Widać po tych komentarzach jaka jest świadomość prawna mieszkańców Elbląga i w jakim miejscu w Europie my jesteśmy.
Przede wszystkim prawem podmiotowym każdego obywatela jest prawo do ciszy, spokoju zagwarantowane w kodeksie cywilnym, kodeksie wykroczeń. Kultura i obyczaje mówi nie czyn drugiemu tego co tobie nie miłe.
W cywilizowanych krajach imprezki domowe z głośna muzyka, zachowaniami wkraczającymi w krąg słyszalności sąsiadów są bezwzględnie karane przez policję. To samo dotyczy psów.
Tymczasem nasi mieszkańcy pochodzący w większości ze wsi gdzie " wolność Tomku..."
jest prawem powszechnie stosowanym, stąd więc takie oburzenie na wyrok polskiego sądu.
Przecież Nad Jarem i Zawada to głównie wyzwoleńcy. Podobnie większość mieszkańców nowych dzielnic. Widać po tych napastliwych, agresywnych i w sumie durnych komentarzach.
Troglodyci i mentalna zapadła wiocha . Wstyd mi za nich i ubolewam, że wśród takich ludzi przyszło mi mieszkać.
Szczekanie psa w dzień przeszkadza. Ja mam hurtownię mięsną pracującą w nocy pod nosem. Walenie paleciakiem po blaszanym samochodzie i blaszanej rampie przez całą noc cały tydzień (oprócz sobót) to jest przyjemność. Nie da rady spać.
do zbigniew - uciążliwy hałas to ten który wykracza poza standard a nie KAŻDY hałas, ciekawe czy zbigniew pozywa swego sąsiada o używanie kosiarki która zakłóca mu ciszę albo o uruchamianie samochodu, a może ptaki mu zakłócają cisze w lesie???? kodeks cywilny reguluje - musi być warunek PONAD PRZECIĘTNĄ MIARĘ!!! warto by się Zbigniew douczył.... żyjemy w świecie dźwięków i pewne "hałasy" należą do szumu informacyjnego które normalny człowiek ignoruje
Do wp
Nie chciałem prezentować wykładu z prawa cywilnego, a nawet nie cyt. konkretnych artykułów k.c. I k.wykr. ze względów obiektywnych. Oczywiście jasna jest rzeczą jeśli pies okazjonalnie i przyczynowo sobie szczeknie. Sam mam psa i nie zaklocam nikomu miru domowego. Pisałem o zasadach, które obowiązują u nas od dawna i rzadko są stosowane ze względu na ignorancję prawna i kulturowa. W krajach wyżej rozwiniętych w tym względzie jest odwrotnie. Uważam drogi wp., że nie zrozumiałeś mnie. Natomiast , jeżeli taka jest Twoja znajomość prawa jak piszesz, to wybacz!
Pisze do nawiedzonego który napisał komentarz i który jest raczej uposledzony. Czyli nikt kto na psa nie może pracować albo wynająć nianie do dorosłego psa. Weź się gościu ogarnij i pomysł zanim coś napiszesz. A co do Elbląskiego sądu to nawet szkoda się wypowiadać dno,muł i wodorosty a nie sprawiedliwość tylko układy i kasa mogą coś załatwić.tylko współczuć tej kobiecie sąsiada i kraju w jakim żyje jak i nam wszystkim.wstyd mi być Polakiem niestety 😞
Nie mogę doczekać się, kiedy ludzie zaczną czaić się na tych tępych, ograniczonych sędziów i spuszczać im łomot.
Jak pustym trzeba być, żeby karać właściciela za coś co jest normalną rzeczą czyli szczekanie psa.
A czy tępy sędzia ukarał tego upośledzonego pana za bezprawne nagrywanie tej kobiety?
Gdzie ja żyję.
Dramat.
Jak zwykle pies ucierpi przez ,,ludzką,, głupotę.
Ktoś wie jak nazywa się ten zwichnięty sędzia?
