Nowy trener Olimpii: Ten zespół potrzebuje trochę innego spojrzenia na piłkę

Cieszę się, że dostałem pracę w tak dużym klubie. Nie ukrywam, że Olimpia Elbląg to największa z moich przygód trenerskich - mówi Sebastian Letniowski, który od dziś (10 kwietnia) jest trenerem żółto-biało-niebieskich. Nowy szkoleniowiec ma uratować zespół przed spadkiem do III ligi.

Kiepskie występy Olimpii Elbląg podczas rundy wiosennej zakończyły się zwolnieniem Przemysława Gomułki z funkcji trenera. Na trzy dni przed meczem ze Stalą Stalowa Wola jego miejsce zajął Sebastian Letniowski. - Dziś, 10 kwietni rozpoczął treningi. Wraz z zespołem, całym klubem, ma powalczyć o to, aby Olimiap utrzymała się w drugiej lidze, a może uda się coś więcej. Przed nami siedem, bardzo ważnych kolejek - mówił Paweł Guminiak, prezes klubu podczas konferencji prasowej.

Jeszcze wczoraj prowadziłem trening w moim poprzednim klubie - Cartusii Kartuzy. Dopiero dziś zacząłem pracę w Olimpii, od analizy pierwszego zespołu, składu kadrowego, tego co się dzieje w zespole, ale też przyglądam się sztabowi trenerskiemu. Cieszę się, że dostałem pracę w tak dużym klubie. Nie ukrywam, że Olimpia Elbląg to największa z moich przygód trenerskich. Do tej pory pracowałem raczej w klubach niszowych kibicowsko. Tym bardziej cieszę się, że mogę tutaj być i prezes powierzył mi zadanie ratowania II ligi

- mówił Sebastian Letniowski.

Podczas spotkania z dziennikarzami nowy trener Olimpii Elbląg mówił również o swoich pierwszych wrażeniach, po spotkaniu z zespołem. - Zobaczyłem drużynę dobrze zorganizowaną w obronie. Nie chciałbym mówić, kto wypadł lepiej, kto gorzej. Na to jest jeszcze za wcześnie. Na pewno to drużyna, która ma w sobie energię - podkreślił nowy trener Olimpii. 

Znam mojego poprzednika, Przemka Gomułkę, nie wydaje mi się, żeby ten zespół źle funkcjonował. Ten zespół potrzebuje trochę innego spojrzenia na piłkę. Nawet po dzisiejszym treningu było widać, że zespół bardzo dobrze broni, bardzo dobrze funkcjonuje, jest dobrze zorganizowany, tylko w ciągu czterdziestominutowej gry, oddano dwa strzały na bramkę. To trochę martwiące i myślę, że to będzie taki aspekt, nad którym trzeba będzie popracować. Czy to się uda w ciągu najbliższych dwóch dni? Zobaczymy. Mamy mało czasu, ale wszystkie ręce na pokład, trzeb próbować

- dodał.

Pierwszy sprawdzian dla Sebastiana Letniowskiego już w tę sobotę (13 kwietnia). Tego dnia Olimpia zagra na wyjeździe ze Stalą Stalowa Wola. Z kolei 22 kwietnia w Elblągu żółto-biało-niebiescy zmierzą się ze Stomilem Olsztyn.