26 października w Elbląskim Parku Technologicznym odbyło się kolejne posiedzenie Rady Menedżerów przy Prezydencie Elbląga. Obrady dotyczyły dwóch obszarów: współpracy „złotego trójkąta” samorząd-biznes-nauka oraz powstającej obecnie „Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015”. Gościem spotkania był Rektor PWSZ w Elblągu prof. Zbigniew Walczyk.
Przede wszystkim zauważam pełne zrozumienie dla działań złotego trójkąta ze strony Miasta – powiedział na początku posiedzenia prof. Walczyk. Rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Elblągu współpracę złotego trójkąta rozważał jako dostarczanie wykwalifikowanych kadr do elbląskich firm. Tutaj dostrzegam ważną rolę klastrów, które mogą przyjmować studentów ostatniego roku na praktyki. Z pewnością część studentów w ramach płynności kadr, jaką ma klaster, może pozostać w firmach zrzeszonych w klastrze – dodał prof. Zbigniew Walczyk.
Wojciech Macijewicz zwrócił uwagę na dostosowanie kierunków kształcenia do potrzeb rynku pracy. Połączenie biznesu i nauki poprzez katalizator, jakim jest Elbląski Park Technologiczny, daje szansę, aby kształcić pod potrzeby elbląskiego rynku pracy – zauważył prezes Stowarzyszenia Klaster Meblowy.
Podsumowując tę część obrad Prezydent Elbląga zauważył potrzebę dostosowywania edukacji do wymagań rynku pracy już na poziomie gimnazjum czy liceum. Temu służyć ma koncepcja powołania liceum akademickiego – powiedział Grzegorz Nowaczyk. Prezydent dodał, że jest zwolennikiem wzmacniania elbląskich uczelni, zarówno naukowo, jak i personalnie, aby kształciły absolwentów pod kątem potrzeb lokalnego rynku pracy. W tym obszarze dostrzegam rezerwy, ale też zadanie dla samorządu.
W drugiej części spotkania członkowie Rady Menedżerów skupili się na „Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015”. Piotr Dobrowolski zwrócił uwagę na zalety naszego położenia geograficznego oraz walorów miasta i jego najbliższego otoczenia. Elblążanie nie powinni w ogóle wyjeżdżać na urlopy! – stwierdził żartobliwie. W mieście i jego najbliższej okolicy mamy górę, rzekę, las, czyli Bażantarnię, jezioro, a w niewielkiej odległości morze. Poza tym niewielka odległość od Trójmiasta oraz obwodu kaliningradzkiego to także duże atuty Elbląga – dodał dyrektor Siemens Energy.
Na bliskość obwodu kaliningradzkiego oraz potencjalne korzyści z tego płynące zwrócił także uwagę Mariusz Leszczyński – dyrektor generalny grupy Inditex Polska. Mieszkańcy obwodu kaliningradzkiego to milion potencjalnych klientów. Warto zwrócić uwagę na promocję zakupową miasta. Planowane w najbliższym czasie uruchomienie małego ruchu granicznego będzie dla szansą rozwoju dla lokalnego handlu. Niestety słabą stroną Elbląga jest brak dużej galerii handlowej, która przyciągnęłaby klientów z Rosji – powiedział Leszczyński.
Miasto nie zmieni się, jeżeli nie pozyska inwestorów, nie zbuduje infrastruktury. Dlatego promocja skierowana do biznesu jest kluczem do sukcesu. Zachęcanie ulgami podatkowymi, niskimi kosztami produkcji, wskazywanie dogodnego położenia geograficznego – chociażby bliskość lotniska, to atuty, które powinniśmy eksponować – zauważyła Tamara Kuczyńska – wiceprezes zarządu ALSTOM Power. Po drugie turystyka i czerpanie korzyści z położenia Elbląga to najważniejsze punkty, na których strategia powinna się skupić. Jak są turyści, to rozwijają się także inne branże – zakończyła prezes Kuczyńska.
