Michał Wawryn rezygnuje ze stanowiska dyrektora Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Elblągu. Szef MPO złożył dziś do Prezydenta Elbląga rezygnację z pełnienia swoich obowiązków. Rezygnacja nie została jeszcze rozpatrzona przez prezydenta Witolda Wróblewskiego, gdyż ten przebywa dziś w Warszawie.
Michał Wawryn dyrektorem Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania jest od stycznia 2014 r. Na stanowisko to delegował go ówczesny prezydent Elbląga Jerzy Wilk. Wawryn zastąpił wtedy Marka Pilichowskiego, który zarządzał spółką od 2012 r. gdy Elblągiem rządził jeszcze Grzegorz Nowaczyk.
Michał Wawryn przychodził do MPO z misją ratowania spółki przed upadkiem. Firma już wtedy przynosiła straty. W 2012 r. wynosiły one blisko 700 tys. zł. Pierwszą decyzją dyrektora Wawryna był wniosek o obniżeniu swojej pensji o 10%, do kwoty 7200 zł brutto. Pierwszy rok urzędowania Michała Wawryna na stanowisku dyrektora MPO, zakończył się jednak dość sporą stratą spółki w wysokości prawie 1,5 mln zł. Zeszły rok był już lepszy, ale nadal spółka była pod kreską na około 300 tys. zł. Spółki do tej pory nie udało się wyciągnąć na prostą. Ogłoszony przez Miasto pod koniec zeszłego roku przetarg na wywóz odpadów komunalnych z terenu Elbląga, zakończył się dla MPO tylko częściowym sukcesem. Przedsiębiorstwo wygrało zaledwie w jednym na pięć okręgów, na jaki podzielono miasto.
Prezydent Wróblewski zdecydował więc, by MPO sprywatyzować. Niestety, żadna z czterech firm, która początkowo była zainteresowana zakupem udziałów spółki, nie złożyła wiążącej oferty ich nabycia. Próbę wyjaśnienia złej sytuacji finansowej spółki podjęło m.in. stowarzyszenie Elblążanie Razem. Jego członkowie chcieli m.in. pozyskać od dyrektora informacje dotyczące programu naprawczego spółki. Dyrektor do tej pory jednak nie przedstawił takich danych stowarzyszeniu, które w ostatnich dniach w związku z tym złożyło do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektora Wawryna. Zdaniem Elblążan Razem dyrektor utrudnia dostęp do informacji publicznej.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Rada Nadzorcza MPO miała odwołać Michała Wawryna jeszcze w marcu. Tymczasem dziś sam zainteresowany podjął decyzję o rezygnacji z tej funkcji. Informacje te udało nam się potwierdzić w Urzędzie Miejskim.
Dziś do sekretariatu prezydenta wpłynęła kopia dokumentu dotycząca rezygnacji Michała Wawryna ze stanowiska dyrektora MPO. Wcześniej rezygnacja została złożona do prokurenta spółki. Prezydent jutro zapozna się z materiałami i rozpatrzy rezygnację, gdyż dziś przebywa w Warszawie
- powiedziała nam Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
Znaczy się koledzy z PIS szykują już dla niego lepsze koryto?!;)
Wawryn nie należy do PIS !
Kolejny wybitny specjalista powołany przez Wilka otrzyma teraz lepszą posadę wy wykonaniu zadania w MPO?! Widać jak idzie ku lepszemu...
No i cudowne dziecko PiS poległo i teraz idzie na wyższe bardziej odpowiedzialne stanowisko . Scenariusz niczym z lat 70.
,,Dobra zmiana".Czy w tym PiSie wszyscy maja ,,odlot"?????? Wszyscy wiedzieli jak to sie skonczy tylko Wilk nikogo nie chcial sluchac.Mamy tego efekt.
Czegoś tu nie kumam po zastanowieniu się i przeczytaniu kolejny raz informacji. Ten wybitny specjalista po "...Pierwszy rok urzędowania Michała Wawryna na stanowisku dyrektora MPO, zakończył się jednak dość sporą stratą spółki w wysokości prawie 1,5 mln zł. a zarabiał 7200 zł? Jajca sobie z nas robicie?!
MPO rozpie..... tonie, kapitan może opuścić okręt
:(
Co za czasy. Przecież za straty w przedsiębiorstwie dyrektor powinien wylecieć z hukiem, a nie "łaskawie" odejść.
po doniesieniu do prokuratury podał się do dymisji ?