Najlepszy sposób na odstresowanie i poprawę nastroju to… jedzenie. Ale nie chodzi nam wcale o wiaderko lodów i tabliczkę czekolady czy też węglowodany z tłuszczem . Sprawdźmy, co powinniśmy jeść, by stres nie zjadł nas.
MIGDAŁY - Zamiast sięgać po chipsy i inne niezdrowe przekąski, warto chwycić garść migdałów lub orzechów. Są one cennym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, które wykazują zbawienny wpływ na nasz układ krążenia. W migdałach i orzechach znaleźć też możemy duże ilości magnezu, potasu i błonnika.
Są one też źródłem witaminy E, chroniącej przed wolnymi rodnikami. Z kolei witamina B2 wpływa pozytywnie na oczy i cały układ nerwowy. Badania wykazały, że spożywane tych produktów w sytuacjach stresowych skutecznie obniżają ciśnienie tętnicze.
AVOCADO - Po awokado powinniśmy sięgać zawsze, gdy dopadnie nas stres, zawiera ono bowiem substancje tonizujące układ nerwowy, w tym luteinę i zeaksantynę, odpowiedzialne również za prawidłowe funkcjonowanie wzroku.
Oprócz witamin: A, E, C, D, PP, K oraz tych z grupy B, znajdziemy w nim spore ilości potasu, wapnia i żelaza. Awokado jest doskonałym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym przede wszystkim linolowego, linolenowego i oleinowego.
TŁUSTE RYBY - Tłuste ryby stanowią bogate źródło kwasów omega-3, które utrzymują adrenalinę i kortyzol (hormon stresu) na niskim poziomie. Te nienasycone kwasy tłuszczowe istotnie wpływają na pracę naszego serca i całego układu krwionośnego.
Zapobiegają zawałom, miażdżycy i nadciśnieniu tętniczemu oraz obniżają poziomu cholesterolu we krwi. Wśród ryb zawierających duże ilości tych kwasów warto sięgać szczególności po: łososia, makrelę, sardynkę, szprotkę oraz tuńczyka.
SZPARAGI - Zawierają one między innymi witaminę B, która jest niezbędna, by móc zachować zimną krew, gdy stres daje o sobie znać.
JABŁKA - Zazwyczaj polecamy je jako doskonałe źródło błonnika, który, pęczniejąc w żołądku, zapewnia uczucie sytości - dzięki temu jest doskonałą, niskokaloryczną przekąską, skutecznie zwalczającą uczucie głodu.
Ale jednocześnie to również jeden z najtańszych i najlepszych zestawów witamin i minerałów - dostarczy Ci m.in. witaminy C, E i z grupy B, karotenoidy, potas, fosfor, żelazo, magnez, wapń, cynk i kwas foliowy. To bogactwo cennych składników sprawia, że jabłka zapewniają większą odporność organizmu, również na stres, spokojniejszy sen i lepszą koncentrację.
CZERWONY GREJFRUT - Badania wskazują na zależność pomiędzy spożywaniem dużych ilości witaminy C przed stresującymi wydarzeniami a niższym ciśnieniem i niższym poziomem kortyzolu w porównaniu z osobami, które witaminy C nie spożywają.
Wszystkie owoce cytrusowe są dobrym źródłem tej witaminy, lecz czerwone grejpfruty mają jeszcze jedną zaletę – zawierają likopen, silny antyoksydant. Są przy tym słodsze niż inne grejpfruty.
IMBIR - Imbir, dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym, jest kolejnym produktem pomagającym w zwalczaniu skutków stresu.
Ponieważ stres powoduje stany zapalne w organizmie będące zarzewiem prawie wszystkich chronicznych chorób, których wolałybyśmy uniknąć (choroby wieńcowe, rak oraz zaburzenia autoimmunologiczne), warto włączyć imbir do swojej diety. Podobne właściwości ma też kurkuma, która w połączeniu z imbirem nadaje wspaniały smak naszym potrawom.
ek.
Źródło: serwis www.zdrowie.pl
Za uspokajające jedzenie to tam artykuł niżej dwóch posadzą.
Do autora artykułu. Nie ma takiego słowa "uspakajający". Jest za to słowo: uspokajający. USPOKAJAJĄCY = taki, który uspokaja (słowo pochodzi od "spokój" a nie "spakój" czy, nie daj Boże, "spakuj"). Nad etymologią warto czasem pogłówkować, żeby nie sadzić takich kwiatków.
uspakajające? redakcja znów sama siebie zaorała z niewiedzy