Pani Iwonka weszła z SLD do rady po czym weszła w ścisły związek z PIS i trwa w nim cały czas. A co to znaczy "klasa osobowości" Subiektywnie to ta pani ani klasy, ani osobowości nie ma, ale za to jak pozostali PISowcy dużo zawziętości, tupetu i złości do innych. I całe szczęście, że przechodzi do historii, tęsknić nie będziemy.
Chyba pracujesz 8 godzin, zatem co płaczesz, zwiększył nowy dyrektor ilość godzin - NIE. Ale jak pracowało się mniej niż 40 godz., a kaskę brało za 40 to było dobrze? I wtedy Jagódka nie krzyczała: zabierzcie mi kasę, bo nie przepracowałam kilkudziesięciu godzin w miesiącu. Wstyd, inni pracują 40 h, nie mają czasu na ***y, a Jagódka w sekretariacie, albo kadrach na fejsikiu, albo innych stronach (jak teraz) przesiaduje.I w końcu ktoś zrobi porzadek. Brawo za decyzje dla dyrektora. A wasi dyrektorzy, to nie panują nad takimi Jagódkami!
nie ma wydziału edukacji, chyba zasiedziałaś się panienko z administracji w szkole, może czas zwolnić miejsce, i nie będziesz musiała pracować 40 godzin. A ty taka pomysłowa jesteś, może obniżyć godzinki w administracji do 20, będzie ok, i nowy dyrektor będzie fajny.
"wygrała konkurs a nie " zorganizowany dla niej konkurs" Ale się uśmiałam, a dla kogo, dla mnie?????? Przecież ta Pani nawet swoich towarzyszy się wypięła (SLD) dla władzy, i teraz jest w trwałym związku z PIS
czy tutaj wypowiadają się kandydaci? To ilu ich jest? Redakcja mogłaby poinformować. Już teraz czuć atmosferę nagonki. ktoś idzie bardzo daleko wymieniając nawet imiona. To przerażające zacietrzewienie wobec inności ocen.Strasznie infantylny jest komentarz " do obiektywny". Dałby Bóg, oby pojawił się męski kandydat, niczego nie odbierając Paniom. W tym sfeminizowanym świecie jedynie on mógłby zachować stosowny dystans. Jeżeli nie ,to tęsknić będziemy wobec spokoju działania i niepartyjności w tym Pani Iwony.
Obawa- jakiej nie partyjności? A pani Iwona to z kosmosu pojawiła się? Chyba z list SLD, a komu tak wiernie do końca służyła - PISowi (i dalej robić to pewnie będzie - ale to jej sprawa). Ja tęsknić za pozoranctwem, plotkarstwem na pewno tęsknić nie będę. A co do Boga, to nic on nie daje, i nic wspólnego nie ma zkandydatami. Każdy ma prawo oceniać jak chce, ale każdy widzi to, co chce widzieć, zatem może warto wypowiadać się w swoim imieniu, a nie wszystkich.
Widać rzeczywiście atmosferę nagonki. i myślę,że to celowe działanie.
Rzeczywiście, w tekście są wymieniane imiona. Rózne. I pań i panów. Chyba wszyscy kandydują.
Rozumiem ,że stawiasz na wymienianego tu spokojnego i zrównoważonego Leszka. Niepartyjny niestety chyba nie jest .
Mnie zastanawia tylko jeden fakt. Dlaczego w konkursie na dyrektora Departamentu nie trzeba było mieć dwuletniego doświadczenia w administracji samorządowej, a w tym trzeba? Czyżby poprzedni konkurs rozpisany był pod konkretną osobę? Może ktoś z redakcji o to spyta w urzędzie?
Pani Iwonka weszła z SLD do rady po czym weszła w ścisły związek z PIS i trwa w nim cały czas. A co to znaczy "klasa osobowości" Subiektywnie to ta pani ani klasy, ani osobowości nie ma, ale za to jak pozostali PISowcy dużo zawziętości, tupetu i złości do innych. I całe szczęście, że przechodzi do historii, tęsknić nie będziemy.
Chyba pracujesz 8 godzin, zatem co płaczesz, zwiększył nowy dyrektor ilość godzin - NIE. Ale jak pracowało się mniej niż 40 godz., a kaskę brało za 40 to było dobrze? I wtedy Jagódka nie krzyczała: zabierzcie mi kasę, bo nie przepracowałam kilkudziesięciu godzin w miesiącu. Wstyd, inni pracują 40 h, nie mają czasu na ***y, a Jagódka w sekretariacie, albo kadrach na fejsikiu, albo innych stronach (jak teraz) przesiaduje.I w końcu ktoś zrobi porzadek. Brawo za decyzje dla dyrektora. A wasi dyrektorzy, to nie panują nad takimi Jagódkami!
nie ma wydziału edukacji, chyba zasiedziałaś się panienko z administracji w szkole, może czas zwolnić miejsce, i nie będziesz musiała pracować 40 godzin. A ty taka pomysłowa jesteś, może obniżyć godzinki w administracji do 20, będzie ok, i nowy dyrektor będzie fajny.
"wygrała konkurs a nie " zorganizowany dla niej konkurs" Ale się uśmiałam, a dla kogo, dla mnie?????? Przecież ta Pani nawet swoich towarzyszy się wypięła (SLD) dla władzy, i teraz jest w trwałym związku z PIS
czy tutaj wypowiadają się kandydaci? To ilu ich jest? Redakcja mogłaby poinformować. Już teraz czuć atmosferę nagonki. ktoś idzie bardzo daleko wymieniając nawet imiona. To przerażające zacietrzewienie wobec inności ocen.Strasznie infantylny jest komentarz " do obiektywny". Dałby Bóg, oby pojawił się męski kandydat, niczego nie odbierając Paniom. W tym sfeminizowanym świecie jedynie on mógłby zachować stosowny dystans. Jeżeli nie ,to tęsknić będziemy wobec spokoju działania i niepartyjności w tym Pani Iwony.
Obawa- jakiej nie partyjności? A pani Iwona to z kosmosu pojawiła się? Chyba z list SLD, a komu tak wiernie do końca służyła - PISowi (i dalej robić to pewnie będzie - ale to jej sprawa). Ja tęsknić za pozoranctwem, plotkarstwem na pewno tęsknić nie będę. A co do Boga, to nic on nie daje, i nic wspólnego nie ma zkandydatami. Każdy ma prawo oceniać jak chce, ale każdy widzi to, co chce widzieć, zatem może warto wypowiadać się w swoim imieniu, a nie wszystkich.
Widać rzeczywiście atmosferę nagonki. i myślę,że to celowe działanie. Rzeczywiście, w tekście są wymieniane imiona. Rózne. I pań i panów. Chyba wszyscy kandydują. Rozumiem ,że stawiasz na wymienianego tu spokojnego i zrównoważonego Leszka. Niepartyjny niestety chyba nie jest .
Małgosiu,Leszku,Wojtku i psie Saboo nie idżcie tą drooogą!!!!
Niezależnie kto zostanie kierownikiem - tylko trzeba mu współczuć. Już teraz widać, że nie będzie mu/jej łatwo.
Mnie zastanawia tylko jeden fakt. Dlaczego w konkursie na dyrektora Departamentu nie trzeba było mieć dwuletniego doświadczenia w administracji samorządowej, a w tym trzeba? Czyżby poprzedni konkurs rozpisany był pod konkretną osobę? Może ktoś z redakcji o to spyta w urzędzie?