Jak to zostanie odebrane przez potomnych? A tak, jak to już teraz jest odbierane-nikogo tak naprawdę nie obchodzi czemu służył pomnik. Ideologię dopisać można do wszystkiego. Pomnik, jako pomnik, jako miejsce w mieście, jako atrakcja (a nawiązanie do tego, że już tam kiedyś stał, jest atrakcją) nie ma żadnego głębszego znaczenia. Należy pomnik przywrócić i nie lansować ideologii, która mu kiedyś przyświecała. Ona nie ma już racji bytu. To jak bać się zdechłego wilka.
Witam. ,,Pasą się dwie krowy na pastwisku.Jedna mówi do drugiej: - Mam wrażenie, że nasz hodowca karmii nas tylko dlatego, żeby zabrać nam nasze mleko a potem zaszlachtować i zjeść nasze mięso.... - Daj spokój, przestań wierzyć w te idiotyczne teorie spiskowe i żryj trawę! " Moim zdaniem autor tego artykułu wie co pisze. Natomiast większość komentujących pisze to co wie. Pozdrawiam autora tego tekstu.Witold Łada
Pan Łada jak zwykle musi wtrącić swoje trzy grosze nieważne z sensem czy bez.Głównie bez sensu.Pana wygonili z władz SM Zakrzewo.Panu już dziękujemy.Elbląg nie może odcinać się od swojej historii jak to robiono w poprzedniej epoce.Nie zawróci się kijem Wisły.Jestem za postawieniem pomnika Hermana von Balka.
Przemawia do mnie to, co pisze pan Denisiuk. Do tematu można podejść dwojako i potraktować von Balka jako założyciela E-ga, ale można też dopisać konktekst polityczny (ten zawsze się pojawia, ale wziąwszy pod uwagę okoliczności postawienia pominka na początku XXw, daje to nieco do myślenia). Może zatem kompromisowym byłoby np. postawienie pomnika królowi Batoremu, który to w E-gu chciał budować flotę Rzeczypospolitej. ;) Albo upamiętnić takim pomnikiem Komnicka i Schihaua - w hołdzie największym elbląskim przemysłowcom (co prawda Niemcom, ale elbląskim).
zdecydowanie za pomnikiem, zdecydowanie jestem, Hermann jakby klęczący w takim przykurczu , a na jego plecach siedzi wielki biały orzeł w rozpostartymi skrzydłami, taki pomnika chcą elblązanie i taki musi zostać postawiony na planu Slowiańskim, nie wolno tego blokować, nie wolno no ewentualnie zamiast orła na plecach może siedzieć lub stać książe Józef Poniatowski albo inna znana postać,
do lotnik 305 .Po pierwsze nigdy nie byłem we wladzach Zakrzewa i nikt mnie nie wyganiał. Dlaczego lotnik nie ujawnia swojego nazwiska ( taki autorytet) czyżby się wstydził. Idąc myśleniem lotnika może by tak postawić pomniki komendantom obozów koncentracyjnych.Przecież to oni budowali te obozy.A teraz turyści zwiedzający pozostawiaja pieniądze. A miasta korzystają na turystach i są przez nich promowani.Ale umysł.W.Łada
Wstęp do byłych, niemieckich obozów zagłady jest darmowy. Tam się nie zostawia pieniedzy, tam sie je pompuje z naszych podatków. To takie perfidne, niemieckie dziedzictwo na naszych ziemiach.
Uważam, że autor tej wypowiedzi popełnia podstawowy błąd, używając terminologii pomnika (która jest praktycznie skrótem myślowym) i odnosi się do semantycznych konotacji tego słowa. Tymczasem Hermann Balk był figurą, elementem fontanny- nawet przed wojną nie używano do jego określenia słowa "Denkmal"- tylko "Hermann-Balk-Brunnen"- Fontanna Hermanna Balka.
To jest po prostu usilne dorabianie ideologii do typowej maniery "straszenia złym Niemcem".
do jakub. i lotnik 305 Za wejście do obozu się nie płaci. Natomiast ja pisałem, że na tym zarabiają wokól obozu inni, chciażby na pamiątkach i innych gadzetach..... ?! i to duże pieniądze, a miasta też z tego korzystają......Kto by słyszał o Oświęcimiu, Brzezince czy Sztuthowie gdyby nie było tam obozu...? I czy ci ,,turyści" przybywają tam dlatego, że komendantem był wielki czlowiek. który ten obóz pobudował i wymordował tysiące istnień ludzkich, czy dlatego aby oddać hołd tam zamordowanym. I to dla nich tam stoi ten pomnik jako przestroga dla przyszłych pokoleń. Jeżeli ktoś tego nie rozumie.?! I jeszcze jedno. Bardzo proszę, kto może mi odpowiedzieć. Jestem Elblążaninem, od pięćdziesięciu lat, prostym człowiekiem . Za co więc tak zajadle jestem atakowany i zwalczany .Będę wdzięczny za odpowiedź.W.Łada
Jak to zostanie odebrane przez potomnych? A tak, jak to już teraz jest odbierane-nikogo tak naprawdę nie obchodzi czemu służył pomnik. Ideologię dopisać można do wszystkiego. Pomnik, jako pomnik, jako miejsce w mieście, jako atrakcja (a nawiązanie do tego, że już tam kiedyś stał, jest atrakcją) nie ma żadnego głębszego znaczenia. Należy pomnik przywrócić i nie lansować ideologii, która mu kiedyś przyświecała. Ona nie ma już racji bytu. To jak bać się zdechłego wilka.
