To była uroczyśtość z udziałem Wojska Polskiego, instytucji poważnej, szanowanej. Nie rozumiem co tam robili kabareciarze typu motorowka, pilsudczycy,czerepak,tancor,noszowy no i ten co 13 lat temu obiecywał zieloną fale na sygnalizacji świetlnej i do dzis nie zrealizował obietnicy wyborczej? Czterech z nich laczy jedno -utracili zaufanie i szacunek spoleczny bo zostali obaleni w referendum w 2013 roku. Sam zbieralem podpisy za ich odwolaniem, co oni tyeraz robia na uroczystosciach Państwowych? Czuje sie jakby ktos deptał demokracje,czuje niesmak, jakby ktos na mnie sr@#rał!
jeee - proponuje następnym razem najpierw zajrzeć do książek, to nie będzie tak śmieszno/smutno wyglądał twój komentarz. Zarówno Bitwa Warszawska i Powstanie Warszawskie to były walki nie o samą Warszawę ale o Polskę, więc czcimy je w całym kraju. Ps. Panie Boki dobry pomysł z 1 listopada i upamiętnieniem bohaterskiej obrony Lwowa przez nasze Orlęta!
Arc - masz rację, ale chciałbym te obchody, i inne też jeżeli są realizowane, jakoś tak po ludzku a nie tylko dla tej samej zgrai, z tym samym rytuałem rzucania celofanu na glebę. Chcę raz zobaczyć mówcę bez kartek w czerwonych okładkach - ostatnim był Sławek Sadowski. Chcę by wieniec za miejskie pieniądze był od mieszkańców a nie wróblewskiego, czyżyka, wcisły, czerepaka, konerta, adamowicz, ... .Kim oni są by tak postępować? Chyba że płacą z własnej kieszeni, to składają po wieńcu od mieszkańców. Żaden esteta (oni są wysokiej kultury) nie zagląda w to miejsce między "upamiętnieniami ani nie czuje smrodu gnijących kwiatów w workach celofanu. Żaden nie widzi potrzeby eleganckiego rusztowania na wiązanki i znicze. Po kijowsku - na glebę. Co myślisz Arc?
Bo Marysia, gdy terminowała, nosiła szablę w pochwie. U boku. Arka wepchnęła z Wróblewskim na wypasiony fotel dla leniwych i chłop puchnie w oczach podobnie jak promotor Marysi z ratusza. Gdy starczało na chlebek i kaszankę co drugi dzień to i oczekiwania Marysi były spełniane - sylwetka, szabla w pochwie- a teraz może tylko popatrzeć na drzewce sztandaru i masywną sylwetkę Arka który się wkrótce zadusi od tej groszowej pensji. Ale łeb kierowniczy ma - EPT słynie w mieście, regionie, kraju. Z tego że pochłania miejską kasę. A miał być lepszy od poprzedników to i jest - bierze dużo więcej i dużo robi. Do Rubna. Realizacja programu "rodziny na miejskim" wykonana.
myślę - czyli chciałbyś aby władza była rzeczywista proobywatelska a nie prostołkowa? No ja także bym tak chciał, jednak to sami wyborcy taką wybierają (o ile wybory są uczciwe?). Niestety ogólnie jest coraz większy zanik u ludzi wartości i potem ich wybory są takie i brak oczekiwań przez nich od władzy porządnego zachowywania się. Zwyczaj kładzenia kwiatów, to pikuś w porównaniu do tego aby te kwiaty kładł Polski Patriota a anie antypolska swołocz.
~oo - to może być on. Wszyscy na miejskim fotelu puchną od nadmiaru troski o miasto. szkoda chłopa, bo go tłuszcz udusi. A niby ma warunki do trzymania formy, bo jest obercieciem obiektów sportowych. Gdybyś go nie wskazał, to na ulicy bym go nie poznał, bo wygląda jak pogryziony przez osy lub szerszenia.
