Domagam sie aby kafelki i terakotę w czasie remontu zlecać zewnętrznym firmom. Mam dosyć w lato słuchania od rana do wieczora na balkonach cięcia diamentową tarczą terakoty. Normalni ludzie na zachodzie w letni czas jadą na urlopy a Polakom włącza się tryb : remont.
Neoliberalne oszołomstwo. Za chwilę w Polsce zostanie zdekryminalizowane posiadanie 5g manihuryny na własny użytek oraz hodowla do 4 krzaków na mieszkanie (jutro w sejmie pakiet 3 ustaw przygotowanych przez Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany - Lewica:), a neoliby zakazy balkonowe chcą wprowadzać - no szurnięci normalnie:)
Kochani nikt nie ma prawa zabraniać palenia na własnym metrażu. Palmy ale z kulturom bez śmiecenia. A do osób, którym przeszkadza smród - godzicie się na to wybierając mieszkanie w bloku. Przestancie się użalać i albo pora spakować manatki na domek albo zaakceptować to co sami sobie wybraliście do proste logiczne:)
Do rodziców: moi drodzy, na własną nieruchomość pracujecie tak na prawdę całe życie. Wiec jeśli decydujecie się na mieszkanie w bloku to jest waszym obowiązkiem zabezpieczenie pokoi oraz pomieszczeń, w których przebywają dzieci. W związku z tym weźcie się w garść i zamiast uprzykrzać życie sąsiadom, zajmijcie się szukaniem rozwiązania we własnym mieszkaniu. Mamy XXI wiek kochani, wystarczy tylko usiąść i pomyśleć, a nie wylewać brudy w internecie. I tak zanim ktoś mi coś zarzuci - mam małe dziecko i mieszkam w bloku.
Jestem kulturalnym palaczem, nie palę przy innych, nie palę ruskiego ścierwa, nie dmucham ludziom w twarze, ale od mojego balkonu wara ***a, będę palił co tylko chcę, kiedy chcę, i jak chcę, i jak będę chciał ustawić na balkonie tłoka i spalić 5 gramów w jeden dzień, to jest to tylko i wyłącznie moja decyzja, a wy możecie sobie płakać
Zakaz palenia powinien obowiazywac w całej przestrzeni publicznej.Nikt normalny nie ma zamiaru wdychac smrodu,w dodatku trujacego wszystkich wkoło takiego smierdziela.Palacze,to buraki i prostaki.
Pojebusy i szpiedzy. Masz balkon. Pal. Niech debile zamykają okna!
Chcę powdychać powietrza, otwieram okno a tu jeden z dołu, drugi z boku kopcą śmierdzące papierosy. Od biernego palenia można mieć nowotwór.
Domagam sie aby kafelki i terakotę w czasie remontu zlecać zewnętrznym firmom. Mam dosyć w lato słuchania od rana do wieczora na balkonach cięcia diamentową tarczą terakoty. Normalni ludzie na zachodzie w letni czas jadą na urlopy a Polakom włącza się tryb : remont.
To od razu niech zrobią zakaz wywieszania prania i wychodzenia w gaciach bo to psuje widok
Neoliberalne oszołomstwo. Za chwilę w Polsce zostanie zdekryminalizowane posiadanie 5g manihuryny na własny użytek oraz hodowla do 4 krzaków na mieszkanie (jutro w sejmie pakiet 3 ustaw przygotowanych przez Parlamentarny Zespół ds. Legalizacji Marihuany - Lewica:), a neoliby zakazy balkonowe chcą wprowadzać - no szurnięci normalnie:)
Kochani nikt nie ma prawa zabraniać palenia na własnym metrażu. Palmy ale z kulturom bez śmiecenia. A do osób, którym przeszkadza smród - godzicie się na to wybierając mieszkanie w bloku. Przestancie się użalać i albo pora spakować manatki na domek albo zaakceptować to co sami sobie wybraliście do proste logiczne:)
Do rodziców: moi drodzy, na własną nieruchomość pracujecie tak na prawdę całe życie. Wiec jeśli decydujecie się na mieszkanie w bloku to jest waszym obowiązkiem zabezpieczenie pokoi oraz pomieszczeń, w których przebywają dzieci. W związku z tym weźcie się w garść i zamiast uprzykrzać życie sąsiadom, zajmijcie się szukaniem rozwiązania we własnym mieszkaniu. Mamy XXI wiek kochani, wystarczy tylko usiąść i pomyśleć, a nie wylewać brudy w internecie. I tak zanim ktoś mi coś zarzuci - mam małe dziecko i mieszkam w bloku.
Jestem kulturalnym palaczem, nie palę przy innych, nie palę ruskiego ścierwa, nie dmucham ludziom w twarze, ale od mojego balkonu wara ***a, będę palił co tylko chcę, kiedy chcę, i jak chcę, i jak będę chciał ustawić na balkonie tłoka i spalić 5 gramów w jeden dzień, to jest to tylko i wyłącznie moja decyzja, a wy możecie sobie płakać
Zakaz palenia powinien obowiazywac w całej przestrzeni publicznej.Nikt normalny nie ma zamiaru wdychac smrodu,w dodatku trujacego wszystkich wkoło takiego smierdziela.Palacze,to buraki i prostaki.
Przegonić również palących w blokach na korytarzu. Fuj co za smród.