W najbardziej prestiżowym meczu sezonu, Olimpia Elbląg zremisowała u siebie ze Stomilem Olsztyn 1:1 (0:0). Każda z drużyn zdobyła po punkcie, ale nikt jednak z tego powodu nie może być w pełni zadowolony. Gospodarze nie odskoczyli od strefy spadkowej i nadal mają problem z kreowaniem sytuacji w ataku.
Można było spodziewać się, że derbowy pojedynek nie będzie wielkim widowiskiem, po względem sportowym. Oba zespoły słabo punktują w 2024 roku i nie strzelają zbyt wielu goli. Boisko pokazało, że nie jest to przypadek.
Mecz nie porywał, mało było bramkowych sytuacji. Rywalizujące ekipy walczą o pozostanie na drugoligowym poziomie, co wpływało na ich postawę. Tutaj nikt nie chciał popełnić błędu. Olimpia jednak miała większą inicjatywę, ale brakowało jej skuteczności i zaskoczenia defensywy olsztynian.
W pierwszej części strzelał głową Adam Żak, po podaniu Jakuba Sangowskiego, ale Michał Garstkiewicz obronił to zagranie napastnika elblążan. Później Kamil Bartoś był zablokowany w polu karnym. Andrzej Witan interweniował tylko w końcówce tej połowy, gdy złapał futbolówkę po rykoszecie.
Początek drugiej odsłony to gol dla Stomilu. W 46 minucie Karol Żwir wypatrzył na skrzydle Bartosza Florka, który wykorzystał błąd ustawienia obrońcy i popędził w kierunku bramki. Po chwili posłał piłkę obok Andrzeja Witana i rywal objął prowadzenie.
Bramka była efektem pierwszego celnego strzału Stomilu. Przyjezdni później w zasadzie przez całą drugą część skupiali się na obronie tego prowadzenia, a Olimpia nie potrafiła wykorzystać swojej dużej przewagi w posiadaniu piłki. Gospodarze grali większość czasu na połowie goście, ale niewiele z tego wynikało. Strzelał niecelnie Jakub Sangowski. Stomil raz skontrował jednak Andrzej Witan był na posterunku.
Trener Sebastian Letniowski wpuścił na murawę rezerwowego Mariusza Gabrycha, co okazało się kluczową decyzją szkoleniowca miejscowej drużyny. W 88 minucie Maciej Famulak podał prostopadłą piłkę do niego, a gracz elblążan pewnie trafił z pola karnego, przy dalszym słupku.
Co do fanów na trybunach, stworzyli oni lepsze widowisko. Na łuku mogliśmy podziwiać liczne flagi Olimpii i zaprzyjaźnionych ekip. Była oprawa, z dwoma rysunkami, kolorowy dym, w barwach klubu oraz race. Kibice z Olsztyna, w liczbie na drugim łuku około 500 osób, pokazali flagi, petardy oraz transparent.
Sebastian Letniowski (trener Olimpii): Dziękuję kibicom. Stworzyli świetne widowisko. Jak na mecz derbowy, widowisko nie było złe. Na pewno oba zespoły grałyby inaczej, będąc na innych miejscach w tabeli. Bardzo chcieliśmy wygrać. Mieliśmy plan na ten mecz. Musimy poprawić dośrodkowania, mimo że nad tym elementem cały tydzień pracowaliśmy. Tyle razy, ile byliśmy pod polem karnym i nic z tego nie wynikało, to zatrważające. Robiliśmy przewagę w bocznych sektorach, aby dostarczać piłki do napastników. Cieszymy się, z tego, ze odrobiliśmy. Inne plusy ciężko znaleźć.
Grzegorz Lech (trener Stomilu): Chciałem podziękować kibicom, którzy przyjechali i wspierali nas od pierwszej minuty. Czuć było to wsparcie. Czekaliśmy świadomie i z pełną premedytacją na tę jedną sytuację, wiedząc jakie atutu ma przeciwnik i eliminując je dość dobrze, do końcówki tego spotkania. 1-0 po fazie przejściowej. Później wiedzieliśmy, że przeciwnik wprowadzi rosłego napastnika, aby zwiększyć liczbę dośrodkowań.
Olimpia Elbląg - Stomil Olsztyn 1:1 (0:0)
0:1 - Florek 46', 1:1 - Gabrych 88'
Olimpia Elbląg: Witan - Sarnowski, Kuczałek, Mruk (86' Senkevich), Stefaniak, Bartoś (72' Filipczyk), Famulak, Spychała (81' Jóźwicki), Sangowski, Kozera (72' Gabrych), Żak
II liga - sezon 2023/2024 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Wk...wili się na zwycięstwo żabki Michałka i wyrwali ten remis.
@Egi,a gdzie był twój szef z wycieczki z Kaliningradu?.
nowy stadion dla elbląga! radni z pisu murem stoją za kibicami! radni stoją za kibicami ... i już po wyborach czekają aż ci kibice schylą się po przysłowiowe mydło... a za 5 latek romans się odnowi ;)
Nowy stadion dla Elbląga krzyczą radni z pis i Pasłeczanin! Radni z pis i pan przyjezdny murem za kibicami... A ci właśnie przysłowiowo schylił się po przysłowiowe mydło... A za 5 latek romans się odnowi...
remis jak ślepej kurze ziarno
Czy naprawdę nie potraficie dobrze grać i strzelać gole. Przecież to druga liga nie jakieś kopacze brzligowi.
Czy klub będzie obciążony za ochronę policyjną imprezy?