Na rynku samorządów także istnieje realna konkurencja, a Elbląg jest niestety daleko z tyłu za porównywalnymi wielkością i potencjałem miastami w Polsce I to musimy jak najszybciej zmienić. Do tego będzie służyła Strategia promocji – zakończył Prezydent Elbląga.
W posiedzeniu uczestniczyli: Grzegorz Nowaczyk – Prezydent Elbląga, Paweł Olechnowicz – prezes zarządu Grupy LOTOS S.A. (przewodniczący Rady Menedżerów), Tamara Kuczyńska – wiceprezes zarządu ALSTOM Power Sp. z o.o., Teresa Miszkiewicz-Florczyk – prezes zarządu ICT Amber, Florian Romanowski – prezes OPEGIEKA Sp. z o.o., Roman Korzeniowski – Dyrektor Browaru w Elblągu, Grupa Żywiec S.A., Wojciech Macijewicz – Prezes Stowarzyszenia Klaster Mebel Elbląg, Marek Łęcki – prezes Stowarzyszenia Klaster Medyczny MED+, Mariusz Leszczyński – dyrektor generalny Inditex Polska Sp. z o.o., Leszek Berbeć – prezes DRE Sp. z o.o., Piotr Dobrowolski – Dyrektor Siemens Energy Sp. z o.o., Wojciech Chmielewski – prezes zarządu Klastra Metalowego, Irena Minkiewicz – Wójcik Fabryka Mebli Sp. z o.o., Witold Strzelec – doradca Prezydenta Elbląga ds. gospodarczych.
Arkadiusz Kowalczyk, główny specjalista ds. wizerunku Miasta
"Wojciech Macijewicz zwrócił uwagę na dostosowanie kierunków kształcenia do potrzeb rynku pracy. Połączenie biznesu i nauki poprzez katalizator, jakim jest Elbląski Park Technologiczny, daje szansę, aby kształcić pod potrzeby elbląskiego rynku pracy – zauważył prezes Stowarzyszenia Klaster Meblowy" mam obawy czy on wie co mówi?
Szczerze mówiąc śmiechu warte suchą nitkę-jeszcze zostawię tylko na Prezydencie Miasta- co to szopki nowy rok chyba za dwa miesiące???
Halloween wywodzi się z celtyckiego obrządku Samhain. Ponad 2 tys. lat temu w ten dzień żegnano lato, witano zimę oraz obchodzono święto zmarłych. Z potrzeby odstraszania złych duchów wywodzi się zwyczaj przebierania się w ów dzień w dziwaczne stroje i zakładania masek. Irlandzcy imigranci sprowadzili tradycję do Ameryki Północnej w XIX wieku. W drugiej połowie XX wieku święto trafiło do zachodniej Europy. W Polsce pojawiło się pod koniec lat 90-tych ..acz w Elblągu dopiero teraz;)
Ale wy, komentujacy jestescie blyskotliwi, zabawni w swoich komentarzach. Ile humoru, trafnych riport, ile slusznych uwag, ile ciekawych pomyslow. Jaka konstruktywna krytyka i ile nowych wizji. Jaka wielka obawa o wladze, o miasto, o inwestorow, o urzedasow. Brawo, brawo. Tylko do cholery PO CO! wykazcie sie w zakladzie pracy/w szkole/na uczelni czy przed malzonka. bedzie lepiej dla wszystkich. pozdrawiam cieplo. P.S.:nakladajcie czapke bo juz wieje.
Owszem, mój koment był złośliwy, gdyż oparty (..po wykazaniu się tu-i-ówdzie;) na doświadczeniach (za komuny zaczynało się i kończyło na propagandzie, a w neoliberalizmie mówimy o Strategii Promocji:) ..nio ale za to Ty Piotrze błysnąłeś jakże zgrabną lekkością pióra i słusznym napiętnowaniem bezmyślnych krytykantów - nic, tylko powinszować, bravo-bravo-bravo!
