Swego czasu dużo mówiło się w Elblągu o zorganizowaniu dla mieszkańców naszego miasta bezpłatnej komunikacji miejskiej. Hasło to pojawiało się na ustach lokalnych polityków, także w trakcie kampanii w przyspieszonych wyborach samorządowych w naszym mieście. Nieprzypadkowo wspominamy tu o tych pomysłach, gdyż obecnie wiele miast w kraju zastanawia się, w jaki sposób usprawnić swoją komunikację publiczną, by mieszkańcy porzucili swoje auta na rzecz autobusu, tramwaju lub roweru. Jedni bowiem likwidują bilety, wprowadzając darmowy transport zbiorowy, inni obniżają ceny biletów, jeszcze inni - usprawniają tabor komunikacyjny. Jak na tym tle wypada Elbląg?
Elbląskich kierowców nie trzeba przekonywać, że dziś po ulicach naszego miasta jeździ się fatalnie. I nie wpływa na to jedynie etap przebudowy największych arterii w naszym mieście, bowiem za każdym razem traciło się i traci dużo czasu na głównych skrzyżowaniach, a ulice Hetmańska, Grunwaldzka, Bema, Łęczycka, Ogólna, czy Płk. Dąbka, w godzinach szczytu są często zakorkowane. Podobny problem ma wiele miast w Polsce, dlatego stawiają one coraz częściej na inteligentne rozwiązania w systemach transportowych. I nie chodzi tu wcale o wdrażanie nowoczesnych zmian: kierowania ruchem i informacji o dostępności parkingów, zintegrowanie informacji dla pasażerów komunikacji miejskiej, czy wprowadzanie stref ograniczonego dostępu. Bowiem najprostszym sposobem jest tu po prostu zachęcenie mieszkańców, by przesiedli się ze swoich samochodów do pojazdów komunikacji miejskiej lub na rower.
Co ma zatem skłonić Polaków do przesiadki do autobusu lub tramwaju? Bezpłatna komunikacja miejska, nowoczesne pojazdy albo niskie ceny biletów. Pierwszym tak dużym miastem w Europie wschodniej, gdzie zadecydowano się wprowdzić bezpłatne przejazdy, prekursorem darmowej komunikacji był Tallinn (Estonia). Jak po roku ocenia się pomysł władz miasta? Statystyka mówi, że 9 proc. zmotoryzowanych tallińczyków przesiadłao się do autobusów, a o 11 proc. zwiększyła się liczba mieszkańców stolicy Estonii. Skąd taki wynik? Po prostu postanowili tu zameldować się ludzie, którzy w Tallinie mieszkali dotąd bez meldunku. Z tego ostatniego przykład biorą 60-tysięczne Żory (woj. śląskie). Od stycznia 2014 rok po raz pierwszy w Polsce mieszkańcy tej miejscowości będą mogli podróżować bez biletu. Będzie to największe jak dotąd miasto w Polsce z darmową komunikacją miejską po podwarszawskich Ząbkach i Nysie, gdzie za darmo jeżdżą osoby z prawem jazdy kat. B i dowodem rejestracyjnym samochodu.
Co proponuje Elbląg?
Elbląg na darmową komunikację miejską na razie nie ma co liczyć. Ale wiceprezydent Janusz Hajdukowski przypomina, że władze miasta skrupulatnie stawiały na rozwój transportu zbiorowego - Także dlatego zdecydowaliśmy na obniżenie cen biletów, aby zachęcić ludzi do korzystania z autobusów i tramwajów - mówił wczoraj (10 października) Janusz Hajdukowski. - W dalszej perspektywie marzy nam się wprowadzenie linii tramwajowej w ul. Fromborską i Królewiecką do ul. Marymonckiej oraz w al. Odrodzenia. I będziemy zabiegali o zdobycie środków na ten cel. Ubolewamy przy tym, że przy remoncie drogi 504 nasi poprzednicy zrezygnowali z planów wprowadzenia linii tramwajowej w ul. 12 Lutego - dodaje wiceprezydent.
