Przecież wg "dojnej zmiany" mamy Polskę kwitnącą miodem płynącą o niskim bezrobociu. Ponoć pracodawcy biją się o pracownika. Więc prace powinni łatwo znaleźć.
Pamiętam jak związki zaczęły "bronić" pracowników Logstor"a. Wtedy też właściciel się wk.. i zamknął oddział w Elblągu i przeniósł fabrykę do Żor. brawo zwiazki ;(
Tak pracodawcy zatrudnijcie zwalnianych pracowników, a jak WY będziecie z jakiś powodów ich później zwolnić to przyjdzie taki Pan Kazimierz Zając ze związków i zrobi wam burdel w firmie. Poza tym apeluję zatrudniajcie na podstawie kwalifikacji, a nie dlatego, że ktoś jest z Media Expert. Dlaczego dana osoba miałaby być uprzywilejowana?
Przykro mi, ale to prawda, co piszą inni. Pracowników pochłaniały rozmowy między sobą, udawali, że klientów nie widzą. Przypomnieli sobie o nas, kiedy spadło na nich widmo zwolnienia
Nigdy nie zrozumiem po co są te związki. Zakładany jest związek tak jak np ta Solidarność. Nigdy nic nie mogą wywalczyć, żadnej poprawy warunków pracy. Przychodzą zwolnienia.. dalej zero pomocy.. "nic nie możemy zrobić" w takim razie po co one? Czy komuś z Was pomogły kiedyś jakiekolwiek związki?
Czy się stoi czy się leży, apel związków najważniejszy.
Hahaha związki są świetne.Apelujcie do Dudy tego od Solidarnosci on umie drzeć jape ale tylko na opozycje a Kaczemu buty czyści.
No dobra, ale powstaje pytanie kluczowe. co tam będzie zamiast Media Expert? Czy też jakiś market elektroniczny?
Przecież wg "dojnej zmiany" mamy Polskę kwitnącą miodem płynącą o niskim bezrobociu. Ponoć pracodawcy biją się o pracownika. Więc prace powinni łatwo znaleźć.
Pamiętam jak związki zaczęły "bronić" pracowników Logstor"a. Wtedy też właściciel się wk.. i zamknął oddział w Elblągu i przeniósł fabrykę do Żor. brawo zwiazki ;(
Tak pracodawcy zatrudnijcie zwalnianych pracowników, a jak WY będziecie z jakiś powodów ich później zwolnić to przyjdzie taki Pan Kazimierz Zając ze związków i zrobi wam burdel w firmie. Poza tym apeluję zatrudniajcie na podstawie kwalifikacji, a nie dlatego, że ktoś jest z Media Expert. Dlaczego dana osoba miałaby być uprzywilejowana?
Janusz zawsze możesz nie kupować na Grunwaldzkiej. Wypad do 3miasta
Przykro mi, ale to prawda, co piszą inni. Pracowników pochłaniały rozmowy między sobą, udawali, że klientów nie widzą. Przypomnieli sobie o nas, kiedy spadło na nich widmo zwolnienia
Nigdy nie zrozumiem po co są te związki. Zakładany jest związek tak jak np ta Solidarność. Nigdy nic nie mogą wywalczyć, żadnej poprawy warunków pracy. Przychodzą zwolnienia.. dalej zero pomocy.. "nic nie możemy zrobić" w takim razie po co one? Czy komuś z Was pomogły kiedyś jakiekolwiek związki?