Z całą pewnością w tym "kolorowym" gronie jest jeden manager światowego formatu. Obecność Pana Pawła Olechnowicza dobrze wróży wszelkim, nawet tym na pierwszy rzut oka abstrakcyjnym inicjatywom. Oby nie zakończyło się jak w naszym rządzie, przecież ja nic nie mogę- kryzys światowy Panie, kryzys...;-)
Nie sadzę, aby szkolenie miejscowych jak i wyjazdowych studentów, (bo o braci z średnich szkół i polikwidowanych zawodowych - już nie wspomnę) było podyktowane potrzebami miejscowego rynku pracy i autentycznym zapotrzebowaniem pracodawców. Prymitywne formy funkcjonowania polskiego biznesu i ich praktyka w obrębie Elbląga nie poszukuje profesjonalistów i ludzi młodych dobrze wykształconych. Wynika to głównie z dość marnej kondycji firm jak i niezbyt wyszukanych metod zarządzania zasobami ludzkimi. Co do perspektyw tworzenia wszelakich przedsięwzięć na polu biznesu sadzę, że o przemyśle ciężkim i jego wszelakich odmianach możemy zapomnieć, wszak jego potencjał został rozwiany razem z socjalistycznymi mrzonkami o potędze a jedynie wszelkie usługi średniej wielkości firm na polu informatycznym, turystycznym i rekreacyjnym mogą dać pożądany skutek. Ach i jeszcze jedna uwaga, jeśli łaska - prowadzenie nawet najlepszych firm to nie zarządzanie i prowadzenie samorządu, – choć te dwie dziedziny mają ze sobą wiele wspólnego, ale jak widać w wielu przypadkach ich drogi nie są współbieżne.
Zastanawia mnie dlaczego w tak ważnej sprawie, jak perspektywy miasta nie zabiera głosu pan Olechnowicz, nie należy chyba wątpić, że obca jest mu diagnoza obecnej sytuacji, czyżby na tę chorobę nie widział już lekarstwa? Pomysły, prezentowane w publikacji to wg mnie jedynie pobożne życzenia, jeśli bowiem nie ma rynku pracy to istniejąca baza edukacyjna jest tylko ciężarem. Na szczęście coraz większe grono mieszkańców wyzbywa się złudzeń, dochodzi do wniosku, że w mieście liczą się wyłącznie "sami swoi", a reszta to tylko tło potrzebne od czasu do czasu, do statystyk lub wrzucenia kartki do urny i po prostu... urządza sobie życie gdzie indziej.
AborygenMiejscowy - chory na manie przesladowczą o nazwie socjalkomuna. Do psychiatry facet!!!
Jako „znafca” w sprawach lokalnych dorzucę kilka swoich pomysłów;) Przede wszystkim nie siedzieć i gadać tylko działać! Jak się nie potrafi samemu znaleźć inwestorów to trzeba wynająć firmę zewnętrzną do poszukiwania i ściągania inwestorów, której będzie się płacić za efekty a nie produkcję ekspertyz i innych papierków. Podpowiem, że musimy być otwarci na każdego inwestora z każdej gałęzi przemysłu. Elbląg leży w krainie typowo rolniczej, czemu więc nie ma u nas przemysłu spożywczego? Spokojnie można u nas ulokować mleczarnię, zakłady mięsne i inne firmy z branży spożywczej, ale nikt o tym nawet się nie zająknie. Kolejna sprawa to brak dużych centrów handlowych pod tym względem jesteśmy na ostatnim miejscu w Polsce wśród miast powyżej 100 tys. mieszkańców! Te Centra Handlowe dałyby kilka tysięcy miejsc pracy (pomijam wysokość zarobków) dla elblążan i mieszkańców regionu. Kolejna sprawa Prezydent powinien naciskać władze PWSZ, żeby dążyły do przekształcenia się w Politechnikę Elbląską, są po temu warunki i szanse tylko trzeba chcieć i działać. Czy wiecie, jaka kasa idzie na uczelnie? Budżet UWM w Olsztynie już drugi rok z rzędu jest większy niż budżet Elbląga + Ełku razem wziętych! To jest wielka kasa na inwestycje i miejsca pracy! Dlatego powtarzam DOŚĆ GLĘDZENIA I DO DZIAŁANIA, BO NIE MAMY CZASU!