Likwidacja elbląskiej dyspozytorni ratownictwa medycznego stała się faktem. Pamiętajmy, że od dziś, dzwonimy po karetkę już nie do Elbląga, tylko do Olsztyna.
System powiadamiania medycznego w województwie warmińsko-mazurskim został całkowicie scentralizowany w ciągu ostatniego roku. Zdecydował o tym, już w grudniu 2010 roku, wojewoda warmińsko-mazurski, Marian Podziewski.
Oznacza to, że w całym regionie, od września, działać zacznie tylko jednak dyspozytornia - w Wojewódzkiej Stacji Powiadamiania Ratunkowego, w Olsztynie.
I od dziś, dzwoniąc po karetkę i wybierając numer alarmowy 112 lub 999 pamiętajmy, że dodzwoniliśmy się do dyspozytora w WCPR w Olsztynie, który przyjmie od nas zgłoszenie o zaistniałym wypadku i, który po przeprowadzeniu z nami wywiadu, zgłoszenie przekaże ekipom ratowników z Elbląga.
Zasadnym staje się tu fakt przypomnienia mieszkańcom, jak od dziś powinno wyglądać zgłoszenie wezwania przez nich karetki. Być może, taka podpowiedź, okaże się być przydatna.
Po uzyskaniu połączenia z numerem alarmowym należy:
1. Określić miejsce zdarzenia lub zaistniałego wypadku, którego jesteśmy np. świadkiem
2. Opisać zdarzenie
3. Określić stan i liczbę osób poszkodowanych
4. Odpowiedzieć na zadawane przez dyspozytora pytania
5. Wysłuchać uważnie instrukcji przekazywanych przez dyspozytora
6. Podać swoje dane osobowe
7. Nie odkładać słuchawki jako pierwszy.
Czekamy na pierwszą śmierć chorego, nie wezwanie karetki i prokuratora a wzywaną pomoc kierujmy nie do olsztyna tylko na nr alarmowy 112 Niech decydują.
Brawo dla decyzyjnych d**** jaki tę d****ą decyzję podjęli !!! Na prawde trzeba mieć gów... zamiast rozumu aby taką decyzję podjąć.
I tak oto znienawidzony Olsztyn zalegalizował w osobie chłopa ze wsi (czyt. Podziewskiego) EUTANAZJĘ ELBLĄZAN.
odpowiedz na 7 pytań!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????????????????????, zajmie około 5-10 minut, a czas nagli gdy chodzi o życie człowieka, ratowałam życie człowiekowi i wiem, że nie ma się czasu na odpowiadanie pytań i jeszcze nie odkładać pierwsza słuchawki ???? a jak mam robić np sztuczne oddychanie z telefonem w zębach!!!!!!!!!!!!!!!!!
To ja już wolę do Łodzi zadzwonić. Przynajmniej z pawulonem przyjadą i skończą agonię zanim łolsztyn kapnie się gdzie leżę
System 112 miał pokazywać miejsce, skąd wzywana jest pomoc. I właśnie Olsztyn po swojej wpadce twierdzi, że dzięki temu systemowi będzie wiedział, skąd jest wzywana pomoc i gdzie ma jechać karetka. Tylko zapomnieli powiedzieć, że system nie jest gotowy i działa tylko w 7 miastach.
...wkrótce jeszcze przyjadą z Olsztyna z magistratu towarzysze i...beda dobijać Elblązan za to,ze im chleb wyjadamy.Ja wam to mówię,zobaczycie. :(
Pytania dyspozytorki, odpowiedzi...A kiedy zaczyna się ratunek !? Dzwoni zdenerwowany człowiek, a na drugim końcu dyspozytorzy, Zimni, twardzi i....skrupulatni z wieloma pytaniami !... W końcu pani dyspozytorka po pytaniach "śledczych" , wyda wyrok " pacjent może sam dotrzeć do pogotowia".... Już były takie przypadki.. A teraz poważnie. Jeżeli któryś z pacjentów umrze z winy dyspozytorni pogotowia, to wojewodę trzeba będzie potraktować odpowiednio ! To Wojewoda z uporem godnym muła, uparł się na takie zmiany !
a jak naprawdę ktoś dostanie ataku padaczki to za nim karetka dojedzie do Elbląga to osoba która dostała ataku może się udusić własną śliną lub językiem i karetka jak dojedzie to człowiek umrze
to jest skandal brak slow