To była uroczyśtość z udziałem Wojska Polskiego, instytucji poważnej, szanowanej. Nie rozumiem co tam robili kabareciarze typu motorowka, pilsudczycy,czerepak,tancor,noszowy no i ten co 13 lat temu obiecywał zieloną fale na sygnalizacji świetlnej i do dzis nie zrealizował obietnicy wyborczej? Czterech z nich laczy jedno -utracili zaufanie i szacunek spoleczny bo zostali obaleni w referendum w 2013 roku. Sam zbieralem podpisy za ich odwolaniem, co oni tyeraz robia na uroczystosciach Państwowych? Czuje sie jakby ktos deptał demokracje,czuje niesmak, jakby ktos na mnie sr@#rał!
jeee - proponuje następnym razem najpierw zajrzeć do książek, to nie będzie tak śmieszno/smutno wyglądał twój komentarz. Zarówno Bitwa Warszawska i Powstanie Warszawskie to były walki nie o samą Warszawę ale o Polskę, więc czcimy je w całym kraju. Ps. Panie Boki dobry pomysł z 1 listopada i upamiętnieniem bohaterskiej obrony Lwowa przez nasze Orlęta!
Arc - masz rację, ale chciałbym te obchody, i inne też jeżeli są realizowane, jakoś tak po ludzku a nie tylko dla tej samej zgrai, z tym samym rytuałem rzucania celofanu na glebę. Chcę raz zobaczyć mówcę bez kartek w czerwonych okładkach - ostatnim był Sławek Sadowski. Chcę by wieniec za miejskie pieniądze był od mieszkańców a nie wróblewskiego, czyżyka, wcisły, czerepaka, konerta, adamowicz, ... .Kim oni są by tak postępować? Chyba że płacą z własnej kieszeni, to składają po wieńcu od mieszkańców. Żaden esteta (oni są wysokiej kultury) nie zagląda w to miejsce między "upamiętnieniami ani nie czuje smrodu gnijących kwiatów w workach celofanu. Żaden nie widzi potrzeby eleganckiego rusztowania na wiązanki i znicze. Po kijowsku - na glebę. Co myślisz Arc?
Ten pan z EPT ino sztandarowym zawsze jest a jego pani była radna / z wyższym stopniem / w asyście składania wiązanki.
Bo Marysia, gdy terminowała, nosiła szablę w pochwie. U boku. Arka wepchnęła z Wróblewskim na wypasiony fotel dla leniwych i chłop puchnie w oczach podobnie jak promotor Marysi z ratusza. Gdy starczało na chlebek i kaszankę co drugi dzień to i oczekiwania Marysi były spełniane - sylwetka, szabla w pochwie- a teraz może tylko popatrzeć na drzewce sztandaru i masywną sylwetkę Arka który się wkrótce zadusi od tej groszowej pensji. Ale łeb kierowniczy ma - EPT słynie w mieście, regionie, kraju. Z tego że pochłania miejską kasę. A miał być lepszy od poprzedników to i jest - bierze dużo więcej i dużo robi. Do Rubna. Realizacja programu "rodziny na miejskim" wykonana.
myślę - czyli chciałbyś aby władza była rzeczywista proobywatelska a nie prostołkowa? No ja także bym tak chciał, jednak to sami wyborcy taką wybierają (o ile wybory są uczciwe?). Niestety ogólnie jest coraz większy zanik u ludzi wartości i potem ich wybory są takie i brak oczekiwań przez nich od władzy porządnego zachowywania się. Zwyczaj kładzenia kwiatów, to pikuś w porównaniu do tego aby te kwiaty kładł Polski Patriota a anie antypolska swołocz.
Wyjąłeś mi to z "ustów" Arc, szczególnie ostatnia część ostatniego zdania!
To i Balbuza zdjęcie nr 34 /dokooptowany kierownik obiektów MOSiR/ w czerwonym krawacie się załapał do asystowania składającym wiązankę?
~oo - to może być on. Wszyscy na miejskim fotelu puchną od nadmiaru troski o miasto. szkoda chłopa, bo go tłuszcz udusi. A niby ma warunki do trzymania formy, bo jest obercieciem obiektów sportowych. Gdybyś go nie wskazał, to na ulicy bym go nie poznał, bo wygląda jak pogryziony przez osy lub szerszenia.
Brzydko pomnik .