Komentarz zablokowany z powodu naruszenia regulaminu!
Witam. ,,Pasą się dwie krowy na pastwisku.Jedna mówi do drugiej: - Mam wrażenie, że nasz hodowca karmii nas tylko dlatego, żeby zabrać nam nasze mleko a potem zaszlachtować i zjeść nasze mięso.... - Daj spokój, przestań wierzyć w te idiotyczne teorie spiskowe i żryj trawę! " Moim zdaniem autor tego artykułu wie co pisze. Natomiast większość komentujących pisze to co wie. Pozdrawiam autora tego tekstu.Witold Łada
Pan Łada jak zwykle musi wtrącić swoje trzy grosze nieważne z sensem czy bez.Głównie bez sensu.Pana wygonili z władz SM Zakrzewo.Panu już dziękujemy.Elbląg nie może odcinać się od swojej historii jak to robiono w poprzedniej epoce.Nie zawróci się kijem Wisły.Jestem za postawieniem pomnika Hermana von Balka.
Przemawia do mnie to, co pisze pan Denisiuk. Do tematu można podejść dwojako i potraktować von Balka jako założyciela E-ga, ale można też dopisać konktekst polityczny (ten zawsze się pojawia, ale wziąwszy pod uwagę okoliczności postawienia pominka na początku XXw, daje to nieco do myślenia). Może zatem kompromisowym byłoby np. postawienie pomnika królowi Batoremu, który to w E-gu chciał budować flotę Rzeczypospolitej. ;) Albo upamiętnić takim pomnikiem Komnicka i Schihaua - w hołdzie największym elbląskim przemysłowcom (co prawda Niemcom, ale elbląskim).
zdecydowanie za pomnikiem, zdecydowanie jestem, Hermann jakby klęczący w takim przykurczu , a na jego plecach siedzi wielki biały orzeł w rozpostartymi skrzydłami, taki pomnika chcą elblązanie i taki musi zostać postawiony na planu Slowiańskim, nie wolno tego blokować, nie wolno no ewentualnie zamiast orła na plecach może siedzieć lub stać książe Józef Poniatowski albo inna znana postać,
do lotnik 305 .Po pierwsze nigdy nie byłem we wladzach Zakrzewa i nikt mnie nie wyganiał. Dlaczego lotnik nie ujawnia swojego nazwiska ( taki autorytet) czyżby się wstydził. Idąc myśleniem lotnika może by tak postawić pomniki komendantom obozów koncentracyjnych.Przecież to oni budowali te obozy.A teraz turyści zwiedzający pozostawiaja pieniądze. A miasta korzystają na turystach i są przez nich promowani.Ale umysł.W.Łada
Wstęp do byłych, niemieckich obozów zagłady jest darmowy. Tam się nie zostawia pieniedzy, tam sie je pompuje z naszych podatków. To takie perfidne, niemieckie dziedzictwo na naszych ziemiach.
Uważam, że autor tej wypowiedzi popełnia podstawowy błąd, używając terminologii pomnika (która jest praktycznie skrótem myślowym) i odnosi się do semantycznych konotacji tego słowa. Tymczasem Hermann Balk był figurą, elementem fontanny- nawet przed wojną nie używano do jego określenia słowa "Denkmal"- tylko "Hermann-Balk-Brunnen"- Fontanna Hermanna Balka. To jest po prostu usilne dorabianie ideologii do typowej maniery "straszenia złym Niemcem".
do jakub. i lotnik 305 Za wejście do obozu się nie płaci. Natomiast ja pisałem, że na tym zarabiają wokól obozu inni, chciażby na pamiątkach i innych gadzetach..... ?! i to duże pieniądze, a miasta też z tego korzystają......Kto by słyszał o Oświęcimiu, Brzezince czy Sztuthowie gdyby nie było tam obozu...? I czy ci ,,turyści" przybywają tam dlatego, że komendantem był wielki czlowiek. który ten obóz pobudował i wymordował tysiące istnień ludzkich, czy dlatego aby oddać hołd tam zamordowanym. I to dla nich tam stoi ten pomnik jako przestroga dla przyszłych pokoleń. Jeżeli ktoś tego nie rozumie.?! I jeszcze jedno. Bardzo proszę, kto może mi odpowiedzieć. Jestem Elblążaninem, od pięćdziesięciu lat, prostym człowiekiem . Za co więc tak zajadle jestem atakowany i zwalczany .Będę wdzięczny za odpowiedź.W.Łada