W Elblągu, od nowego roku zacznie również jeździć odnowiony, nowocześniejszy, czystszy i młodszy tabor autobusowy. W listopadzie na trasę powinny też po raz pierwszy wyjechać nowe tramwaje - tzw. "ogórki". Czy elblążanom opłaca się zatem przesiadać do tramwaju lub autobusu, lub jeszcze dalej - z korzyścią dla naszego zdrowia - na rower? Rozpatrując ten problem z punktu widzenia zakorkowanych ulic w naszym mieście, nasilenia ruchu, hałasu i zanieczyszczeń, oraz liczby przemieszczających się po naszych jezdniach samochodów - tak. Tych ostatnich w Elblągu bowiem nie ubywa: 50 174 samochodów - tyle z nich zarejestrowanych jest na terenie Elbląga - W tej liczbie znajduje się też zarejestrowanych 9 883 pojazdów, które mają więcej niż 10 lat i wobec których nie ma żadnych adnotacji wpisanych do dowodu rejestracyjnego, dzięki czemu należy przyjąć, że nie są one użytkowane, albo przynajmniej nie powinny być - mówi Łukasz Mierzejewski z biura prasowego UM w Elblągu. - Przyjmuje się więc, że ponad 40 tys. pojazdów osobowych jest zarejestrowanych w Elblągu i ma prawo przemieszczać się po naszych ulicach.
Statystyka liczby mieszkańców naszego miasta, zamieszczona na stronie Urzędu Miasta Elbląg wynosi 127 954 osoby. Wynika z tego, że co trzeci elblążanin jest w posiadaniu samochodu, którego w polskich miastach uważa się za główną przyczynę korków i zatorów na drogach. Dlatego samorządowcy chcąc ograniczyć te problemy, jak również wpłynąć na poprawę jakości środowiska naturalnego inwestują w rozwój sieci tramwajowych, na realizację których sięgają po dofinansowanie z UE - Nas nie trzeba przekonywać żebyśmy sięgali po środki unijne - mówi Bogdan Kaliński, dyrektor spółki Tramwaje Elbląskie. - Mam nadzieję, że tym razem otrzymamy choć połowę tego co otrzymał Olsztyn na rozbudowę infrastruktury. Te środki pozwolą nam lepiej realizować nasze działania. Silny i wart zainwestowania jest przede wszystkim kapitał ludzki naszej spółki. Podobnie dofinansowanie i pomoc potrzebne są samej spółce - dodaje.
Jak podaje cytowany przez serwis portal.samorzadowy.pl, prof. Kazimierz Kłosek z Politechniki Śląskiej, miasta, skupiając się na budowie nowych dróg, nigdy nie będą miały sprawnej komunikacji. Jeden pasażer w samochodzie w centrum miasta potrzebuje aż 50 m. kw. jezdni, podczas gdy pasażerowi tramwaju wystarcza jeden metr.
Może powyższe warto wziąć pod rozwagę?
Poniedziałek, 23.12.2024, Imieniny: Dagna, Wiktoria, Slawomir
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
każde miasto, które nie panuje nad komunikacją lub nie stawia na jej wariant powszechny prędzej czy później polegnie a to jest niestety typowe zjawisko dla Elbląga
Spojzcie na zdjecie powyzej. Wyobrazcie sobie ze omijam ten korek jadac rowerem , wiecie jakie maja ci ktorzy siedza w samochodach? bezcenne!
....a kiedy powstaną zupełnie NOWE drogi omijające centrum ?? np. od str. Pasłęka na Zawadę. Czy udrożnienie drogi 13epplot. ( droga pomiędzy Kościuszki- Hala sportowa do Saperów ) poprzez poszerzenie tej drogi i zrobienie dwukierunkowej, poszerzenie dróg: Fromborska, Królewiecka przy szpitalu woj. udrożnienie płk. Dąbka poprzez wprowadzenie dodatkowych pasów do lewoskrętów a istniejące pasy pozostawić tylko do jazdy na wprost itd, itd.
