@Xyz - Naprawdę Pan/i sądzi, że firma, która nie poradzila sobie z tym interesem, ma długi i zobowiązania wobec miasta (samo przywrócenie terenu do stanu poprzedniego to są koszta, które przewyższają zapewne cenę wyciągu na wolnym rynku - choć tu uczciwie przyznaję, że nie sprawdzałem jeszcze po ile chodzą używane wyciągi narciarskie na Allegro;) jest w pozycji do twardych negocjacji i stawiania warunków zaporowych miastu? Nie, nie jest i tylko miętkiemu (kolejny eufemizm;) stanowisku zespołu negocjacyjnego zawdziecza, że taka milionowa oferta w ogóle jest brana przez urzędników pod uwagę. Moim zdaniem to zwykła niegospodarność i marnotrawstwo, za które oczywiście będziemy niedługo rozliczać urzędujacych włodarzy przy wyborczych urnach:)
zainwestowałem w w interes 100 tys czy pan mógłby go ode mnie odkupić za 50 bo czuje że jest społeczne zainteresowanie ale nie mogę już dłużej dokładać
Z ciekawości zerknąłem do internetu po ile stoją aktualnie wyciągi narciarskie, używane i wiecie co? Bez zagłębiania się w specyfikację techniczną, to ceny kształtują się w przedziale od 10 do 80 tys. zł - no to jest zaprawdę spory margines do negocjacji kwoty w wys. 1.35 mln zł + VAT (i coroczne koszty utrzymania) proponowanej przez naszych nadzwyczaj hojnych włodarzy ;]
Panie Robiercie ja nie jestem radnym nie ja głosuję za tym czy kupic czy nie kupic. Pan też nie. Oboje będziemy niemym glosem mieszkancow nie zależnie od "happy andu".
A ja się pytam -Elbląg leży w górach? Ile dni w roku jest możliwe tzw.szusowanie? Dla ilu obywateli Elbląga jest to dostępne- myślę o finanse.Stać nas podatników na te bzdety? A nie ma komu kosić trawy wokół posesji należących do miasta,dziadostwo wokół komunalnych domów Brak zieleni ,elewacje obskurne-nie chodzi mi o centrum -raczej o tych zapomnianych dzielnicach. A tu wybrańcy oświeceni decydują czy wydać korzystnie marne 1.6 mil.
@Xyz - Niby racja, ale skoro obecni radni sami nie widzą irracjonalności proponowanych przez siebie rozwiązań, marnotrawstwa, niegospodarności, a i niewykluczone, że zwykłego szwindla grupki "byzmesmemów", to zgodzi się Pan, że wypadałoby mniej sprytnych i niezorientowanych w świecie włodarzy w tym słusznym a pro-społecznym celu jednak wspomóc i naprostować im nieco priorytety, prawda?;)
No chyba sobie jaja robią. Ratować tonące tyłki kolesi!!!!! Zimy to u nas nigdy nie będzie - wieczne straty. Kto ma dokładać do fanaberii nowobogackich. Niech sobie w Alpy jadą. Jaki hojny pan- co to jest 2 mln i coroczne straty i dokładanie. Niech sobie kolesie na ebayu sprzedadzą ciekawe czy uda im się tyle uzyskać co lekką ręka chce nasz władca oddać.
@Xyz - Naprawdę Pan/i sądzi, że firma, która nie poradzila sobie z tym interesem, ma długi i zobowiązania wobec miasta (samo przywrócenie terenu do stanu poprzedniego to są koszta, które przewyższają zapewne cenę wyciągu na wolnym rynku - choć tu uczciwie przyznaję, że nie sprawdzałem jeszcze po ile chodzą używane wyciągi narciarskie na Allegro;) jest w pozycji do twardych negocjacji i stawiania warunków zaporowych miastu? Nie, nie jest i tylko miętkiemu (kolejny eufemizm;) stanowisku zespołu negocjacyjnego zawdziecza, że taka milionowa oferta w ogóle jest brana przez urzędników pod uwagę. Moim zdaniem to zwykła niegospodarność i marnotrawstwo, za które oczywiście będziemy niedługo rozliczać urzędujacych włodarzy przy wyborczych urnach:)
zainwestowałem w w interes 100 tys czy pan mógłby go ode mnie odkupić za 50 bo czuje że jest społeczne zainteresowanie ale nie mogę już dłużej dokładać
Dopóki jest cyc państwowy lub samorządowy to interes się kręci trochę dłużej jak dołożą pieniądze z Unii. Takie to biznesmeny
Z ciekawości zerknąłem do internetu po ile stoją aktualnie wyciągi narciarskie, używane i wiecie co? Bez zagłębiania się w specyfikację techniczną, to ceny kształtują się w przedziale od 10 do 80 tys. zł - no to jest zaprawdę spory margines do negocjacji kwoty w wys. 1.35 mln zł + VAT (i coroczne koszty utrzymania) proponowanej przez naszych nadzwyczaj hojnych włodarzy ;]
Panie Robiercie ja nie jestem radnym nie ja głosuję za tym czy kupic czy nie kupic. Pan też nie. Oboje będziemy niemym glosem mieszkancow nie zależnie od "happy andu".
A ja się pytam -Elbląg leży w górach? Ile dni w roku jest możliwe tzw.szusowanie? Dla ilu obywateli Elbląga jest to dostępne- myślę o finanse.Stać nas podatników na te bzdety? A nie ma komu kosić trawy wokół posesji należących do miasta,dziadostwo wokół komunalnych domów Brak zieleni ,elewacje obskurne-nie chodzi mi o centrum -raczej o tych zapomnianych dzielnicach. A tu wybrańcy oświeceni decydują czy wydać korzystnie marne 1.6 mil.
@Xyz - Niby racja, ale skoro obecni radni sami nie widzą irracjonalności proponowanych przez siebie rozwiązań, marnotrawstwa, niegospodarności, a i niewykluczone, że zwykłego szwindla grupki "byzmesmemów", to zgodzi się Pan, że wypadałoby mniej sprytnych i niezorientowanych w świecie włodarzy w tym słusznym a pro-społecznym celu jednak wspomóc i naprostować im nieco priorytety, prawda?;)
aha teraz zawyżona kaska dla firemki słoninowców /wróbelkowców, a potem ci będą musieli wpłacić mu stosowny % na kampanię? sprytnie
No chyba sobie jaja robią. Ratować tonące tyłki kolesi!!!!! Zimy to u nas nigdy nie będzie - wieczne straty. Kto ma dokładać do fanaberii nowobogackich. Niech sobie w Alpy jadą. Jaki hojny pan- co to jest 2 mln i coroczne straty i dokładanie. Niech sobie kolesie na ebayu sprzedadzą ciekawe czy uda im się tyle uzyskać co lekką ręka chce nasz władca oddać.
Wróbel skoro taki interes w tym widzi niech za swoje odkupi i działa. ma sporo kolegów, którzy zrzutkę zrobią jak na kampanie.