Polecam zmienić przychodnię i po problemie. Ja do mojej dodzwaniam się bez problemu, jeszcze na infolinii jest informacja ile osób w kolejce czeka na połączenie. Fakt trzeba parę minut poczekać na swoją kolej ale koniec końcem jestem połączona z rejestracją. Co do porad telefonicznych nie nam nic do zarzucenia bo lekarz robi skrupulatnie wywiad a jeżeli jest potrzeba lekarz proponuje żeby podejść do przychodni i zbada. Pozdrawiam niedorajdy.
Panie dyrektorze, ja dzwonię od 2 miesięcy do waszej przychodni o różnych godzinach i nie udało mi się dodzwonić-potrzebna mi recepta .Moja cierpliwość faktycznie się skończyła i muszę iść prywatnie po receptę.
Dziwne - Por. Specjalistyczne pracują w Elblągu a POZ nie . Może w jakimś stopniu ma to związek z decyzjami Porozumienia Zielonogórskiego . Warto otworzyć ich stronę - wychwalają teleporady . A w Elblągu chyba duża grupa lekarzy należy do tego Porozumienia .
Rzecznik Praw Pacjenta zwrócił się 6 czerwca do Porozumienia Zielonogórskiego z prośbą o umożliwienie wizyt osobistych pacjenta w Przychodni - przeczytajcie odpowiedź - jest na stronie głównej Porozumienia
Wykończą nas. Tylko na pogotowie dzwonić lub powiadomić policję o braku możliwości otrzymania pomocy lekarskiej. Doszło do absurdu, kiedy lekarz udaje, że leczy przez telefon. Odebrano nam prawo do ochrony zdrowia, a naród milczy.
Niestety duża cześć lekarzy wykorzystuje sytuacje. Właściciele przychodni przyjmując przez teleporady zarabiają więcej kasy, nie zlecają badań dalej mając zaoptowanych pacjentów, inaczej zabiegowcy - nie wykonają limitu, nie dostaną kasy - więc im zależy, zwłaszcza, że są na kontraktach. Teleporada czasami nie jest zła - przy przedłużaniu leków lub przy powtarzających się dolegliwościach, ale lekarz nie osłucha, nie spojrzy w gardło, etc. W mojej opinii NFZ powinien karać za niektóre procedery a za teleporady obniżyć stawkę, może niektórym zaczęłoby zależeć. Niestety jest tez druga strona medalu - NFZ boji się, ze lekarze zastarjkują.Reasumując przyjmować więcej lekarzy na studia a po ukończeniu podpisywać cyrograf - albo pracujesz w Polsce, albi płacisz do państwa ustaloną kwotę.
Ja też nie mogłam dodzwonić się do ortopedy przy szpitalu wojewódzkim bo albo pani w okienku nie odbierała telefonu albo odkładała słuchawkę .Zadzwoniłam do NFZ w Olsztynie i pani podała mi numer do księgowej i dopiero takim sposobem " szanowna pani "z okienka odebrała telefon i mogłam się zarejestrować
Wygaszanie publicznej słuzby zdrowia trwa.Pretekst Covid 19.
Polecam zmienić przychodnię i po problemie. Ja do mojej dodzwaniam się bez problemu, jeszcze na infolinii jest informacja ile osób w kolejce czeka na połączenie. Fakt trzeba parę minut poczekać na swoją kolej ale koniec końcem jestem połączona z rejestracją. Co do porad telefonicznych nie nam nic do zarzucenia bo lekarz robi skrupulatnie wywiad a jeżeli jest potrzeba lekarz proponuje żeby podejść do przychodni i zbada. Pozdrawiam niedorajdy.
Panie dyrektorze, ja dzwonię od 2 miesięcy do waszej przychodni o różnych godzinach i nie udało mi się dodzwonić-potrzebna mi recepta .Moja cierpliwość faktycznie się skończyła i muszę iść prywatnie po receptę.
Dziwne - Por. Specjalistyczne pracują w Elblągu a POZ nie . Może w jakimś stopniu ma to związek z decyzjami Porozumienia Zielonogórskiego . Warto otworzyć ich stronę - wychwalają teleporady . A w Elblągu chyba duża grupa lekarzy należy do tego Porozumienia .
Rzecznik Praw Pacjenta zwrócił się 6 czerwca do Porozumienia Zielonogórskiego z prośbą o umożliwienie wizyt osobistych pacjenta w Przychodni - przeczytajcie odpowiedź - jest na stronie głównej Porozumienia
Wykończą nas. Tylko na pogotowie dzwonić lub powiadomić policję o braku możliwości otrzymania pomocy lekarskiej. Doszło do absurdu, kiedy lekarz udaje, że leczy przez telefon. Odebrano nam prawo do ochrony zdrowia, a naród milczy.
Niestety duża cześć lekarzy wykorzystuje sytuacje. Właściciele przychodni przyjmując przez teleporady zarabiają więcej kasy, nie zlecają badań dalej mając zaoptowanych pacjentów, inaczej zabiegowcy - nie wykonają limitu, nie dostaną kasy - więc im zależy, zwłaszcza, że są na kontraktach. Teleporada czasami nie jest zła - przy przedłużaniu leków lub przy powtarzających się dolegliwościach, ale lekarz nie osłucha, nie spojrzy w gardło, etc. W mojej opinii NFZ powinien karać za niektóre procedery a za teleporady obniżyć stawkę, może niektórym zaczęłoby zależeć. Niestety jest tez druga strona medalu - NFZ boji się, ze lekarze zastarjkują.Reasumując przyjmować więcej lekarzy na studia a po ukończeniu podpisywać cyrograf - albo pracujesz w Polsce, albi płacisz do państwa ustaloną kwotę.
Ilu ludzi umrze z powodu takiego systemu...
Ja należę do Lifecliniki. Oddzwaniają na połączenie jeśli akurat się nie dodzwonię. Polecam
Ja też nie mogłam dodzwonić się do ortopedy przy szpitalu wojewódzkim bo albo pani w okienku nie odbierała telefonu albo odkładała słuchawkę .Zadzwoniłam do NFZ w Olsztynie i pani podała mi numer do księgowej i dopiero takim sposobem " szanowna pani "z okienka odebrała telefon i mogłam się zarejestrować