dla niektorych to trzeba jednego do sprzątania jego petów (tez są obrzydliwe ), drugiego do psich kup itd do tego jest bezrobotny i zaden komornik nic z niego nie ściagnie (więc chętnie mowi o opodatkowaniu wszystkiego ) Po co tyle ludzi ? napisz sobie na czole "ja i mój przyjaciel pies jesteśmy świnie " i to powinno rozwiązać twój problem z samym sobą , a i inni ludzie wiedzą z kim mają do czynienia
Przecież nikt nie zdąży dobiec z psem do "WC" bo ten narobi nie dość, że:
- w biegu
- to jeszcze prawdopodobnie na chodniku...
Chyba, że jest sposób na wytłumaczenie czworonogowi, iż musi jeszcze poczekać.
Niech miasto utworzy ekipę od sprzątania, spadnie bezrobocie o kilkanaście osób :)
i straż miejska ma zajęcie a nie jazda samochodami i zakładanie blokad na autka od tego jest policja a oni niech wypisują mandaty leniwym właścicielom czworonogów i gitara !!!
Nasze piękne miasto jest zasr...e przez psy. Strach z dzieckiem wyjść na dwór i zejść z chodnika na trawnik. Dochodzi nawet do tego, że psy są wyprowadzane na terenie placów zabaw. Jak nazwać takich ludzi ? Jak to miasto wygląda ? Od dawna istnieje przepis nakazujący sprzątanie właścicielom po swoich psach. Kto tak robi ? Chyba jeden na stu. Po co właściwie wyrzucamy śmieci komunalne do kontenerów, rozrzucajmy je pod blokami, prosto z okna. Czym to się będzie różnić. Spróbujcie zwrócić komuś uwagę żeby posprzątał po swoim psie. Z pieskami wychodzi też elita. Czy ludzie zdają sobie sprawę jakie choroby są roznoszone ?
To jest właśnie obraz naszego społeczeństwa.
Dlatego miasto powinno wprowadzić i egzekwować tak wysokie opłaty za psy aby finansować ekipy sprzatające.
Według mnie problem sprzątania psich kup nie zniknie do puki nie zmieni się mentalność i sposób wychowania. Nie tylko dotyczy to psich odchodów ale też papierków, resztek jedzenia i petów które zalegaj na przystankach,butelki po piwie itp. Jak my nie zadbamy o to by następne pokolenie było bardziej odpowiedzialne za zwoje otoczenie to się nic nie zmieni i nie pomogą tu żadne kary. Moja propozycja jest taka, niech każdy pilnuje siebie i swoje dzieci, niech wyrzuca śmieci do śmietnika niech sprząta po swoim pupilu i niech zwraca uwagę tym którzy tego nie robią, a nie odwracać głowę jak by nic się nie stało, a gwarantuję że będzie lepiej.
Odnośnie komentarza pana
Obserwator
Wczoraj 13:28
Problem psich kup można rozwiązać w ten sposób. Wprowadzić możliwość odstrzału psów załatwiających się na trawnikach obok bloków i na chodnikach. Jeżeli właściciel psa nie sprząta po nim kup. W ostateczności powinno wydać się pozwolenie na częstowanie psów ołowianym śrutem z wiatrówki........
ZOSTAWIĘ TO BEZ KOMENTARZA , ale wiedz ograniczony człowieku że jest mi ciebie ŻAL , a na celownik bym wziął Ciebie za takie GŁUPIE POMYSŁY
dla niektorych to trzeba jednego do sprzątania jego petów (tez są obrzydliwe ), drugiego do psich kup itd do tego jest bezrobotny i zaden komornik nic z niego nie ściagnie (więc chętnie mowi o opodatkowaniu wszystkiego ) Po co tyle ludzi ? napisz sobie na czole "ja i mój przyjaciel pies jesteśmy świnie " i to powinno rozwiązać twój problem z samym sobą , a i inni ludzie wiedzą z kim mają do czynienia
Oczywiscie popłakałem się czytając komentarz ~ mam psa a nie ~cece , sorki za błąd
Przecież nikt nie zdąży dobiec z psem do "WC" bo ten narobi nie dość, że: - w biegu - to jeszcze prawdopodobnie na chodniku... Chyba, że jest sposób na wytłumaczenie czworonogowi, iż musi jeszcze poczekać. Niech miasto utworzy ekipę od sprzątania, spadnie bezrobocie o kilkanaście osób :)
i straż miejska ma zajęcie a nie jazda samochodami i zakładanie blokad na autka od tego jest policja a oni niech wypisują mandaty leniwym właścicielom czworonogów i gitara !!!
Nasze piękne miasto jest zasr...e przez psy. Strach z dzieckiem wyjść na dwór i zejść z chodnika na trawnik. Dochodzi nawet do tego, że psy są wyprowadzane na terenie placów zabaw. Jak nazwać takich ludzi ? Jak to miasto wygląda ? Od dawna istnieje przepis nakazujący sprzątanie właścicielom po swoich psach. Kto tak robi ? Chyba jeden na stu. Po co właściwie wyrzucamy śmieci komunalne do kontenerów, rozrzucajmy je pod blokami, prosto z okna. Czym to się będzie różnić. Spróbujcie zwrócić komuś uwagę żeby posprzątał po swoim psie. Z pieskami wychodzi też elita. Czy ludzie zdają sobie sprawę jakie choroby są roznoszone ? To jest właśnie obraz naszego społeczeństwa. Dlatego miasto powinno wprowadzić i egzekwować tak wysokie opłaty za psy aby finansować ekipy sprzatające.
Według mnie problem sprzątania psich kup nie zniknie do puki nie zmieni się mentalność i sposób wychowania. Nie tylko dotyczy to psich odchodów ale też papierków, resztek jedzenia i petów które zalegaj na przystankach,butelki po piwie itp. Jak my nie zadbamy o to by następne pokolenie było bardziej odpowiedzialne za zwoje otoczenie to się nic nie zmieni i nie pomogą tu żadne kary. Moja propozycja jest taka, niech każdy pilnuje siebie i swoje dzieci, niech wyrzuca śmieci do śmietnika niech sprząta po swoim pupilu i niech zwraca uwagę tym którzy tego nie robią, a nie odwracać głowę jak by nic się nie stało, a gwarantuję że będzie lepiej. Odnośnie komentarza pana Obserwator Wczoraj 13:28 Problem psich kup można rozwiązać w ten sposób. Wprowadzić możliwość odstrzału psów załatwiających się na trawnikach obok bloków i na chodnikach. Jeżeli właściciel psa nie sprząta po nim kup. W ostateczności powinno wydać się pozwolenie na częstowanie psów ołowianym śrutem z wiatrówki........ ZOSTAWIĘ TO BEZ KOMENTARZA , ale wiedz ograniczony człowieku że jest mi ciebie ŻAL , a na celownik bym wziął Ciebie za takie GŁUPIE POMYSŁY
Psy dalej srają gdzie popadnie,winni właściciele ich powinno się karać. Szczególnie po zimie na wymiociny bierze.
żenada
Psie sranie na zawołanie i na dodatek w konkretnym miejscu - to mógł wymyślić tylko ktoś, kto nigdy nie miał psa
Najlepiej po prostu nie posiadać psa i problem sam się rozwiąże. Po co Wam w ogóle psy? Do niczego to nie potrzebne futrzaki.