Mijają sto trzy lata od zwycięskiej dla Polaków Bitwy Warszawskiej, uznawanej za jedną z największych i najbardziej znaczących bitew świata. 15 sierpnia, na pamiątkę tego wydarzenia, obchodzimy święto Wojska Polskiego. Elbląskie obchody odbyły się przy Pomniku Twórców Niepodległości. Zobacz zdjęcia z wydarzenia.
Bitwa Warszawska była jedną z największych w historii i bez wątpienia jedną z najważniejszych bitew, które zaważyły na losach nie tylko naszego kraju. Dziś, w kolejną rocznicę tych wydarzeń, stoimy przed Pomnikiem Twórców Niepodległości i oddajemy hołd wszystkim tym, którzy ponad wszystko umiłowali wolność, suwerenność, honor i wierność w służbie Ojczyźnie. Chylimy czoła przed wszystkimi, którzy tak ofiarnie walczyli o przetrwanie narodu, samostanowienie, zachowanie tożsamości i nienaruszalność naszych granic. W tym dniu dziękujemy również tym, którzy dziś służą naszej Ojczyźnie. Święto Wojska Polskiego przypomina nam o cenie wolności i znaczeniu armii dla naszego państwa. Wszystkim żołnierzom życzę, przede wszystkim pokoju oraz wytrwałej i bezpieczniej służby na rzecz naszej Ojczyzny. W obliczu, toczącej się za naszą wschodnią granicą, wojny wywołanej atakiem Rosji na niezależną i niepodległą Ukrainę życzenia te nabierają szczególnego znaczenia
- mówił podczas uroczystości Michał Missan, wiceprezydent Elbląga.
- Wydarzenia sprzed 103. lat pokazały nam, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Pokazały również, że wielka determinacja i solidarność całego społeczeństwa mogą doprowadzić do zwycięstwa. Bitwa Warszawska uczy, że jesteśmy silni w jedności. Niech to będzie dla nas lekcja - dodał wiceprezydent Elbląga.
W dniach 13-25 sierpnia 1920 roku rozegrała się bitwa, która przesądziła o losach wojny polsko-bolszewickiej. - Bitwa Warszawska określana jako 18 przełomowa bitwa, która zmieniła obraz świata, historię państw i narodów - mówił podczas uroczystości Andrzej Adamczyk, prezes Związku Piłsudczyków RP. - W naszych polskich warunkach była początkiem klęski najezdniczych wojsk bolszewickich. Na przedpolach Warszawy biło się Wojsko Polskie, niedozbrojone, niejednokrotnie nieumundurowane, albo umundurowane niejednolicie, uzbrojone jak powiedzielibyśmy dziś niekompatybilne karabiny i amunicję. Wszystkiego brakowało, nie brakowało jednak uniesienia patriotycznego, determinacji, poświęcenia w walce w obronie niepodległości ojczyzny. Żołnierz Polski miał świadomość, o co się bije. Pomimo ponoszonych klęsk i porażek, cofania się armia nie uległa demoralizacji, nie dała się rozbić. Żołnierz widział, że cieszy się w narodzie bezapelacyjnym zaufaniem, widział bezgraniczne poświęcenie się reszty społeczeństwa na każdym szczeblu drabiny społecznej. Wiedział, że nie może zawieść tego zaufania, no i miał wodza. Czy jest możliwa klęska wobec takiego poświęcenia, takiego męstwa, takiego geniuszu? Zapewne jest, ale w sierpniu 1920 roku było to niemożliwe.
15 sierpnia, na pamiątkę Bitwy Warszawskiej, obchodzimy święto Wojska Polskiego. Obchody w Elblągu odbyły się na ul. Rycerskiej, przy Pomniku Twórców Niepodległości.
Wydarzenie rozpoczęło się odegraniem hymnu narodowego. Po przemówieniach okolicznościowych odbył się apel pamięci i salwa honorowa. Następnie delegacje m.in. władz samorządowych i parlamentarzystów, służb mundurowych i kombatantów złożyły kwiaty przed pomnikiem.
30 lipca 1992 roku, na pamiątkę Bitwy Warszawskiej, Sejm RP ustanowił dzień 15 sierpnia świętem Wojska Polskiego. Dzisiejsza uroczystość jest doskonałą okazją, abyśmy mogli wyrazić swoją wdzięczność i oddać hołd wszystkim żołnierzom Wojska Polskiego walczącym w imię niepodległej Polski. Jesteśmy winni szacunek i pamięć wszystkim, którzy przelali swą krew, oddali życie, aby kolejne pokolenia mogły żyć w wolnym, niepodległym kraju
- dodał Antoni Czyżyk, przewodniczący Rady Miejskiej w Elblągu.