Widać po tych komentarzach jaka jest świadomość prawna mieszkańców Elbląga i w jakim miejscu w Europie my jesteśmy. Przede wszystkim prawem podmiotowym każdego obywatela jest prawo do ciszy, spokoju zagwarantowane w kodeksie cywilnym, kodeksie wykroczeń. Kultura i obyczaje mówi nie czyn drugiemu tego co tobie nie miłe. W cywilizowanych krajach imprezki domowe z głośna muzyka, zachowaniami wkraczającymi w krąg słyszalności sąsiadów są bezwzględnie karane przez policję. To samo dotyczy psów. Tymczasem nasi mieszkańcy pochodzący w większości ze wsi gdzie " wolność Tomku..." jest prawem powszechnie stosowanym, stąd więc takie oburzenie na wyrok polskiego sądu.
Przecież Nad Jarem i Zawada to głównie wyzwoleńcy. Podobnie większość mieszkańców nowych dzielnic. Widać po tych napastliwych, agresywnych i w sumie durnych komentarzach. Troglodyci i mentalna zapadła wiocha . Wstyd mi za nich i ubolewam, że wśród takich ludzi przyszło mi mieszkać.
Szczekanie psa w dzień przeszkadza. Ja mam hurtownię mięsną pracującą w nocy pod nosem. Walenie paleciakiem po blaszanym samochodzie i blaszanej rampie przez całą noc cały tydzień (oprócz sobót) to jest przyjemność. Nie da rady spać.
do zbigniew - uciążliwy hałas to ten który wykracza poza standard a nie KAŻDY hałas, ciekawe czy zbigniew pozywa swego sąsiada o używanie kosiarki która zakłóca mu ciszę albo o uruchamianie samochodu, a może ptaki mu zakłócają cisze w lesie???? kodeks cywilny reguluje - musi być warunek PONAD PRZECIĘTNĄ MIARĘ!!! warto by się Zbigniew douczył.... żyjemy w świecie dźwięków i pewne "hałasy" należą do szumu informacyjnego które normalny człowiek ignoruje
Ten kraj schodzi na psy. Taki tuman powinien mieszkać na wsi a nie w mieście. Jak nic wyborca PiSu!
Schronisko w takim razie powinno płacić tysiące złotych odszkodowań tym, którzy wprowadzili się obok schroniska!
Do wp Nie chciałem prezentować wykładu z prawa cywilnego, a nawet nie cyt. konkretnych artykułów k.c. I k.wykr. ze względów obiektywnych. Oczywiście jasna jest rzeczą jeśli pies okazjonalnie i przyczynowo sobie szczeknie. Sam mam psa i nie zaklocam nikomu miru domowego. Pisałem o zasadach, które obowiązują u nas od dawna i rzadko są stosowane ze względu na ignorancję prawna i kulturowa. W krajach wyżej rozwiniętych w tym względzie jest odwrotnie. Uważam drogi wp., że nie zrozumiałeś mnie. Natomiast , jeżeli taka jest Twoja znajomość prawa jak piszesz, to wybacz!
Pisze do nawiedzonego który napisał komentarz i który jest raczej uposledzony. Czyli nikt kto na psa nie może pracować albo wynająć nianie do dorosłego psa. Weź się gościu ogarnij i pomysł zanim coś napiszesz. A co do Elbląskiego sądu to nawet szkoda się wypowiadać dno,muł i wodorosty a nie sprawiedliwość tylko układy i kasa mogą coś załatwić.tylko współczuć tej kobiecie sąsiada i kraju w jakim żyje jak i nam wszystkim.wstyd mi być Polakiem niestety 😞
Nie mogę doczekać się, kiedy ludzie zaczną czaić się na tych tępych, ograniczonych sędziów i spuszczać im łomot. Jak pustym trzeba być, żeby karać właściciela za coś co jest normalną rzeczą czyli szczekanie psa. A czy tępy sędzia ukarał tego upośledzonego pana za bezprawne nagrywanie tej kobiety? Gdzie ja żyję. Dramat. Jak zwykle pies ucierpi przez ,,ludzką,, głupotę. Ktoś wie jak nazywa się ten zwichnięty sędzia?
Przeszkadza to ze wlodarze w Elblągu nie stosuja sie do noszenia maseczek i odstepow. Nam karza a oni co w D mają to.