Nigdy drogi Elb1982, nigdy. Miasto nie jest z gumy, a i setek milionów złotych nie ma. Trzeba zacząć zmieniać swoją mentalność, bo i przebudowa 53 i 504 to skok na bardzo krótki dystans - kilka lat max. Samochód nie służy do jazdy na krótkich dystansach. To niezdrowe, nieekonomiczne i bez sensu. Tylko niepotrzebne nerwy i stres.
Tramwaje - tory tramwajowe od końca do końca miasta a jak jest to widzimy Zatorze bez tramwai,Zawada,Dąbrowa,Bielany,Zawodzie.Wszystko buduje się w środku miasta a obrzeża smutne,ponure,zapomniane.
Czemu nie zaplanowano od razu,przy przebudowie ul.12go Lutego,tzw.tram-buspasa w środku jezdni? Byłoby to rozwiązanie najlepsze w i tak zakorkowanej tej ulicy przed i po remoncie. A i oszczędności by były,bi środkiem jeździłyby tramwaje i autobusy,przystanki podwójne do wewnątrz,zas wolne dwa pasy w obydwie strony by były dla samochodów. Proste? A potem moznaby było ten tram-buspas pociągnąć po całej ul. Płk. Dąbka. A tak za lat kilka znow trzeba będzie ti przezbudwywać. Cze u nikt nie mysli na etapie projektu?
Jeżeli oddasz swój samochód na złóm obojętnie w jakiej wartośći się obecnie znajduję, będzież mógł korzystać z komunikacji miejskiej dożywotnio nieodpłatnie .Jest to dobry postulat dla naszych radnych . Miasto za ten samochód skasuje odpowiednią sumę , która pokryje koszta komunikacji miejskiej .
facebook.pl/PieszyElblag - nie wiem, czy czasami chodzenie pieszo nie okaże się najwygodniejszym sposobem poruszania się po mieście...
Szanowny/a Panie/Pani. Uprzejmie proszę o uważne czytanie materiału - w tekście napisano, że prekursorem darmowej komunikacji miejskiej była Estonia - pragnęłabym jednak zwrócić uwagę na to, że w kontekście do tego, że po raz pierwszy wprowadzono ją w tak dużym mieście Europy wschodniej, co też napisane jest w tekście. Wprowadzenie linii tramwajowej w ul. Fromborską i Królewiecką to wypowiedź pana wiceprezydenta Janusza Hajdukowskiego - ja zaś nie podejmuję się w tym tekście oceny akurat tego pomysłu władz Elbląga. Jeśli zaś chodzi o nowe tramwaje, o których pisze Pan/Pani, zacytuję: jeszcze nikt ich nie widział i nie wiadomo jaką ksywkę dostaną", pragnęłabym odesłać Pana/Panią do naszego materiału http://info.elblag.pl/37,31487,W-listopadzie-po-elblaskich-szynach-pomkna-dwa-nowe-tramwaje.html, który dodatkowo podlinkowany jest pod artykułem, gdzie z-ca dyrektora spółki Tramwaje Elbląskie szczegółowo wyjaśnia nam, jak będą wyglądały nowe tramwaje, które już niedługo pojawią się w Elblągu. Pozdrawiam Aleksandra Szymańska
"Prekursorem darmowej komunikacji był Tallinn (Estonia)" - radzę zorientować się w temacie i chociaż poszperać w sieci bo to NIEPRAWDA;. nie porównujmy Ząbek do E-ga bo to śmieszne; "wprowadzenie linii tramwajowej w ul. Fromborską i Królewiecką do ul. Marymonckie..." ale PO CO?! kogo ma ten tramwaj wozić?! "W listopadzie na trasę powinny też po raz pierwszy wyjechać nowe tramwaje - tzw. "ogórki" - POPRAWKA, ogórki już są - to tramwaje PESY; nowych jeszcze nikt nie widział i nie wiadomo jaką ksywkę dostaną... "miasta, skupiając się na budowie nowych dróg, nigdy nie będą miały sprawnej komunikacji" widać że napisała to osoba bardziej kompetentna od autora - podpisuję się wszystkim co mam do dyspozycji ale w e-gu jest właśnie tak że władze skupiają się na autach osobowych