Uroczystość ok ale to towarzystwo niech juz przejdzie do lamusa historii! Wszyscy na tym zyskamy !juz dość brudów się tu ulało z pelną ich tolerancją i akceptacją
Mam taki pomysl i w odniesieniu do wlasnej osoby, ale i chcialbym go poddac rozwadze Panstwa. 1 Listopada, to jak wiadomo Swieto Zmarlych, ale rowniez to 105 ROCZNICA ROZPOCZECIA OBRONY POLSKIEGO LWOWA PRZED ZWYRODNOALYMI LUDOBOJCAMI Z ARMII ZACHODNIOUKRAINSKIEJ REPUBLIKI LUDOWEJ, PRZEZ ORLETA LWOWSKIE!!! Dlatego tez, moze warto by bylo zastanowic sie nad zorganizowaniem pod tym samym pomnikiem Ojcow Niepodleglosci, uroczystosc w HOLDZIE ORLETOM LWOWSKIM, ktore z poswieceniem wlasnego zycia walczyly w obronie Lwowa od 1 do 22 Listopada 1918 roku, do chwili pelnego wyzwolenia miasta z rak ukrainskich rezunow. Dlatego juz dzis ZAPRASZAM WSZYSTKICH PATRIOTOW POD TEN SAM POMNIK 1 LISTOPADA NA GODZINE 12 W POLUDNIE, abysmy razem zlozyli wiazanki kwiatow i zapalili znicze ORLETOM LWOWSKIM W 105 ROCZNICE ICH BOHATERSKIEGO ZRYWU W OBRONIE POLSKIEGO LWOWA. Zrobmy to sami, spolecznie, bez udzialu w tym ZADNEJ WLADZY LOKALNEJ.
Nawet ten dzień nie jest inny od pozostałych "upamiętnień" - Missan, Czyżyk, kilka sloganów czytają z czerwonych okładek , bo tego jeden by nie mógł powiedzieć. Następnie, tubylczym zwyczajem, kocim ogonem każdy pojedynczo się prezentuje "składając "kwiaty (zwyczaj kwiatowy jest zbędny i prowincjonalny, taki `47) - powinny pięknie stać max 3 wieńce - jeden RM, drugi - prezydent, trzeci - od mieszkańców , a składać powinni żołnierze w asyście delegacji a nie jednego biegacza typu czerepak. Biskup dobrał sobie kuriozalną asystę - czy ma świadomość kto mu towarzyszył? Chyba biskup też się zagubił. Tak odwala się w Elblągu każde "upamiętnienie" - lans koryciarzy. I tylko Arka żal bo się chłop zasapał, a Jurek wygląda jak dziecko Arka.
Wróblewskiego tam nie było i Wcisły? Taka okazja aby się uwiecznić na zdjęciach a oni woleli gdzieś nad wodą opalać swoje zadki? No nic, na pewno ich zobaczymy na cmentarzu żołnierzy wiadomej armii z okazji rewolucji październikowej.
Jacku - masz rację , ale aż strach pomyśleć co na tą okazję wymyśli niejaki Prabucki i kureń `47, bo przecież nie wolno psuć komfortu rezunów pasących się na stole Lacha. W Elblągu Kureń nie pozwoli na to, w całym W-M też. Wystarczy popatrzeć z kim biskup idzie "upamiętniać" - pokraczny los i chichot Barabasza. A aktywna Marysia twojej propozycji też nie przyjmie, bo to nie ta bajka i ten lans.
Bespe - Wcisła się wciska i cwałuje by go widzieli przed wyborami. On nie odpuści żadnej hipokrytycznej okazji do lansu, a przed wyborami tym bardziej. no a Witek - widać wziął zaległy długi weekend i leży, albo mu ta rocznica nie przechodzi przez świadomość. Podobnie Nowak.
W Warszawie, na trybunie honorowej polscy generałowie stoją a kilkunastu żołnierzy z ukry siedzi jak paniska. Źle się skończy ta jazda w nocniku.
Do - ~ pozostaną w pamięci A ja nie mam zamiaru nawet ich pytać o jakiekolwiek pozwolenia na upamiętnienie BOHATERSKIEGO ZRYWU ORLĄT LWOWSKICH 1 LISTOPADA W 105 ROCZNICĘ, TEGO WYDARZENIA. Po prostu zbierzmy sę tam WSZYSCY, pod tym samym pomnikiem właśnie 1 Listopada o godzinie 12 w południe i to wszystko! Jakiś problem? Jak ktoś chce się w ten sprawie ze mną skontaktować, to podaję mój mail - jacek.boki@interia.pl
Przepraszam pana senatora Jerzego, że go nie dostrzegłem w elitarnym gronie czcicieli pomnika Piłsudskiego. Jak mogło mi przejść przez myśl że pan Jurek nie wykorzysta takiej okazji aby dać się uwiecznić! Ale był tam, jest na zdjęciach i wrócił do domu z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku. Dzięki @harley za zwrócenie uwagi.
A wy komentujący czciciele słusznej partii to gdzie byliście, dup… w fotelach usadowiliście, z piwkiem, kiełbaska na grillu i jak to prawdziwi patrioci zrobiliście przegląd pisma obrazkowego!