- Radni Prawa i Sprawiedliwości poparli uchwałę w sprawie zbierania opinii od mieszkańców jeśli chodzi o rozwój portu morskiego. Poparliśmy, ale z tą myślą, że będzie to przeprowadzone w sposób w pełni obiektywny i miarodajny - mówił radny Marek Pruszak podczas zorganizowanej dziś (7.03.) konferencji prasowej. - Apelujemy do prezydenta, żeby nie kierował się żadnymi emocjami czy uprzedzeniami, tylko po prostu usiadł do rozmów z rządem.
9 lutego br. podczas sesji nadzwyczajnej radni jednogłośnie przyjęli uchwałę intencyjną zgłoszoną przez Przewodniczącego RM Antoniego Czyżyka. Dotyczyła ona potrzeby zasięgnięcia opinii mieszkańców Elbląga w sprawie przyszłości portu morskiego w Elblągu. Problem w tym, że nie wiadomo kiedy konsultacje mają się odbyć, kto je przeprowadzi i dokładnie czego mają dotyczyć.
- Myślę, że mieszkańcy będą mnie pytali jak te konsultacje mają wyglądać i co mam powiedzieć? Mam powiedzieć, że nie wiem, bo pan prezydent za to odpowiada? A ja jako radna nic nie wiem, a za tym głosowałam? Coś tu jest nie tak – mówiła tuż przed głosowaniem radna PiS Jolanta Lisewska.
- W ważnych kwestiach dotyczących rozwoju miasta powinniśmy wcześniej być zapoznawani jako radni. A ta sprawa jest dosyć istotna. Brakuje tu informacji, w jakiej formie chcemy konsultować z mieszkańcami, w jakim terminie. Terminy są bardzo ważne dla Miasta i Rządu jeśli chodzi o kwestie rozwoju portu. Powinno być to konkretnie przedstawione – Kto? Kiedy? W jaki sposób? To jest bardzo ważne – stwierdził podczas sesji Marek Pruszak.
- Pan Pruszak wchodzi w kompetencje prezydenta. Pytanie jest o potrzebę zasięgnięcia opinie, a nie o tryb – odpowiedział wówczas radnemu Prezydent Elbląga Witold Wrólewski.
3 marca br., podczas konferencji prasowej, Prezydent stwierdził, że konsultacje zostaną zorganizowane między 24 kwietnia, a 7 maja. Mieszkańcy Elbląga będą mogli wypowiedzieć się w ankiecie na temat przyszłości portu: czy ma on należeć do miasta czy do rządu?Zostanie też przeprowadzony sondaż telefoniczny. Obie formy konsultacji przeprowadzić ma ośrodek badawczy.
Dziś, 7 marca, radni PiS, odnieśli się do planów Prezydenta Elbląga. - Naszym zdaniem powinno się odbyć ogólnomiejskie referendum w tej sprawie. Jest to tak ważna decyzja, że wszyscy mieszkańcy powinni mieć dostęp do głosowania – stwierdził Marek Pruszak.
Poprzedzone powinno to zostać szeroką akcją informacyjną, jakie korzyści płyną z tej oferty rządowej dla portu morskiego. Wielu mieszkańców ma tę świadomość, ale trzeba dotrzeć do wszystkich, żeby mogli wyrazić swoje zdanie, swoją opinię
– zaznaczył Marek Pruszak.
Radny PiS odniósł się także do samej koncepcji konsultacji. - Forma i treść pytania będzie tutaj bardzo ważna, bo można zadać pytanie, czy rząd chce zebrać ten port, ale można postawić inne pytanie dla mieszkańców: Czy chcemy, żeby ten port był portem morskim o znaczeniu podstawowym dla gospodarki państwa, portem o znaczeniu strategicznym? - zauważył Marek Pruszak.
Kwestia tego, jak będzie sformowane pytanie i kwestia liczenia głosów. Wiemy o tym, że bardzo ważne jest to, kto liczy głosy, w jaki sposób, czy odbywa się ono w sposób uczciwy. Dlatego będziemy na pewno wnioskować, żeby przedstawiciele wszystkich klubów radnych brali udział w liczeniu głosów, żeby to było upublicznione, żeby wszystkie dokumenty z tych konsultacji były w pełni upublicznione
– podkreślił Marek Pruszak.
- Na chwilę obecną nie mamy tak naprawdę żadnej innej alternatywy niż częściowe upaństwowienie tego portu, z tego względu, że samorząd elbląski nie dysponuje takimi środkami finansowymi, jakimi dysponuje obecnie rząd - dodał radny Rafał Traks.
Podczas swojego wystąpienia Rafał Traks zaznaczył, że Prezydent w budżecie na ten rok nie przewidział żadnych środków na rozwój elbląskiego portu. - W budżecie w 2023 r. na rozwój portu zapisane zostało słownie zero zł, więc tak naprawdę nasz włodarz, prezydent Wróblewski, nie planuje żadnych propozycji rozwojowych jeżeli chodzi o rozwój tego portu w tym roku – stwierdził. - Być może będzie to realizowane w przyszłym. Na chwilę obecną takich planów nie ma.
Widzimy jednoznacznie, że pan prezydent nie ma pomysłu na rozwój tego portu. W zeszłym roku przeładunki oscylowały w granicach 150 tys. ton. Tak naprawdę możliwości, jakie daje nam rozwój, przekop przez Mierzeję Wiślaną i późniejszy rozwój portu, jest w granicach 3,5 mln ton. Proszę zwrócić uwagę, jakie możliwości daje nam przekop przez Mierzeję Wiślaną, a jakich możliwości nie wykorzystuje samorząd elbląski. Dlatego w naszej opinii jedyną możliwością jest dokapitalizowanie tego portu
– zaznaczył Rafał Traks.
