Elbląski Komitet Obywatelski potwierdza oficjalnie, że ich kandydatem na prezydenta Elbląga będzie Janusz Hochlaitner. W czwartek Komitet organizuje konferencję prasową na której przedstawi swojego kandydata. Można więc powiedzieć, że w ten sposób pierwszy oficjalny kandydat na prezydenta Elbląga rozpoczyna swoją kampanię.
Elbląski Komitet Obywatelski zapowiadał na swojej stronie internetowej, że kandydat na prezydenta miasta zostanie wyłoniony wśród zgłaszających się osób. Według naszych informacji takich jednak nie było. Działacze EKO zaczęli więc poważne rozmowy z osobami, które mogłyby reprezentować Komitet w walce o prezydenturę.
- Rozmowy z Januszem Hochleitnerem nie trwały długo. Właściwie on jest przekonany do tego, że chce wystartować w tych wyborach – wyjaśnia Arkadiusz Jachimowicz, przewodniczący Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego.
Janusz Hochleitner, były dziekan Wydziału Zamiejscowego Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego i znany elbląski historyk zaprezentuje swoją wizję Elbląga na jutrzejszej konferencji prasowej.
Tymczasem Elbląski Komitet Obywatelski chwali się, że posiada już także kandydatów na radnych miejskich.
- Przypominamy, że trwa otwarty nabór na kandydatów na radnych z ramienia EKO. Procedura naboru i formularz ankiety są do pobrania na stronie. W tej chwili jest ok. 25 kandydatów na radnych. Ostatecznie wybranych będzie 50. Wkrótce zarząd EKO będzie podejmował indywidualne rozmowy z potencjalnymi kandydatami na radnych. Kończy się pozyskiwanie ankiet od mieszkańców Elbląga, opinie mieszkańców są jedną z podstaw tworzonego przez Komitet programu „Elbląg obywatelski – nowa jakość” - czytamy na stronie internetowej EKO. - Równolegle nad założeniami programu pracuje Rada Programowa oraz eksperci Komitetu.
EKO nie rezygnuje także z prowadzenia otwartych spotkań dla mieszkańców Elbląga. Przygotowywane jest kolejne, które dotyczyć będzie aktywności obywatelskiej. Ekspertem będzie Jerzy Boczoń z Fundacji Regionalne Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych z Gdańska.
Elbląski Komitet Obywatelski nie chce też być już elitarnym klubem myśli politycznej, jak niektórzy twierdzili. Dlatego EKO skraca drogę do wejścia w swoje szeregi większej ilości mieszkańców miasta. Do tej pory bowiem, aby zostać członkiem Komitetu należało uzyskać rekomendację dwóch dotychczasowych działaczy EKO. W tym momencie pojawił się problem, ponieważ nie każdy chętny udziałem w działaniach EKO znał członków Komitetu.
- Elbląski Komitet Obywatelski zaprasza elblążan zainteresowanych działalnością obywatelską do wstępowania do Komitetu. Zależy nam na tym, aby takich osób skupić jak najwięcej, by wspólnie kształtować rozwój Elbląga zgodnie z naszymi obywatelskimi ideami. Wprowadzona została ścieżka wstępowania do EKO przez osoby nie znające członków EKO i nie mogących uzyskać ich rekomendacji (potrzebna jest rekomendacja dwóch członków).
Osoby zainteresowane przystąpieniem a nie mogące pozyskać rekomendacji w zwykły sposób, proszone są o wypełnienie załączonej deklaracji i przesłanie do Zarządu drogą mailową. Zarząd po odbyciu rozmowy z kandydatem może udzielić rekomendacji i przyjąć do Komitetu. Uwaga: można jednocześnie zgłosić swoją kandydaturę do EKO i na radnego z ramienia Komitetu. Członkowie EKO muszą być bezpartyjni i powinni utożsamiać się z założeniami Komitetu – czytamy na stronie internetowej Komitetu.
Janusz - Twoje miejsce to nauka, historia, praca ze studentami. Dałe się podpucić frustratowi Jachimowiczowi dla którego nie ma miejsca w jakiejkolwiek partii. Przecież on cały czas się lizga, nie ma przekonań. Bardzo mi przykro, że dałe się wrobić.
Osoba, której zarzucano plagiat chce być prezydentem Elblaga?
Kompromitacja na samym wstępie!!!!!
W końcu godny reprezentant! Brawo, trzymam kciuki. EKO górą!
po co to panu , panie Januszu
Przede wszystkim błąd to p.Hochleitner - porażka!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam nadzieję, że EKO i Pan Janusz przedstawią w końcu jakiś program wyborczy. Samo "chcę być prezydentem" nie wystarczy.
będzie ciężko, ale może być chociaż raczej obstawiam Nowaczyka, byle nie komuchy!!!!
kiedy wybory ?
Jak to dobrze, że jest kandydat bezpartyjny. Odetchnęłam z ulgą - będę miała na kogo głosować! I będę namawiać znajomych za tą kandydaturą. Witam Panie Januszu Hachlaitner.