~ Cecylia tu nie chodzi o to ile Jego tata czy mama zarabia bo to akurat w tej sprawie tylko Cibie interesuje (a dlaczego ?? ) Skoro , dziecko spełnia kryteria w nauce na stypendium, to choćby to był tylko jeden grosz to ma go dostać a jak będzie to jeden milion to też . Ważne, żeby miał poczucie tego że warto się bardzo dobrze uczyć i że z tego tytułu może być wynagradzane i słusznie . Sami mówimy do swych pociech aby się uczyły i to jak najlepiej , czyż nie ? A tak zostało skrzywdzone , dziwnym trafem dla niego . Dla Nas dorosłych, może już nie tak bardzo dziwnym .
Za konkursy i olimpiady są nagrody. Stypendia z tej fundacji są chyba dla tych co są zdolni a ich rodzice cienko przędą. Nie należy chyba tego rozstrzygnięcia traktować jako konkurs na najlepszego młodocianego matematyka w Elblągu. ;D Co prawda wypowiedź prezesa jakaś mętna jest, nie powiedział jasno dlaczego chłopak odpadł. Jest regulamin podać punktację i nie będzie głupich komentarzy chyba że regulamin jest idiotyczny.
Cecylio, stypendystko i podobni. Nie chodzi o kasę. Ważne są zasady. Artykuł nie mówi o tym, że stypendium otrzymuje matematyk z ubogiej rodziny. Stypendium dla matematyka i tyle. Są stypendia naukowe i stypendia socjalne. To stypendium jest dla matematyka, a więc naukowe. Nie byłoby problemu gdyby zebrano najpierw kandydatury (wnioski) i do ich ilości pozyskano środki. Rodzic Damiana nie zabiega o 2000zł, a o uczciwe potraktowanie jego dziecka. Może dla Damiana, zamiast pieniędzy, ważniejsze byłoby uznanie jego osiągnięć przez autorytet naukowy, bankowy, samorządowy, posłankę G., etc. Nie 2000, a zasady "selekcji" zdolnych młodzieńców i ich zniechęcania nie do nauki, a do świata w który wkraczają. Wyróżnianie ludzi nie jest trudne, ale musi, MUSI być uczciwe, bo przestaje być wyróżnieniem
Do zdziwionego..... A inni to się sami nie uczyli ,dlatego że nie dostał wielkie halo tatuś robi. Tam był brany również dochód na osobę w rodzinie .A skąd szanowny tatuś wie że inni nie byli lepsi , i myśli tylko o swoim synku , pomyślmy. trochę o innych.Mój syn też brał udział w konkursach olimpiadach też ma laureata i finaliste nie dostał i nie płacze . To go motywuje jeszcze do lepszej pracy , co nie oznacza że jakby dostał stypendium to by sie nie cieszył . Nie tylko tego pana syn jest zdolny są jeszcze inni równie zdolni a moze nawet i lepsi i nie płaczą że nie dostali.
Dla zdolnego młodego chłopaka, który w przyszłości może coś osiągnąć nie tylko dla siebie ale i kraju brakuje paru groszy na stypendium. Z kolei ogromne premie idą dla niezbyt rozgarniętych kopaczy piłki z ,ktorych nie mamy żadnego pożytku.
chociaż fundator nagród szybko podjął decyzję, z dobrych źródeł doleciało że Fundacja mBanku, po zapoznaniu się ze sprawą podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy z Fundacją Elbląg dotyczącej programu stypendialnego „Mistrzowie Matematyki”, mFundacja zdecydowała jednocześnie o powtórzeniu programu stypendialnego z inną organizacją, na dotychczasowych zasadach, no i wszystko jasne, "wyrazy podziękowania" dla rzetelnej fundacji Elbląg, która nie potrafi rzetelnie przeprowadzić...
chociaż fundator nagród szybko podjął decyzję, z dobrych źródeł doleciało że Fundacja mBanku, po zapoznaniu się ze sprawą podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy z Fundacją Elbląg dotyczącej programu stypendialnego „Mistrzowie Matematyki”, mFundacja zdecydowała jednocześnie o powtórzeniu programu stypendialnego z inną organizacją, na dotychczasowych zasadach, no i wszystko jasne, "wyrazy podziękowania" dla rzetelnej fundacji Elbląg, która nie potrafi rzetelnie przeprowadzić...
oświadczenie jest na stronie fundacji mbanku:
https://www.mbank.pl/aktualnosci/post,6630,fundacja-mbanku-mfundacja-podjela-decyzje-o-rozwiazaniu-umowy.html
A grabarz z zespołu "Strachy na lachy" śpiewał swego czasu: "Żyje w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w h*ja..." i w przypadku Damiana to się potwierdziło. Niestety. :( Damian, zrób wszystkim na złość i zgarniaj wszystkie możliwe nagrody we wszelakich konkursach matematycznych i podobnych!
