sillas:
Jeśli chodzi o luk ustaw sobie lusterka normalnie jak do jazdy... Dam ci kilka wskazowek, jak zdac luk bez pomocnikow..
1. Gdy mijasz lusterkiem pierwszy slupek zrob 1 obrot kierownicą i tak trzymaj, aż zobaczysz na poczatku tylniej wycieraczki srodkowy slupek.. wtedy zacznij pomalu (ale bez przesady) prostować. i tak jedx do konca.. Zdasz na pewno..
Ja oblalam w word pila za to ze "niby" za szybko wlaczylam kierunkowskam. Porazka jakas. Dodatkowo egzaminator byl bardzo oprykliwy. Kolejnym razem trafil mi sie bardzo mily egzaminator ale za to kazal mnie 3 razy zawracxac gdzie w koncu obll mnie za to za pila.
Zalamka ;(
Ja tez zdawalam w elblagu i udalo mi sie za 3 razem. egzaminatorzy byli na prawde bardzo mili, 2 pozostale egzaminy oblalam z wlasnej winy ( wymusilam na skrzyzowaniach ). na szczescie dlugo nie musialam czekac na nastepny egzamin bo tylko 4 dni. Bardzo sie stresowalam, ale jakos poszlo ;))) jak czekalam na poczekalni to widzialam jak osby nie zdaja na placu po najechaniu na pochalka, wiele z nich mialo pretensje o to do egzaminatorow, ale wiadomo na kogos trzeba zwalic swoje bledy. pozdrawiam wszystkich zdajacych i zycze wszystkim tego upragnionego papierka ;)
Hejka:)
ja zdaje w piątek 3 raz już....
bardzo bym chciał zdac....
egzamin mam w Czestochowie:/
moim zdaniem najgorszy chyba jest w tym stres!!!
nie wiem jak wy myslicie???
za 1 razem nie zdałem na miescie:( a za drugim na placu:(pozieważ nie zapiołem pasów bezpieczeństwa....:/
Wiec prosze trzymajcie kciuki w piatek ....
a wam życze tego samego co sobie zycze!:P
Serdecznie pozdrawiam!xD
zdzichu k. jako egzaminator był najlepszy bo ze szkoły jurka ł. się wywodził. kasa, kasa, kasa .. a na egzaminie juź na przejeździe na lotniczej był po dobrej secie, a gdy wrócili z jazdy to juz z trudem wysiadał z auta, i to bynajmniej nie z powodu swojej otyłości.
a ja zrobilam cos co jest chyba najwieksza glupota swiata... Jechalam na placu tylem wszystko ladnie pieknie i w pewnym momencie sie zatrzymalam na prostej nie najechalam zadnych lin ani nic tylko poprostu zatrzymalam auto... totalnie niewiem po co i dlaczego ... no a bezpodstwane zatrzymanie sie to przeciez blad nio i musialam skonczyc egzamin... :((( zdawalam w Pile, ale egzaminatora mialam suuuper :D Pozdrowka dla niego :) ponowny mam za 2 dni... mam nadzieje ze wiecej sobie zycia nie bede utrudniac i zatrzymywac sie sama niewiem dlaczego... Szerokosci zycze...
sillas: Jeśli chodzi o luk ustaw sobie lusterka normalnie jak do jazdy... Dam ci kilka wskazowek, jak zdac luk bez pomocnikow.. 1. Gdy mijasz lusterkiem pierwszy slupek zrob 1 obrot kierownicą i tak trzymaj, aż zobaczysz na poczatku tylniej wycieraczki srodkowy slupek.. wtedy zacznij pomalu (ale bez przesady) prostować. i tak jedx do konca.. Zdasz na pewno..
Ja oblalam w word pila za to ze "niby" za szybko wlaczylam kierunkowskam. Porazka jakas. Dodatkowo egzaminator byl bardzo oprykliwy. Kolejnym razem trafil mi sie bardzo mily egzaminator ale za to kazal mnie 3 razy zawracxac gdzie w koncu obll mnie za to za pila. Zalamka ;(
Ja też zdaję w Pile :D Fajnie tam jest, już niedługi 7 raz :D
ja mam egzamin 31 grudnia ale najbardziej boję się teori, bo plac to pestka dla mnie a na miejście w miare nawet
Ja tez zdawalam w elblagu i udalo mi sie za 3 razem. egzaminatorzy byli na prawde bardzo mili, 2 pozostale egzaminy oblalam z wlasnej winy ( wymusilam na skrzyzowaniach ). na szczescie dlugo nie musialam czekac na nastepny egzamin bo tylko 4 dni. Bardzo sie stresowalam, ale jakos poszlo ;))) jak czekalam na poczekalni to widzialam jak osby nie zdaja na placu po najechaniu na pochalka, wiele z nich mialo pretensje o to do egzaminatorow, ale wiadomo na kogos trzeba zwalic swoje bledy. pozdrawiam wszystkich zdajacych i zycze wszystkim tego upragnionego papierka ;)
Hejka:) ja zdaje w piątek 3 raz już.... bardzo bym chciał zdac.... egzamin mam w Czestochowie:/ moim zdaniem najgorszy chyba jest w tym stres!!! nie wiem jak wy myslicie??? za 1 razem nie zdałem na miescie:( a za drugim na placu:(pozieważ nie zapiołem pasów bezpieczeństwa....:/ Wiec prosze trzymajcie kciuki w piatek .... a wam życze tego samego co sobie zycze!:P Serdecznie pozdrawiam!xD
hej ja ostatnio nie zdałam bo przy łuku w tył wyjechałam za linie jutro mam poprawke w Poznaniu i bardzi chciałabym mieć to już za sobą
zdzichu k. jako egzaminator był najlepszy bo ze szkoły jurka ł. się wywodził. kasa, kasa, kasa .. a na egzaminie juź na przejeździe na lotniczej był po dobrej secie, a gdy wrócili z jazdy to juz z trudem wysiadał z auta, i to bynajmniej nie z powodu swojej otyłości.
a ja zrobilam cos co jest chyba najwieksza glupota swiata... Jechalam na placu tylem wszystko ladnie pieknie i w pewnym momencie sie zatrzymalam na prostej nie najechalam zadnych lin ani nic tylko poprostu zatrzymalam auto... totalnie niewiem po co i dlaczego ... no a bezpodstwane zatrzymanie sie to przeciez blad nio i musialam skonczyc egzamin... :((( zdawalam w Pile, ale egzaminatora mialam suuuper :D Pozdrowka dla niego :) ponowny mam za 2 dni... mam nadzieje ze wiecej sobie zycia nie bede utrudniac i zatrzymywac sie sama niewiem dlaczego... Szerokosci zycze...
co powiecie o kobietach egzaminatorach z Piły ?nie słyszałem dobrych opini....