- Na tym etapie jeszcze nie możemy mówić o inwestycji. Na razie o niej rozmawiamy. Stoimy przed decyzją, która nie jest łatwa – zapewnia wiceprezydent Elbląga Katarzyna Wiśniewska. Dziś (15 stycznia) w Komendzie Państwowej Straży Pożarnej przy Łęczyckiej odbyły się konsultacje społecznej w sprawie ulicy Wschodniej.
Budowa ul. Wschodniej kosztowała 13 mln zł. Docelowo miała być pierwszym z etapów nowej drogi, która udrożni ul. Bema i skróci czas przejazdu w kierunku środkowej i północnej części miasta.
Celem inwestycji jest odciążenie ul. Bema poprzez budowę nowego połączenia drogowego w kierunku północ-południe dla mieszkańców, transportu zbiorowego, usług, wojska straży pożarnej oraz pozostałych służb mundurowych. - Kiedy 20 lat temu zaczynałam pracę w Urzędzie te obszary były planowane pod rozwój inwestycyjny, pod mieszkaniówkę. Była planowana droga, która spowoduje dostęp komunikacyjny do obszarów inwestycyjnych. Inwestycje się dokonały, teraz robimy kolejny krok, żeby zrealizować infrastrukturę, która tak naprawdę powinna pójść równolegle – stwierdziła Katarzyna Wiśniewska.
W październiku 2024 roku, w Ratuszu Staromiejskim odbyło się w tej sprawie otwarte spotkanie dla mieszkańców. Dziś (15.01.) przeprowadzono kolejne konsultacje. Tym razem w Komendzie Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Łęczyckiej. - Na ostatnim spotkaniu mieliśmy niedosyt -– wyjaśnia Katarzyna Wiśniewska. - Rozmawialiśmy po konsultacjach z mieszkańcami okolicznych miejsc, którzy przyznali, że albo się nie odważyli zabrać głosu albo nie mieli możliwości uczestniczyć w październikowych konsultacjach. Chcieliśmy powtórzyć konsultacje, aby usłyszeć ich głos.
Chcemy zebrać jak najwięcej informacji z różnych stron i raportować o nich, żeby podjąć jak najlepszą decyzję. Każdy mieszkaniec ma inny punkt widzenia, inne doświadczenia, inne potrzeby. Każdy ma inną wrażliwość na różne tematy. Chcemy usłyszeć wszystkie te głosy
– zapewniała wiceprezydent.
Miasto przygotowało trzy propozycje. Pierwsza z nich, najdłuższa, jest wytyczona między Gęsią Górą a Górą Chrobrego. Pozostałe dwie oddzielają Górę Chrobrego od Bażantarni. - Te warianty są wariantami wyjściowymi do dyskusji. Absolutnie nie musimy się do nich przywiązywać – zaznaczyła Katarzyna Wiśniewska. - Naszym założeniem było, aby wyjść od ul. Wschodniej, która została zrealizowana. To był punkt wyjścia. Nie mamy zrobionych żadnych dokumentacji, żadnych koncepcji.
W ubiegłym roku konsultacje przeprowadzone zostały także między innymi wśród środowisk, które podczas realizacji pierwszego etapu budowy ulicy zainicjowały protesty oraz służb działających na terenie miasta. - To jest bardzo trudny temat. Po konsultacjach powstanie raport, który zbierze wszystkie głosy, każdej grupy społecznej. Będziemy chcieli wyłonić dwa warianty, niekoniecznie z tych trzech teraz przedstawianych, które poddamy pod przygotowanie bardziej szczegółowej koncepcji – wyjaśnia wiceprezydent.
Nie będzie to projekt budowlany tylko koncepcja, która pokaże nam dane środowiskowe, ile drzew trzeba będzie wyciąć, ile ziemi wybrać, na jakim poziomie, czy trzeba tunel zbudować. Na tej podstawie powstanie kosztorys
– tłumaczyła Katarzyna Wiśniewska.
Po tym etapie planowane są kolejne konsultacje. - Chcielibyśmy potem spotkać się jeszcze raz, żeby wybrać jeden wariant do projektu budowlanego - dodała Katarzyna Wiśniewska. - Może te warianty będą skrajne, żeby poddać to pod dyskusję. Zobaczymy.
Chcielibyśmy ten rok przeznaczyć na projektowanie. Cały czas zbieramy informację. Ten rok będzie rokiem projektowym. To jest bardzo trudna decyzja, którą chcielibyśmy pojąć jak najlepiej, żeby była jak najmniej szkodliwa dla środowiska, ale jak najbardziej korzystna dla mieszkańców. To jedna z najtrudniejszych inwestycyjnych decyzji
– podkreśliła Katarzyna Wiśniewska.
Więcej na temat tego, co działo się podczas konsultacji opublikujemy w kolejnym materiale.
Nie kłapać dziobem, tylko budować jak najszybciej. Tam prace powinny już trwać 24h na dobę.
Opowieści lasku bulońskiego-:)))
Pitigrili odfajkowane i na kilka miesięcy spokoj,
Jedni technicznie o wschodniej inni oglądają obrazy -:)))
Z calym szacunkiem, ale przy tak ważnej i kontrowersyjnej inwestycji powinny być obecne najwazniejsze osoby w mieście!!!
Jeśli będzie to robione cały czas w taki sposób, to nigdy drugi etap nie powstanie, bo zawsze ktoś będzie miał coś do powiedzenia i pójdzie w kontrze do innych argumentów. Są 3 warianty? Są. Czy jest możliwość innych wariantów? Jeśli tak, to je pokażcie teraz, a nie dopiero jak upadną W1, W2, W3 pod presją mieszkańców lasu. Stworzyć kosztorys każdego wariantu z oddziaływaniem na środowisko i zrealizować ten najtańszy, ale również najmniej uciążliwy.Tyle w temacie. Nie słuchać rad jakiś gości od drzewek, bo jak tak będziemy dalej robić,to p.Pytliński zabroni mi jabłonkę ściąć na ogrodzie. Po drugie, bez przebudowy Łęczyckiej na odcinku od ronda przy PSP w górę mija się to z celem, bo tam jest ograniczenie 40 km/h, dziury na drodze, więc cały ruch utknie tam, bo melepety będą jeździć 30 km/h
Ale w jakim celu - od tego mają wiceprezydent, to są na razie konsultacje, bez spiny.
Jak widać konsultacje trwają wiecznie-:)))
Temat obwodnicy to tak jak z ciepłownią na Dojazdowej. Wiele opracowań, zmieniają się prezesi, prezydenci ,rady nadzorcze, tak minęło pewnie 15 lat a my dalej w tym samym miejscy i nie wiemy co dalej.
Po sali widać, że przebieg tej ulicy nie interesuje psa z kulawą nogą. Tych kilku na sali ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale większość ma też swoje zdanie w tej sprawie, a największa grupa ma to głęboko - chce drogi. Budujcie , jak macie za co. Możecie napisać wadliwy wniosek o dofinansowanie by nadal gonić łosia.