Każdy obywatel Polski posiada swojego lekarza pierwszego kontaktu i to z nim umawia się w razie jakichkolwiek dolegliwości. Zazwyczaj na takie wizyty nie czeka się długo. Co jednak zrobić, gdy potrzebny jest lekarz - specjalista?
Dnia 4 i 5 czerwca 2014 roku przeprowadzony został eksperyment, polegający na próbie kontaktu z elbląskimi przychodniami i umówienia się na wizyty u specjalistów w konkretnych dziedzinach.
Najbliższe terminy u laryngologa to 6 czerwca w przychodni na ulicy Malborskiej, 11 czerwca na ulicy Żeromskiego, wrzesień w Szpitalu Wojskowym. Dermatolog na ulicy Robotniczej może przyjąć już 30 czerwca, przy Sukienniczej 14 lipca, w Szpitalu Wojskowym 27 czerwca. To jednak najmniej popularni lekarze. Do kardiologa przy ulicy Elizy Orzeszkowej najbliższy wolny termin jest w październiku, w Szpitalu Wojskowym brak terminów do końca roku. Do alergologa na Związku Jaszczurczego również nie ma już tegorocznych terminów, na ulicy Królewieckiej najwcześniej można się umówić na grudzień.
Wymienione wyżej przykłady to jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Niektórzy lekarze przyjmują w przychodniach jedynie przez godzinę dziennie, raz w tygodniu. Jeżeli pacjentowi zależy na czasie, musi skorzystać z usług specjalisty prywatnie, płacąc za leczenie z własnej kieszeni. W wyniku eksperymentu okazało się również, że znacznie popularniejsze są przychodnie, które posiadają swoją stronę Internetową.
Liczba zawartych umów pomiędzy NFZ, a lekarzami świadczącymi usługi w dniu dzisiejszym (5 czerwca 2014 roku) wynosi 140. Skąd więc bierze się tak długi czas oczekiwania? Olsztyn zawartych umów posiada 337, mimo że liczbą mieszkańców nawet dwukrotnie nie przekracza populacji Elbląga.
Oficjalnie czas oczekiwania na wizyty można sprawdzić w "Ogólnopolskim informatorze o czasie oczekiwania na świadczenia medyczne" na stronie NFZ. Niestety nie wszystkie informacje, które podaje strona są zgodne z tymi, które otrzymać można w przychodniach.
Należy pamiętać o jednym - jak już się chce chorować, to tylko naprawdę poważnie, tak by od razu trzeba było zadzwonić po pogotowie. Wówczas badania zostaną zlecone na miejscu, w szpitalu i nie będzie trzeba na nie tyle miesięcy czekać.
Należy wspomnieć przede wszystkim o tym, że w Elblągu nie ma żadnych specjalistów dziecięcych (oprócz neurologa, Chirurga od złamń i przepukliny), wszystkim dotychczasowym pseudo specjalistom - lekarzom bez odpowiedniej specjalizacji - NFZ "zabrał" kontrakty. Teraz najbliżsi specjaliści (z odpowiednia specjalizacją) są w Gdańsku lub w Olsztynie. ELBLĄSKIM LEKARZOM NIE CHCE SIĘ DOKSZTAŁCAĆ, aby służyć tym najmniejszym i najbardziej bezbronnym pacjentom.
Przepraszam to jest wolność człowieka który do lekarza specjalisty Urologa rejestracja odbyła się pod koniec marca w szpitalu wojskowym ,termin przyjęcia 27.08.14r. do tego doszliśmy w tym t.z nowym 25-cio leciu że jest limit na leczenie u specjalistów,to skandal,usunięcie zaćmy koniec 2015r. co tu dużo mówić to jest WOLNOŚĆ ,imprezy ,medale,pomniki a ludzie szeregowi w kolejkach miesięcznych po zdrowie.Były czasy że było się u lekarza rodzinnego otrzymując skierowanie do specjalisty ,rejestrowało i było się przyjętym w tym samym dniu lub na drugi dzień to były czasy ,nie traciło się dużo czasu ,
Pretensje do żydokomuny, przecież lekarze też przeciwko temu protestuję: http://www.medexpress.pl/system/protestujemy-przeciwko-oszukiwaniu-spoleczenstwa/42928/
i to jest ta wolnosc ktora tak swietowano wiec nie narzekac tylko prywatnie do specjalisty przyjmuja od reki
u mnie w przychodni lekarze pracuja po 3-4 godziny 5 dni w tygodniu - zawsze jest problem z rejestracją już nie wspomnę o telefonicznej bo takowa tu istnieje ale nikt nie odbiera. o specjalistach typu laryngolog ginekolog dentysta z nfz to już nie wspomnę - gdyby można było decydować czy płaci się na nfz czy tez nie i leczy sie prywatnie wybrałabym ta druga opcje bo teraz mimo ze płace na nfz to chodze prywatnie inaczej juz dawno kopnełabym w kalendarz
do rrt zapominasz o pumologu - alergologu p.T.... - dobry lekarz, ale jedyny dziecięcy w elblagu, no i endokrynolog, ........... ale też jedyna ...., ale leczy i można w końcu się z nia dogadać, ale trzeba mieć nerwy i troszkę casu, pani ma w zwyczaju się bardzo spozniac na wizyty, w papierach bałagan, a obecna pielegniareczka nie ogarnia. Za to przestrzegam przed p.Fi......, która jest pediatrą, ale nie ma wykształcenia endokrynologicznego, a przyjmuje dzieci prywatnie w szpitalu wojskowym, dzwoniłam do NFZ, sprawdziłam tą pania, na prwno nie ma takiego wyksztalcenia, a to ze jest pediatra, nie upoważnia jej do leczenia poważnego schorzenia, tylko na łedne oczy i brania jeszcze za to kasy - mnie oszukała raz i nigdy więcej! O lekarzach dla dorosłych można napisac książkę :)
do jan-49 a nie zgodze się z Tobą, nie zawsze prywatnie równa się od razu :) nawet na kartę Aliance trzeba poczekać.
Powszechny dostęp do służby zdrowia - to taki cytat z obietnic przedwyborczych po referendum. Wiele uwierzyło! Jarek ma dać 500 zł na dziecko miesięcznie - uwierzcie!
http://www.youtube.com/watch?v=nps3ZGvKLqA&feature=em-hot DLACZEGO TEGO NIE POKAZALI W TV?
Dno, dno i 3 metry mułu w szpitalu wojewódzkim kwitnie prywatka po 15 w tych samych gabinetach lekarskich gdzie kolejka nieraz jest 2 lata, macie wolność solidaruchów i innych maści kombinatorów!!!!!!!!