Po straszliwej tragedii w Smoleńsku, gdzie rozbił się prezydencki samolot, na jaw zaczęły wychodzić informację, kto jeszcze miał lecieć z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Jedną z takich osób jest poseł Lewicy Witold Gintowt-Dziewałtowski z Elbląga.
- Miałem tam być. Lecieć razem z prezydentem Kaczyńskim – mówi poseł Gintowt-Dziewałtowski. - Mój stryj zginął właśnie w Katyniu. Tylko przypadek sprawił, że nie poleciałem. Gdy usłyszałem o katastrofie samolotu w Smoleńsku początkowo w to nie wierzyłem. Jednak oglądając przekazy telewizyjne, upewniłem się iż jest to tragiczna prawda.
Poseł Witold Gintowt- Dziewałtowski dodaje, że być może ta tragedia powinna być dla nas sygnałem do zmiany swojego postępowania. Zwłaszcza, że katastrofa w Smoleńsku ma też symboliczny wymiar. Właśnie tam sowieci wymordowali elitę intelektualną przedwojennej Polski. 70 lat później w wypadku samolotowym znów ginie kwiat polskiej inteligencji.
- Przed wylotem do Katynia rozmawiałem z Jerzym Szmajdzińskim. Umawialiśmy się na spotkanie w Elblągu. Miał nas odwiedzić – dodaje poseł Witold Gintowt-Dziewałtowski.
Szkoda Jurka Szmajdzińskiego,był opanowanym i mądrym człowiekiem
Jesli chciał Pan jechac na grob stryja to mozna bylo jechac pociagiem i dla chorego serca zdrowiej a nie opowiadac o samolocie. Stryjowi to obojetne czym dotarłby Pan na Jego mogilę. Czysty pijar. Pozdrawiam elblażanin. Dawny Pana sympatyk.
ciszej w czasie żałoby Panie Pośle jeżeli nie ma się nic do powiedzenia
żenada
Panie pośle - niech Pan zamilknie!
Chce Pan zbić kapitał polityczny na tej tragedii ,i tak na Pana nie zagłosuje
A była mowa aby politykę zawiesić na czas żałoby .Wstyd.Wieczny odpoczynek daj im Boże.
tak, teraz kazdy mial byc w tym samolocie, zenujace panie posle, glosow sobie pan tym nie przysporzy:) poza tym co pan mialby robic wsrod najwazniejszych osob w panstwie? ;]
Pana stryja zabili w Katyniu a pan z nimi trzymał nieładnie.
\jak czytam ilu ludzi miało lecieć tym feralnym samolotem,to odnoszę wrażenie,że był on z gumy.