Od długiego czasu walczymy o ustawienie lustra na skrzyżowaniu ulic: Szopena i Kopernika. Miasto i policja nie widzi takiej potrzeby. My tak, bo parkujące wzdłuż ulicy samochody zasłaniają jezdnię, przez co jest tam po prostu niebezpiecznie - mówi mieszkanka ul. Szopena. - Wyjazd z ulicy Ogrodowe w Żeromskiego, po lewej stronie, jest praktycznie zasłonięty krzakami. Dlaczego nikt się tym nie zajmie. Przecież nie trzeba, nie wiadomo ile pieniędzy, czy pracy, aby zadbać o bezpieczeństwo kierowców w tym miejscu - deneruje się mieszkaniec ulicy. Polnej. Kierowcy, ale też piesi i rowerzyści, zgodnie twierdzą, że w Elblągu sporo jest miejsc, gdzie uniknięcie kolizji to prawdziwy wyczyn. Kiedy to się zmieni?
W październiku poznamy wyniki przeglądu elbląskich dróg. Takie przeglądy realizowane są w cyklu corocznym i pięcioletnim. Dzięki nim władze miast mogą zadbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu. Jak sytuacja przedstawia się w Elblągu? Dowiemy się niebawem. Jednak już teraz mieszkańcy mogą podpowiedzieć urzędnikom, gdzie na pewno konieczna jest interwencja.
Od długiego czasu walczymy o ustawienie lustra na skrzyżowaniu z Szopena na ulicę Kopernika. Zarządcy występował kilkakrotnie i do miasta i do policji. Otrzymaliśmy odpowiedzi, że nie ma potrzeby stawiania tam lustra. My się z tym nie zgadzamy. Ta ulica od kilku lat jest ulicą jednokierunkową i po jej lewej stronie parkują samochody. To bardzo utrudnia widoczność. Lustro zdecydowanie by się tam przydało
- przekonywała mieszkanka ulicy Chopina podczas spotkania prezydenta z mieszkańcami Rakowa.
Skręcając z ulicy Ogrodowej w Żeromskiego, w lewą stronę praktycznie dopiero w momencie, kiedy jest się już na środku skrzyżowania, można dostrzec czy z przeciwka nie nadjeżdża samochód. Wcześniej widok zasłaniają krzaki. Czy naprawdę nie można ich trochę przyciąć i zaoszczędzić kierowcom niepotrzebnego stresu
- pyta Czytelnik info.elblag.pl.
To przykłady, takich miejsc jest w Elblągu znacznie więcej. Zwrócili na nie uwagę również elbląscy radni. Członkowie Komisji Spraw Społecznych i Samorządowych w czerwcu zwrócili się z wnioskiem do pana prezydenta o dokonanie przeglądu wszystkich skrzyżowań, przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych pod kątem dostatecznej widoczności. Dzięki temu będzie można "wyłowić" te najniebezpieczniejsze i wprowadzić tam środki zaradcze - ustawić lustra czy przyciąć żywopłoty.
- Zdarza się, że w wielu miejscach przy skrzyżowaniach istnieje dodatkowa infrastruktura np. skrzynki elektryczne, wysokie żywopłoty, które znacznie ograniczają widoczność. Kierowca bądź pieszy lub rowerzysta nie są wówczas dostatecznie widoczni - tłumaczył Robert Turlej, Przewodniczący Komisji Spraw Społecznych i Samorządowych.
Jak się okazuje, zamówienie na taki przegląd miasto złożyło już w lutym tego roku. Zrealizowany od powinien zostać do października. Na bazie tych informacji będzie można zaplanować dalsze działania, wyjaśniała Joanna Urbaniak, rzecznik Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Jesteśmy ciekawi zdania Czytelników info.elblag.pl. Macie jakieś wskazówki dla urzędników? Waszym zdanie dużo jest w Elblągu miejsc, które stwarzają niepotrzebne zagrożenie? Może pod tym względem nasze miasto jest wyjątkowe?
Do tego trzeba dołożyć jeszcze ul. Sienkiewicza w stronę Agrykola na dole. Samochody stojące pod blokami na pasie zieleni zasłaniają całkowicie jezdnię i nie jeden raz samochody hamowały z piskiem opon , gdy pieszy był już na pasach.
Skrzyżowanie Łowicka -Broniewskiego czy ktoś się tym zajmie? Kiedyś rósł jakiś krzak teraz właściciel postawił płot. już nie raz miałem spotkanie z wyjeżdżającym samochodem z Łowickiej.
Ulica Ogólna vis a vis c.h. ogrody wyjazd od budynku 1m i stacji kontroli pojazdów Kołtun tu jest totalny brak widoczności a pojazdy jadą z dużą prędkością w dół.
Wyjazd ze Ślusarskiej w Giermków - ktoś wymyślił parking po obu stronach ulicy - parkujące samochody zasłaniają widok z obu stron. Trzeba wyjeżdżać na ślepo na środek ulicy.
Powstańców warszawskich - Zacisze koło księgarni po lewej stronie parkujące samochody na chodniku zasłaniają nadjeżdżające tramwaje z lewej strony - ale to właściwie sprawa dla Straży Miejskiej ;-)
Ja bym dodał jeszcze,jako zagrożenie dla kierowców,samochody osobowe z ciemnymi tylnymi szybami. Jeżeli parkuje kilka saochodów prostopadle do jezdni i wycofuje się z parkingu, to przez ciemne szyby stojącego obok samochodu nie widać czy ktoś nie jedzie. Trzeba wyjechać poza parkujący samochód by stwierdzić, że droga jest wolna. Stwarza to pewne zagrożenie, że zajedzie się komuś drogę..
Problem jest z rondami na środku krzakow nasadza i Nie widać nic kompletnie totalny kretynizm
Wyjazd ze Świerkowej przy szkoke nr 6. Rodzice dzieci parkują na obszarze wyłączonym z parkowania zasłaniając tym samym widok z lewej jak i prawej strony. Wcześniej było lustro, ale zostało zdemontowane po wybudowaniu willi vis a vis wyjazdu z osiedla. Następna sprawa wyjazd z Piechoty (wieżowce) z lewej strony nic nie widać przez auta parkujące przy blaszakach sklepowych.
Wyjazd ze Świerkowej przy szkoke nr 6. Rodzice dzieci parkują na obszarze wyłączonym z parkowania zasłaniając tym samym widok z lewej jak i prawej strony. Wcześniej było lustro, ale zostało zdemontowane po wybudowaniu willi vis a vis wyjazdu z osiedla. Następna sprawa wyjazd z Piechoty (wieżowce) z lewej strony nic nie widać przez auta parkujące przy blaszakach sklepowych.
co za geniusz pisał "szopena"