Rząd zadeklarował dokapitalizowanie portu kwotą do 100 mln zł. - Dzisiaj się mówi o kwocie do 100 mln zł, ale już wiemy, że jeżeli zostanie on wpisany na listę portów o znaczeniu strategicznym dla gospodarki morskiej, to od razu będzie musiał być opracowany plan rozwoju inwestycji tego portu przygotowany przez polski rząd i on będzie musiał być cyklicznie inwestowany – mówił Rafał Traks. - Rok do roku rozwijany jak inne porty o znaczeniu strategicznym dla gospodarki Polski. Tak to jest realizowane w Gdańsku, Gdyni, Sopocie i Świnoujściu.
Dzisiaj stajemy tak naprawdę przez jednoznacznym wyborem, czy chcemy, aby nasz port stał się portem morskim, czy dalej będzie to port tak naprawdę śródlądowy. W chwili obecnej mimo że nosi miano morskiego portu jest portem śródlądowym
– podkreślał Rafał Traks.
- Po raz kolejny apelujemy do prezydenta, żeby usiadł do rozmów z rządem, z przedstawicielami rządu, Ministerstwa Infrastruktury czy Ministerstwa Aktywów Państwowych. Dlaczego przez osiem miesięcy prezydent nie podjął żadnej decyzji, nie uzgodnił treści listu intencyjnego. To jest bardzo niepokojące. Dlaczego to się odwleka prawdopodobnie do wyborów parlamentarnych? To jest sprawa bardzo ważna dla mieszkańców, trzeba rozmawiać z każdym Przypomnę tylko działalność śp. prezydenta Jerzego Wilka, który jeździł do Sejmu, kiedy była inna władza i rozmawiał, przekonywał, że inwestycja Przekopu jest bardzo ważna i potrzebna dla regionu. Apelujemy do prezydenta, żeby nie kierował się żadnymi emocjami czy uprzedzeniami, tylko po prostu usiadł do rozmów z rządem – mówił Marek Pruszak.
Nigdy wiecej PO,PSL,SLD w Elblągu na stołkach w UM ratuszu.
Elblążanie nigdy więcej PiS-u w Urzędzie Miasta. Byli rządzili i gówno zrobili.
Oni juz nie mają wizji na nic, po prostu meczą siebie , meczą nas i pieprzą belkotliwe bzdety , a na port przez tyle lat wizji i pomyslu nie mieli i nie mają i mieć nie będą! Logiczne ze szansa rozwoj portu to Państwo!
W u m mówi się inaczej niż sądzisz więc pisz za siebie a nie za innych
Mnie tam lata koło pióra kto tu będzie rządził ale kazdy inny od tych co są i ich macek i to wystarczy
Panie Wróblewski, przestań się pan bawić w jakąś politykę z tym swoim Wcisłą. Idżze pan na emeryturę. Obecnie nawet nie stać jest pana na jakieś sensowne wyjaśnienie dlaczego chce pan portu na miarę Tolkmicka zamiast prawdziwego portu morskiego. Dlaczego nikt nie protestował gdy kilkanaście lat temu tworzono oorty o najwyższym znaczeniu dla RP, Szczecin, Świnoujście, Gdańsk i Gdynię, które są spółkami Skarbu Państwa, tak jak to chce zrobić rząd.z Elblągiem. Czy źle działają? A może stać pana na samodzielne wyposażenie portu, pogłębienie rzeki, rozbudowę nabrzeży, nowe baseny i infrastrukturę łącznie z drogami i koleją? Przecież jawnie działacie z tym senatorem na szkodę miasta i mieszkańców, którym mydli pan oczy świecidełkami w postaci pomników czy podświetlanej fontanny. Miasto też nie wygląda najlepiej, o czym pan dobrze wie. Nie potrafi pan siąść do stołu i negocjować z rządem lepszych warunków stworzenia wspólnego przedsięwzięcia? A może dostaje pan wytyczne z Kaliningradu? Może chroni pan własny tyłek i paru kolesiów bo coś tam jest nie tak? Szanowny panie, albo rób pan co trzeba albo spadaj i daj zrobić tym którzy mają do tego serce i kompetencje...
Nigdy więcej nieudaczników z PO, PSL, SLD! Nic nie robią tylko żyją na koszt podatnika i przeszkadzają w działaniu tym lepszym od siebie. Cecha podłych maluczkich ludzików.
żadnego udziału w tych "konsultacjach". Wszyscy tacy sami, jak wymanewrować się wzajemnie, obiecanki, a konkretów żadnych, będą powietrze łapali do worków , i nad zalewem wypuszczali
Nieudaczników z PO, PSL, SLD? Za ich czasów jak rządzili przynajmniej w tym kraju było normalnie, zarabiało się mniej w wszystko było kilka razy tańsze, ludzi było stać aby postawić sobie dom, stać było na mieszkania, auta, ogrzewanie, paliwo, masło, olej, chleb itp. Była deflacja zamiast inflacji. Polska była szanowanym krajem. Teraz za mafii pisowskiej Polska jest w ruinie, hasło pisu stało się faktem. Od 8 lat rządzą nieudacznicy niemający zielonego pojęcia o gospodarce i ekonomi, a potrafią tylko kłamać i kraść ile się da, poziomem inteligencji sięgając dna. Nigdy więcej mafii pisowskiej u władzy !!!
Ci ludzie drżą na samą myśl o referendum-:) dlatego myśleli myśleli i wymyslili bzdet roku, z 2 strony w koncu same tęgie glowy myślały ...