Ja swojemu synowi zakazałem chodzić na religie i trzymać się z daleka od patologii kościelnej! Mój syn chodzi do prywatnej szkoły, gdzie ma naturalny wybór, etyka, przystosowanie do życia w rodzinie (gdzie stosunki międzyludzkie to większość programu) lub religia świecka - czyli nauczanie o różnych wyznaniach i pokazywanie różnić. Jako że sam jestem niewierzący zachęcalem syna do tego co mu się w życiu najbardziej przyda - czyli do przystosowanie do życia w rodzinie. Za każdym razem, kiedy syn mnie pyta kim jest Bóg lub JHS odpowiadam mu, że nie ma kogoś takiego, wiara została wymyślona po to żeby ogłupić ludzi. Gdyby nie było wiary nie było by wojen, waśni i świat byłby piękniejszy.
To już robi się nie ciekawie, decyzja o tym czy dziecko ma chodzić na lekcje religii należy tylko i wyłącznie do rodziców. A co jak rodzice są innego wyznania i sob ie nie życzą. Jestem chrześcijanką , ale to mnie bulwersuje. Będzie większa wrogość , bo niema nic na siłę, to jest wiara, a nie lekcja języka angielskiego.
Waluś....za takich jak Ty trzeba się modlić....a Pani która robi aferę z niczego gratuluję, Jessica czy Brianaek mają świetny wzór do naśladowania, na złość szkole zabrałbym dziecko do innej, bardziej "nowoczesnej", "wyzwolonej"....
W SP 16 tez pisze się podanie o zwolnienie :-) :-):-). Bardziej inteligentni rodzice piszą informację o nieuczęszczaniu. Zwłaszcza po zmianie katechety...
Tak samo jak lekcje wf przy takiej pogodzie PANI od wf ubrana cieplutko a dzieci porozbierane w spodenkach biegają ale co tam nikt tego nie widzi. Proponuję panią od wf ubrać w spodenki i koszulkę i niech daje przykład dzieciom.
Skoro taki "artykuł" poszedł w portalu kozła, to znaczy że dyrektor szkoły utracił zaufanie czerepaka. Zapewne chodzi o siermiężne rozpoczęcie roku szkolnego i zaproszenie ludzi kozła ale też, bliskich dyrekcji, kandydatów PIS. Za zerwanie apolityczności szkoły trzeba będzie czerepakowi zapłacić, a on nie wybacza , a jeśli to tylko sobie. Informacja o kuriozalnym podaniu nie wypłynęła przypadkowo za sprawą rodzica - takie kwity zbiera większość elbląskich szkół, głównie podstawowych.
zainteresowany, rodzice po rozwodzie powinni porozumieć się dla dobra dziecka, a nie prowadzić boje, kto jest lepszy. Rodzice po rozwodzie, powinni mówić jednym językiem i ustalać wcześniej swoje decyzje, zanim przekażą jedna decyzje dziecku. Rozdzielnice po rozwodzie powinni szanować się nawzajem i kochać swoje dziecko. ale to utopia.....
~zainteresowany - to o czym piszesz nie ma nic do zbierania kwitów przez szkołę. Takich kwitów. Ponadto sąd ustanawia opiekuna dla dzieci - ojca lub matkę, mimo że zachowują oboje prawa rodzicielskie.
Ja swojemu synowi zakazałem chodzić na religie i trzymać się z daleka od patologii kościelnej! Mój syn chodzi do prywatnej szkoły, gdzie ma naturalny wybór, etyka, przystosowanie do życia w rodzinie (gdzie stosunki międzyludzkie to większość programu) lub religia świecka - czyli nauczanie o różnych wyznaniach i pokazywanie różnić. Jako że sam jestem niewierzący zachęcalem syna do tego co mu się w życiu najbardziej przyda - czyli do przystosowanie do życia w rodzinie. Za każdym razem, kiedy syn mnie pyta kim jest Bóg lub JHS odpowiadam mu, że nie ma kogoś takiego, wiara została wymyślona po to żeby ogłupić ludzi. Gdyby nie było wiary nie było by wojen, waśni i świat byłby piękniejszy.
To już robi się nie ciekawie, decyzja o tym czy dziecko ma chodzić na lekcje religii należy tylko i wyłącznie do rodziców. A co jak rodzice są innego wyznania i sob ie nie życzą. Jestem chrześcijanką , ale to mnie bulwersuje. Będzie większa wrogość , bo niema nic na siłę, to jest wiara, a nie lekcja języka angielskiego.
Waluś....za takich jak Ty trzeba się modlić....a Pani która robi aferę z niczego gratuluję, Jessica czy Brianaek mają świetny wzór do naśladowania, na złość szkole zabrałbym dziecko do innej, bardziej "nowoczesnej", "wyzwolonej"....
Zbieranie przez szkołę oświadczeń o nieuczestniczeniu w religii jest NIELEGALNE!
W SP 16 tez pisze się podanie o zwolnienie :-) :-):-). Bardziej inteligentni rodzice piszą informację o nieuczęszczaniu. Zwłaszcza po zmianie katechety...
Tak samo jak lekcje wf przy takiej pogodzie PANI od wf ubrana cieplutko a dzieci porozbierane w spodenkach biegają ale co tam nikt tego nie widzi. Proponuję panią od wf ubrać w spodenki i koszulkę i niech daje przykład dzieciom.
Skoro taki "artykuł" poszedł w portalu kozła, to znaczy że dyrektor szkoły utracił zaufanie czerepaka. Zapewne chodzi o siermiężne rozpoczęcie roku szkolnego i zaproszenie ludzi kozła ale też, bliskich dyrekcji, kandydatów PIS. Za zerwanie apolityczności szkoły trzeba będzie czerepakowi zapłacić, a on nie wybacza , a jeśli to tylko sobie. Informacja o kuriozalnym podaniu nie wypłynęła przypadkowo za sprawą rodzica - takie kwity zbiera większość elbląskich szkół, głównie podstawowych.
a co zrobić gdy rodzice są po rozwodzie i żadne nie ma zabranych praw a jedno z rodziców che żeby dziecko uczęszczało na religię a drugie nie?
zainteresowany, rodzice po rozwodzie powinni porozumieć się dla dobra dziecka, a nie prowadzić boje, kto jest lepszy. Rodzice po rozwodzie, powinni mówić jednym językiem i ustalać wcześniej swoje decyzje, zanim przekażą jedna decyzje dziecku. Rozdzielnice po rozwodzie powinni szanować się nawzajem i kochać swoje dziecko. ale to utopia.....
~zainteresowany - to o czym piszesz nie ma nic do zbierania kwitów przez szkołę. Takich kwitów. Ponadto sąd ustanawia opiekuna dla dzieci - ojca lub matkę, mimo że zachowują oboje prawa rodzicielskie.