Osunęła się ziemia z nasypu węzła Elbląg Wschód. Co z bezpieczeństwem jazdy?

Ostatnie bardzo intensywne opady deszczu spowodowały nie tylko podniesienie stanu rzek, ale także szkody w infrastrukturze drogowej. Do poważnie wyglądającego zdarzenia doszło na węźle Elbląg Wschód. Na kilkunastu metrach powierzchni osunęła się wierzchnia warstwa wysokiego i stromego nasypu jednej z łącznic. Drogowcy uspokajają jednak, że powstała szkoda nie zagraża bezpieczeństwu kierowców.

Do usterki doszło na otwartym 12 lat temu węźle drogowym Elbląg – Wschód, stanowiącym skrzyżowanie dróg ekspresowych nr 7 i 22. Wybudowany za ok. 6,5 mln euro węzeł tworzy dwupoziomowe skrzyżowanie drogowe z czterema wiaduktami oraz drogami i łącznicami o całkowitej długości 7 km i powierzchni 45 tys. m2.

Osuwisko powstało na nasypie łącznicy umożliwiającej zjazd z drogi S7 w kierunku Elbląga i granicy z Rosją oraz drogi pozwalającej włączyć się kierowcom jadącym od Elbląga i drogą S22 w drogę S7 w kierunku na Warszawę. Z wysokiej kilkumetrowej skarpy osunęła się wierzchnia warstwa nasypu stanowiąca głównie trawę i piach. Obecnie dość spora część nasypu na powierzchni kilkunastu metrów jest odsłonięta. Przyczyną osuwiska były występujące w ostatnich dniach ciągłe i intensywne opady deszczu. 

Zdaniem administratora drogi - olsztyńskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, usterka nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. 

Powstałe osuwisko nie naruszyło konstrukcji nasypu i nie stanowi niebezpieczeństwa dla kierowców. W związku z tym nie było potrzeby wprowadzenia ograniczeń na drodze w tym miejscu. Wkrótce zostanie zlecona naprawa osuwiska

- poinformował nas Karol Głębocki, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddziału w Olsztynie.