ten to ma parcie na media aby tylko o nim nie zapomnieli kazda droga jest do koryta dobra moze powinien startowac na wodza wszech czasow calej planety jak jest taki madry wie wszystko najlepiej na wszystko ma lekarstwo przy takim wodzu na calej planecie zapanowal by raj madrala łapie sie wszystkiego aby tylko dorwac sie do żłobu a jak juz sie załapie to wszystko bedzie po staremu
Dzięki Stefciowi ktory parcia nie ma jest możliwość poznania od lat szeptanych i ukrywanych metod wobec ludzi! I to jest ten cel , a nawet gdyby miał to znamy większe parcia na stołki! Naprawdę ciekawe i zarazem ohydne poznajemy tu praktyki wobec pracowników przez znane jyz osoby! Czekamy więc na kolejne , a tym pozostanie chodzić ze spuszczonym łbem bojąc się patrzec ludziom w oczy bo tylko odważni są w krecim ryciu!
O tym co Stefek zebrał w "artykuł" piszemy od lat pod każdym "artykułem". Tak na prawdę to Stefek popełnił plagiat, ale w dobrej wierze - uzyska poparcie większe niż kukiz który ma poniżej 1%. W tych sprawach Stefek milczał 8 lat mimo że pisał "komentarze". Teraz w walce o elbląski elektorat (nie trzeba walczyć - każdy elblążanin jest zatrudniony w UM lub u "naszych") Stefuś stał się trybunem ludowym wyważającym otwarte wrota. No i ta malborska zbroja Stefka . Stare układy znamy a nowe już wychodzą - np. kto i dlaczego odgrzał pisaninę Stefcia po 3 tygodniach? Pewnie ktoś kto liczy na wdzięczność Stefcia. Hasło przewodnie antywróblowatości - "won z układami". I to jest ohydne - zbieranie komentarzy teraz i na własny użytek. 8 lat minęło w milczeniu. O słupach i czerepaku boi się wyrazić?
Milczeli tez ludzie , pracownicy bo strach zawsze robi swoje a tamci robili swoje! Ale ten czas juz minął i nadchodzi czas rozliczeń dla tych ktorzy borykają sie z jakimś sadystą mobbingowym oraz dla tych co odeszli ale zapomnieć nie mogą o tych co zasrali im psychę i życie zawodowe! Takich rzeczy się nie zapomina tylko czeka cierpliwie na wlasciwy moment! A jak widać ten moment właśnie się rozpoczął i za malo czasu a za dużo syfu zeby teraz udawać zmianę wizerunku!
Jak muszę być wszyscy przestraszeni skoro nikt nie dotyka tego śmierdzącego tematu a przecież są dziesiątki instytucji łącznie ruchem Me Too. Obrońcy ciemiężonych, molestowanych i mobbingowanych zajmują się chętnie sprawami z przed 20,30 lat a tego co dzieje się na ich oczach nie widzą - kompletna zaćma.
Przecież to odgrzewany kotlet których coraz więcej na tym portalu. Nowy rodzaj "dziennikarstwa"? Elbląski styl.
ten to ma parcie na media aby tylko o nim nie zapomnieli kazda droga jest do koryta dobra moze powinien startowac na wodza wszech czasow calej planety jak jest taki madry wie wszystko najlepiej na wszystko ma lekarstwo przy takim wodzu na calej planecie zapanowal by raj madrala łapie sie wszystkiego aby tylko dorwac sie do żłobu a jak juz sie załapie to wszystko bedzie po staremu
Dzięki Stefciowi ktory parcia nie ma jest możliwość poznania od lat szeptanych i ukrywanych metod wobec ludzi! I to jest ten cel , a nawet gdyby miał to znamy większe parcia na stołki! Naprawdę ciekawe i zarazem ohydne poznajemy tu praktyki wobec pracowników przez znane jyz osoby! Czekamy więc na kolejne , a tym pozostanie chodzić ze spuszczonym łbem bojąc się patrzec ludziom w oczy bo tylko odważni są w krecim ryciu!
O tym co Stefek zebrał w "artykuł" piszemy od lat pod każdym "artykułem". Tak na prawdę to Stefek popełnił plagiat, ale w dobrej wierze - uzyska poparcie większe niż kukiz który ma poniżej 1%. W tych sprawach Stefek milczał 8 lat mimo że pisał "komentarze". Teraz w walce o elbląski elektorat (nie trzeba walczyć - każdy elblążanin jest zatrudniony w UM lub u "naszych") Stefuś stał się trybunem ludowym wyważającym otwarte wrota. No i ta malborska zbroja Stefka . Stare układy znamy a nowe już wychodzą - np. kto i dlaczego odgrzał pisaninę Stefcia po 3 tygodniach? Pewnie ktoś kto liczy na wdzięczność Stefcia. Hasło przewodnie antywróblowatości - "won z układami". I to jest ohydne - zbieranie komentarzy teraz i na własny użytek. 8 lat minęło w milczeniu. O słupach i czerepaku boi się wyrazić?
Milczeli tez ludzie , pracownicy bo strach zawsze robi swoje a tamci robili swoje! Ale ten czas juz minął i nadchodzi czas rozliczeń dla tych ktorzy borykają sie z jakimś sadystą mobbingowym oraz dla tych co odeszli ale zapomnieć nie mogą o tych co zasrali im psychę i życie zawodowe! Takich rzeczy się nie zapomina tylko czeka cierpliwie na wlasciwy moment! A jak widać ten moment właśnie się rozpoczął i za malo czasu a za dużo syfu zeby teraz udawać zmianę wizerunku!
Jak muszę być wszyscy przestraszeni skoro nikt nie dotyka tego śmierdzącego tematu a przecież są dziesiątki instytucji łącznie ruchem Me Too. Obrońcy ciemiężonych, molestowanych i mobbingowanych zajmują się chętnie sprawami z przed 20,30 lat a tego co dzieje się na ich oczach nie widzą - kompletna zaćma.