pol Pot, reżimy na dalekim Wschodzie. To kolejny fakt.Inna rzecz jest taka, że obecnie chrześcijanie są najbardziej prześladowaną grupą społeczną na świecie. Co roku za wiarę w Chrystusa jest mordowanych ok 160 000 chrześcijan różnych wyznań. Ponadto nie rozumiem związku tych treści z artykułem o FK. Nie odczytałem również do tej pory żadnego Twojego głosu dotyczącego dyskusji związanej z tym tematem. Utwierdzam się więc w przekonaniu, że chodzi tu jedynie o dowalenie kościołowi,. Cóż. Kościół był prześladowany od pierwszych wieków. Jest prześladowany dziś i tak już zostanie do końca czasów. Pociesza mnie tylko to, że sąd Pana Jezusa będzie sprawiedliwy! Pozdrawiam wszystkich komentatorów-sedziów! :)
Jezus czy bóg ojciec kto jest wazniejszy? Bo z syna zrobili boga a o bogu zapomnieli! Ot chrześcijaństwo !
Do Marek .... Woził wilk razy kilka powiezli i wilka.....chrześcijanie od początku istnienia wykończył około .150.000.000 ludzi głównie podczas krucjat i inkwizycji i to wszystko w imię wiary w boga i pokoju więc przestan pitolic ,,,jaki to kościół biedny,,,sekta jak każda inna,,,,chodzi jak zwykle o władzę i pieniądze ....
Kurcze, a do tej pory myślałem, że 149.999.999. Uf, wyprowadziłeś mnie z błędu - teraz jestem już oświecony! :)