W niektórych miastach uznawane są za „imprezowe”. Przemieszczają się nimi nocne Marki, młodzież bawiąca się w nocnych klubach czy osoby pracujące. Ich zarządcy głowią się, jak zapewnić w nich bezpieczeństwo. W Elblągu zadają sobie pytanie, czy w ogóle mieszkańcy z nich korzystają. Nocne autobusy.
W naszym mieście jeździ tylko jeden nocny autobus na linii 100. Ma on kilka kursów, z pętli przy Dworcu wyjeżdża o godzinach: 23:40; 00:30; 3:00 i 3:30
Z naszych obserwacji wynika, że w autobusach jeżdżących na liniach nocnych nie ma wielu pasażerów. Ten fakt potwierdza Michał Górecki, specjalista ds. marketingu i komunikacji społecznej Zarządu Komunikacji Miejskiej w Elblągu. - Najczęściej z tej linii (nr 100) korzystają osoby jadące do pracy lub z niej wracające. Ponadto liczba tych pasażerów jest więcej niż skromna – niestety zdarza się, że autobus nocny jeździ pusty – mówi Michał Górecki.
Nasuwa się zatem pytanie, czy pracownicy ZKM zastanawiali się nad zlikwidowaniem lub zmianą rozkładu tych autobusów linii nocnej, na których odnotowuje się brak lub niewielką ilość pasażerów? - To pytanie na przyszłość, ponieważ w tej chwili nie ma takich planów – mówi Michał Górecki.
Nie zmienia faktu, że nawet niewielkiej liczbie pasażerów trzeba zapewnić odpowiednie bezpieczeństwo. Osoby podróżujące nocnymi liniami autobusowymi, mogą być pod wpływem alkoholu i powodować niebezpieczne sytuacje. Jak zapewnia Michał Górecki, nie ma powodu do obaw. – Jakiekolwiek incydenty zdarzają się sporadycznie. Dodatkowo, od nowego roku we wszystkich autobusach komunikacji miejskiej pojawi się monitoring wizyjny – mówi Michał Górecki.
W Trójmieście dba się o bezpieczeństwo pasażerów prowadząc specjalną infolinię, na którą dzwoniący mogą zgłaszać sytuacje niebezpieczne. Są także dodatkowe patrole policjantów, którzy dbają o zachowanie porządku. Na szczęście w Elblągu do takich incydentów dochodzi rzadko i nie ma potrzeby angażowania dodatkowych służb do nadzoru tych linii.
Autobus jeździ pusty, bo godziny odjazdów są bez sensu. Jak był stary rozkład PKP to autobus odjeżdżał 5 minut przed przyjazdem ostatniego pociągu. Również na pierwszy poranny pociąg nie zdążymy setką, bo przyjeżdża ona parę minut jak on już odjedzie. Należałoby zmienić trasę autobusu, tak aby jeździł on przez Rycerską, pl. Słowiański, Robotniczą, Teatralną. Jest tam dużo lokali rozrywkowych, pubów, dyskoteka, Multikno. Osoby wracające w nocy na pewno by jeździły setką do domu, pod warunkiem, że nie trzeba iść ze starówki na Hetmańską i godziny odjazdów będą odpowiednie, bo te co są teraz są zupełnie bez sensu. Trasa i odjazdy są ułożone tak, aby korzystać z taksówek...
Nie tylko "nocny " wozi powietrze.Dlaczego autobusy i tramwaje jeżdżą aż do 22,30 i też wożą tylko powietrze.Przecież to są pieniążki Elblążan.Brak pomysłu i kontroli???
zgadzam się z Mieszkańcem. Ktoś nie przemyślał czasu odjazdu i trasy setki.
Luzik jeżdżą do tej godziny bo w przeciwieństwie do Ciebie ludzie pracują do 22-ej
Przepraszam.Jeżdża do 23,30.A w Elblągu samochodów tyle ,że zabrakło numerów na pojazdy."Setka" 0d 22 wystarczy.Oczywiście rozkład należy przemysleć.Jadąc po godz.22,00 ulicami Elbląga na trasie dworzec PKP-Zawada nie widać ani 1 mieszkańca.No czasami ktoś się zdarzy, ale to głownie młodzież,a nawet małoletni.Ale jeśli Elbląg na to stać?.Małe busy wystarczą. W Elblągu mamy najwolniej jeżdżącą komunikację autobusową w całym kraju.Blokują drogi. A czas dojazdu ,to jest dopiero rewelacja.Sprawdżcie np. Malbork ,Tczew ,że o innych dużych miastach nie wspomnę.A nasi wspaniali goście z Rosji,którzy napędzają handel w Elblągu przyjeżdżają własnymi samochodami. Wielki szacun dla zapracowanych Elblążan /swoją drogą należy się cieszyć,że ma się gdzie pracować-bo teraz o to trudno/ i Pozdrawienia.
ludzie pracują na nocki i wczesne godziny pracy wiec tez trzeba zapewnić nam dojazd tak samo likwidacja pierwszego tramwaju z Durskiej w stronę miasta w niedziele czym my kobiety pracujące mamy dojeżdżać do pracy zbliza sie zima i nie mamy bezpiecznego dojazdu do pracy:(
Ostatni pociąg z "miasta duchów" wyjeżdża w stronę Malborka ok.21.30, a ostatni przyjeżdża z Olsztyna ok. 23.30.Potem PKP zamyka dworzec do 4.Ci o przyjadą zwykle, garstka 2-5 osób jedzie taksówkami lub odbierają ich rodziny."Setka" w ramach oszczędności powinna być obsługiwana takim autobusem jak obecna linia "23". A i tak pewnie będzie dalej wozić powietrze
Wiembobyłem - niestety niewiele wiesz - linii 23 nie ma już jakiś czas, a na linii nocnej jeździ właśnie taki mały autobus... dlaczego autobus ten jeździ skoro tak mało chętnych - pamiętam że radnym bardzo zależało żeby taki nocny był bo jest potrzebny... żeby pokazać naszą wielkomiejskość...
Autobus nr 100 to jest przyklad nieodpowiedniego zarzadzania przez ZKM, a dokladniej Pana Orzecha. wystarczylo by doprowacowac rozklad i trase!!!!!!!!!!!!!!
ostatni autobus z Gdańska: 23:45, odjazd "100" 23:40..... no to jak ludzie mają jeździć tym?