Jazda elbląskimi autobusami latem to jakiś koszmar.😰 2 dni temu jechałam w gorący dzień 17-ka tylko cztery przystanki. Gorąc i zaduch niemiłosierny gdy wysiadałam robiło mi się już czarną przed oczami. Po prostu jakiś horror a bilety wcale nie są tanie. Okna zaśrubowane więc nie ma mowy o dostępie powietrza. To był ostatni raz gdy jechałam w tym roku autobusem, rower albo piechotka. Nie będę się dusiła i smrodów wdychała i jeszcze za to płaciła.😠
Jazda elbląskimi autobusami latem to jakiś koszmar.😰 2 dni temu jechałam w gorący dzień 17-ka tylko cztery przystanki. Gorąc i zaduch niemiłosierny gdy wysiadałam robiło mi się już czarną przed oczami. Po prostu jakiś horror a bilety wcale nie są tanie. Okna zaśrubowane więc nie ma mowy o dostępie powietrza. To był ostatni raz gdy jechałam w tym roku autobusem, rower albo piechotka. Nie będę się dusiła i smrodów wdychała i jeszcze za to płaciła.😠
coraz wieksza bida w tym elblagu
Jazda elbląskimi autobusami latem to jakiś koszmar.😰 2 dni temu jechałam w gorący dzień 17-ka tylko cztery przystanki. Gorąc i zaduch niemiłosierny gdy wysiadałam robiło mi się już czarną przed oczami. Po prostu jakiś horror a bilety wcale nie są tanie. Okna zaśrubowane więc nie ma mowy o dostępie powietrza. To był ostatni raz gdy jechałam w tym roku autobusem, rower albo piechotka. Nie będę się dusiła i smrodów wdychała i jeszcze za to płaciła.😠
Jazda elbląskimi autobusami latem to jakiś koszmar.😰 2 dni temu jechałam w gorący dzień 17-ka tylko cztery przystanki. Gorąc i zaduch niemiłosierny gdy wysiadałam robiło mi się już czarną przed oczami. Po prostu jakiś horror a bilety wcale nie są tanie. Okna zaśrubowane więc nie ma mowy o dostępie powietrza. To był ostatni raz gdy jechałam w tym roku autobusem, rower albo piechotka. Nie będę się dusiła i smrodów wdychała i jeszcze za to płaciła.😠