Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, które potocznie zostało nazwane Bożym Ciałem to święto ruchome. Obchodzone jest 60 dni po Wielkanocy. To dzień wolny od pracy. Czy dla elblążan znaczy coś więcej?
Janusz Światkowski
Oczywiście, że obchodzę to święto. W ten dzień uczestniczę z całą rodziną w mszy świętej i procesji, nawet jeśli jesteśmy poza miastem. Jest to ważne święto, szczególnie dla wierzących.
Izabela Podgórska
Obchodzę Boże Ciało. W tym dniu idę na procesję, a później odpoczywam z rodziną. Jestem osobą wierzącą i chcę, aby moje dziecko też było wychowane w tej wierze.
Tomasz Cybulski
Dla mnie jest to bardzo ważne święto. Po pierwsze dlatego, że jestem osobą wierzącą, a poza tym jest to wspomnienie całej istoty chrześcijaństwa. Chrześcijaństwo kręci się wokół eucharystii. Więc my, katolicy, wychodzimy na ulice i dajemy świadectwo swojej wiary. Jest to swojego rodzaju manifestacja, idę tam świadomie i nawet uważam to za swoją misję.
Ewelina
Ja nie obchodzę święta Bożego Ciała, ani żadnego innego święta. Jestem niepraktykująca i niewierząca, ale jeśli chodzi o tradycje związane z religią to świętuje tylko i wyłącznie rodzinnie, nie kościelnie.
Bartek
Oczywiście pójdę do kościoła pomodlić się, a później przejdę w procesji razem z innymi. Czasami jednak muszę odseparować się od kościoła, ze względów etycznych, ale z Bogiem jestem całym sercem.
Emilia Kalinowska
Jestem katoliczką, więc obchodzę święto Bożego Ciała, gdyż jest ono ważne. Od wielu lat uczestniczę w pochodzie kościelnym, gdzie wszyscy wspólnie mogą się pomodlić.
Bolesław Czechowski
Obchodzę święto Bożego Ciała. Moim przekonaniem jest, że każdy powinien mieć jakieś wartości w swoim życiu. W dzisiejszym świecie trzeba to jednak pokazywać, zaznaczać, że jestem wierzący. Musimy reprezentować i opierać się na wartościach związanych z kościołem. W tym dniu będę uczestniczył w mszy świętej i procesji.
Sławomir Wiśniewski
Nie obchodzę Bożego Ciała, mimo że jestem katolikiem i wierzę w Boga. Nie interesują mnie jednak takie święta.
Wioletta Mincewicz
Jestem praktykującą katoliczką i obchodzę to święto. W tym dniu ubieram się odświętnie i idę z córką do kościoła i na procesję. Jest to jedno z ważniejszych świąt dla mnie i chcę, żeby moja córka również celebrowała Boże Ciało.
Ewa Frączkowska
Od tego roku będę obchodzić święto Bożego Ciała. Dzięki dziecku, które w tym roku poszło do komunii, znów zbliżyłam się do kościoła, gdyż wcześniej nie praktykowałam. Zamierzam uczestniczyć we mszy świętej a później wziąć udział w procesji.
rozmawiała Oliwia Junik
Jestem normalny i nie potrzebuje urojonych przyjaciół. Dlatego nie obchodzę żadnych świąt i nie utrudniam życia innym normalnym ludziom przez blokowanie drog . Jezeli ktos wierzy powinien swietowac w kosciele zamiast szukac swojego urojonego przyjaciela gdzies tam na ulicy
Bluźnisz Synu.
Z Bogiem trzeba rozmawiać w skupieniu i modlitwie, szczerze, bez napuszonych ceremoni ludowego powierzchownego katolicyzmu. Nasz kościół, a w zasadzie kler uwielbia "imprezy masowe", tłumne gromadzenie wiernych i czerpie stąd próżne przekonanie że jest wielki. Wiara to nie kościół, nie biskupi i księża, nie złoto na ołtarzach, nie posiadłości ziemskie i majątki diecezji. Wiara to duchowość. By być dobrym katolikiem - żyjącym zgodnie z nauczaniem Chrystusa - nie muszę tego manifestować, a jedynie w codziennym życiu być dobrym człowiekiem i rozmawiać z Bogiem.
~Jamaleg : piszesz "...jestem normalny ..." Mam wątpliwości po przeczytaniu Twojego komentarza. O co ci chodzi pisząc "...zamiast szukać swojego urojonego przyjaciela gdzieś tam na ulicy..." ? Poza tym piszesz "...nie obchodzę żadnych świąt..." , szczerze mówiąc jeżeli naprawdę tak jest to współczuję. Jak w takim razie wygląda u Ciebie dzień 25 i 26 grudnia ( dla Ciebie nie : Boże Narodzenie), 1 stycznia, 3 maja 11 listopada itd. itd. ? Wychodzi na to, że jesteś arodzinny i aspołeczny, taki snob.
Bój się Boga Jamaleg :-)
A niech se łażą po ulicach, ni to nie przeszkadza. Tylko niech posprzątają po sobie.
Ewelina - piękna!