Na elbląskich ulicach już za kilka miesięcy pojawią się nowoczesne stojaki na rowery. Jak zapewniają urzędnicy, zostaną one umieszczone w miejscach, które wybiorą sami elblążanie. Jak na razie planowane jest kupno stu stojaków.
Z prośbą o zakup profesjonalnych stojaków rowerowych i umiejscowienie ich w pierwszej kolejności przy elbląskich szkołach zwrócił się podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej radny Robert Turlej.
- Jednym z najważniejszych problemów, z jakimi borykają się rowerzyści, jest zbyt mała ilość stojaków rowerowych – apelował radny w swoje interpelacji. - Większość z nich nie spełnia dobrze swojej funkcji, gdyż są to tzw. "wyrwikoła", przez co nie można bezpiecznie pozostawić swojego jednośladu.
- W Elblągu jest zdecydowanie za mało stojaków na rowery – mówi Agata Gnatkowska, elbląska licealistka. – Byłam w wakacje w Szwecji i tam rowerów jest pełno, stojaków oczywiście też. Są one wszędzie, przy każdym sklepie, nawet najmniejszym. Może kiedy pojawią się nowe stojaki, to elblążanie częściej będą jeździć rowerami? W końcu będzie to po prostu łatwiejsze. Nie będzie trzeba roweru zostawiać przy płotach, słupach.
- Stojaki pojawią się najwcześniej wiosną przyszłego roku, a ich lokalizacja będzie przedmiotem konsultacji społecznych, czyli po prostu spytamy się mieszkańców, gdzie ich najbardziej potrzebują – mówi Marek Kamm, oficer rowerowy w Elblągu. - W założeniach do budżetu proponuję, aby w pierwszym etapie zakupiono 100 sztuk stojaków.
Koszt zakupu wszystkich stojaków to około 20 tysięcy złotych. Co stanie się ze starymi stojakami? - Najprawdopodobniej czeka je droga na złomowiec – informuje Marek Kamm.
W końcu jakiś dobry, konkretny pomysł a nie bredzenie o zmienianiu nazw ulic i przenoszeniu pomników. Tak trzymać panie radny Turlej :-)
Te stojaki na fotce nie są wcale profesjonalne. Bo wystarczy tylko odczepić przednie koło, i rower już można ukraść. Profesjonalne stojaki na rowery to takie do których można przypiąć ramę roweru a nie samo koło.
...więcej stojaków na rowery bo już niedługo cały Elblą wsiądzie na rowery - taki jest dobrobyt. Dzięki biedzie jest sport- hasło Elbląga.
Radny Turlej zapomniał jeszcze o stojakach na sanki - przecież zbliża sie zima duzymi krokami, a to nieduży wydatek, mniejszy niż naprawa dziur w jezdni. Ja wam mówię jest dobrze, jest dobrze ale nienajgorzej jest . . .
Przy Instytucie Politechnicznym PWSZ poproszę :)
Kto tego turleja wybrał? Czy ci ludzie myślą?
jezdze duzo na rowerze po miescie. ale nawet gdy przed jakims sklepem lub instytucja znajduja sie stojaki to ja i tak zabieram rower ze soba do srodka. w zyciu nie zostawie roweru nawet przypietego jakas linka na zewnatrz. a to dlatego ze zyjemy w polsce a jak wiadomo polslka to kraj zlodzieji tymbardziej gdt ma sie drogi rower to nie powinno sie go zostawiac. wiec cala ta akcja ze stojakami jest bez sensu. lepiej namalowaliby pasy na jezdni z kazdej strony obciac z jezdni po metrze i namalowac pas dla rowerow zeby mozna bylo rowerem jezdzic po ulicy bo po tych chodnikach to sie normalnie jezdzic nie da i mozna na nich byc szybciej potraconym przez skrecajacy w prawo samochod niz na jezdni. dlatego ja nigdy nie zjezdzam na chodnik
czy juz wiadomo jaka ...czyja... kto znajmomy wykona i zamontuje uchwyty? moze ktos wie
Elbląg robi stojaki :)) a Wrocław proszę sami zobaczcie http://www.wroclaw.pl/wroclawski_rower_miejski__jak_to_dziala.dhtml
zrobią stojaki i uchwalą opłatę za parkowanie roweru