~ Cecylia tu nie chodzi o to ile Jego tata czy mama zarabia bo to akurat w tej sprawie tylko Cibie interesuje (a dlaczego ?? ) Skoro , dziecko spełnia kryteria w nauce na stypendium, to choćby to był tylko jeden grosz to ma go dostać a jak będzie to jeden milion to też . Ważne, żeby miał poczucie tego że warto się bardzo dobrze uczyć i że z tego tytułu może być wynagradzane i słusznie . Sami mówimy do swych pociech aby się uczyły i to jak najlepiej , czyż nie ? A tak zostało skrzywdzone , dziwnym trafem dla niego . Dla Nas dorosłych, może już nie tak bardzo dziwnym .
Za konkursy i olimpiady są nagrody. Stypendia z tej fundacji są chyba dla tych co są zdolni a ich rodzice cienko przędą. Nie należy chyba tego rozstrzygnięcia traktować jako konkurs na najlepszego młodocianego matematyka w Elblągu. ;D Co prawda wypowiedź prezesa jakaś mętna jest, nie powiedział jasno dlaczego chłopak odpadł. Jest regulamin podać punktację i nie będzie głupich komentarzy chyba że regulamin jest idiotyczny.
Cecylio, stypendystko i podobni. Nie chodzi o kasę. Ważne są zasady. Artykuł nie mówi o tym, że stypendium otrzymuje matematyk z ubogiej rodziny. Stypendium dla matematyka i tyle. Są stypendia naukowe i stypendia socjalne. To stypendium jest dla matematyka, a więc naukowe. Nie byłoby problemu gdyby zebrano najpierw kandydatury (wnioski) i do ich ilości pozyskano środki. Rodzic Damiana nie zabiega o 2000zł, a o uczciwe potraktowanie jego dziecka. Może dla Damiana, zamiast pieniędzy, ważniejsze byłoby uznanie jego osiągnięć przez autorytet naukowy, bankowy, samorządowy, posłankę G., etc. Nie 2000, a zasady "selekcji" zdolnych młodzieńców i ich zniechęcania nie do nauki, a do świata w który wkraczają. Wyróżnianie ludzi nie jest trudne, ale musi, MUSI być uczciwe, bo przestaje być wyróżnieniem
Do zdziwionego..... A inni to się sami nie uczyli ,dlatego że nie dostał wielkie halo tatuś robi. Tam był brany również dochód na osobę w rodzinie .A skąd szanowny tatuś wie że inni nie byli lepsi , i myśli tylko o swoim synku , pomyślmy. trochę o innych.Mój syn też brał udział w konkursach olimpiadach też ma laureata i finaliste nie dostał i nie płacze . To go motywuje jeszcze do lepszej pracy , co nie oznacza że jakby dostał stypendium to by sie nie cieszył . Nie tylko tego pana syn jest zdolny są jeszcze inni równie zdolni a moze nawet i lepsi i nie płaczą że nie dostali.
Ten młody chłopak teraz dostrzegł dopiero ,że sprawiedliwość jest w słowniku j.polskiego pod literą S a życie jeszcze przednim.
Dla zdolnego młodego chłopaka, który w przyszłości może coś osiągnąć nie tylko dla siebie ale i kraju brakuje paru groszy na stypendium. Z kolei ogromne premie idą dla niezbyt rozgarniętych kopaczy piłki z ,ktorych nie mamy żadnego pożytku.
chociaż fundator nagród szybko podjął decyzję, z dobrych źródeł doleciało że Fundacja mBanku, po zapoznaniu się ze sprawą podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy z Fundacją Elbląg dotyczącej programu stypendialnego „Mistrzowie Matematyki”, mFundacja zdecydowała jednocześnie o powtórzeniu programu stypendialnego z inną organizacją, na dotychczasowych zasadach, no i wszystko jasne, "wyrazy podziękowania" dla rzetelnej fundacji Elbląg, która nie potrafi rzetelnie przeprowadzić...
chociaż fundator nagród szybko podjął decyzję, z dobrych źródeł doleciało że Fundacja mBanku, po zapoznaniu się ze sprawą podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy z Fundacją Elbląg dotyczącej programu stypendialnego „Mistrzowie Matematyki”, mFundacja zdecydowała jednocześnie o powtórzeniu programu stypendialnego z inną organizacją, na dotychczasowych zasadach, no i wszystko jasne, "wyrazy podziękowania" dla rzetelnej fundacji Elbląg, która nie potrafi rzetelnie przeprowadzić...
oświadczenie jest na stronie fundacji mbanku: https://www.mbank.pl/aktualnosci/post,6630,fundacja-mbanku-mfundacja-podjela-decyzje-o-rozwiazaniu-umowy.html
A grabarz z zespołu "Strachy na lachy" śpiewał swego czasu: "Żyje w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w h*ja..." i w przypadku Damiana to się potwierdziło. Niestety. :( Damian, zrób wszystkim na złość i zgarniaj wszystkie możliwe nagrody we wszelakich konkursach matematycznych i podobnych!