Już jutro, na terenie elbląskiego lotniska odbędzie się wielki Lotniczy Festyn Rodzinny z okazji 52 rocznicy istnienia Aeroklubu Elbląskiego. Od samego rana, aż do zachodu słońca nad Elblągiem wykonywane będą loty widokowe dla chętnych elblążan. - Będzie to niepowtarzalna okazja, by zobaczyć miasto z góry, z jego nieznanej perspektywy, a pogoda jak wskazują prognozy powinna być dobra – zapowiada Tomasz Hillar z Aeroklubu Elbląskiego.
Prze niemal całą sobotę – od godz. 10 do 19 organizatorzy przewidzieli mnóstwo atrakcji m.in. loty widokowe samolotem, szybowcem, paralotnią, motolotnią, pokazy akrobacji szybowcowej i paralotniowej oraz skoki spadochronowe
- Organizowane przez nas co roku festyny, pokazy lotnicze czy zawody, od lat cieszą się powodzeniem i zainteresowaniem wśród mieszkańców naszego miasta, przyciągając miłośników latania oraz radosnej rodzinnej zabawy. Podczas tegorocznego pikniku lotniczego planujemy liczne atrakcje dla uczestników w każdym wieku – zapewnia Tomasz Hillar z Aeroklubu Elbląskiego.
W sobotę, 11 lipca na terenie elbląskiego lotniska przewidziano sporo atrakcji lotniczych oraz atrakcji towarzyszących.
Odbędą się m.in. pokazy zawodowców w akrobacji szybowcowej, a także o ile pozwoli na to pogoda - akrobacji paralotniowej, gdyż loty na paralotniach mogą być wykonywane przede wszystkim w warunkach suchych oraz w ograniczonej sile wiatru.
W godzinach popołudniowych planowany jest pokaz skoków spadochronowych. Przez cały czas elblążanie będą mieli okazję odbyć widokowe loty samolotem, szybowcem, paralotnią i motolotnią.
- Każdy chętny będzie mógł wsiąść do maszyny i zobaczyć Elbląg z góry, a może i przelecieć nad swoim domem – mówi Tomasz Hillar z Aeroklubu Elbląskiego.
Na miejscu zobaczyć będzie można także latające modele samolotów i śmigłowców, które zaprezentują elbląscy modelarze. Każdy zainteresowany będzie mógł uzyskać kompleksową informację na temat działalności wszystkich prowadzonych przez Aeroklub sekcji.
Niestety nie dojdą do skutku pokazy wiatrakowców i poduszkowców, które miały przylecieć do Elbląga z centrum Polski.
- Ta atrakcja wypadła z naszego programu w ostatniej chwili i nie z naszej winy. Nie mieliśmy na to wpływu – przyznaje Tomasz Hillar.
Organizatorzy przewidzieli również mnóstwo atrakcji dodatkowych: zabawy dla najmłodszych, dmuchane zjeżdżalnie, trampoliny, występy estradowe, pokazy ujeżdżania koni i możliwość przejażdżki konnej, parada elbląskich motocyklistów połączona z pokazem ślubnych limuzyn, V turniej piłki siatkowej o puchar Zakładów Meblowych Jan Walentynowicz, ogródek harcerski oraz stoisko medyczne, gdzie będzie możliwość bezpłatnego pomiaru ciśnienia krwi i poziomu cukru we krwi.
Interesująco zapowiada się również paramilitarny pokaz w wykonaniu członków Związku Strzeleckiego „Strzelec”, podczas którego oglądać będzie można między innymi sposób eskortowania VIP-ów, obezwładnianie atakującego i pokaz z udziałem samochodów.
Kolejną atrakcją będzie pokaz gry w golfa oraz możliwość sprawdzenie swoich umiejętności w praktyce pod okiem instruktorów z Sand Valley Golf and Country Club w Pasłęku.
Z przyczyn niezależnych i niezrozumiałych od organizatora nie dojdzie do skutku aukcja zwierząt z elbląskiego schroniska.
- Jesteśmy zaskoczeni postawą zarządu głównego schroniska, który odwołał wcześniej promowaną i zapowiadaną aukcję piesków - mówi Tomasz Hillar.
Dla wszystkich elblążan, którzy zdecydują się przyjechać na Festyn samochodem wyznaczony będzie pojemny parking.
Organizowany przez Aeroklub Elbląski Lotniczy Festyn Rodzinny, to jedna z największych imprez lotniczych w naszym regionie i jedna z największych imprez rekreacyjnych w mieście.
Elbląski Dziennik Internetowy info.elblag.pl objął patronat medialny nad tym wydarzeniem.
Oczywiscie ze OTOZ odwolal nie tylko festyn... ostatnimi czasy posuniecia OTOZ Animals dzialaja niestety ale na szkode zwierzat i wlasnych pracownikow... szkoda... jestesmy z pania p. Jolu. Mam nadzieje ze elblaskie media zajma sie ta sprawa, ktora nieladnie pachnie na odleglosc....
Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o... ;P A myślałam, że środowisko miłośników zwierząt to środowisko pozbawione politycznego zepsucia...
pozostaje nam i zwierzakom mieć nadzieję, że miłość do zwierząt nowej ekipy będzie równie wielka jak miłość do stołków...
Jak widac czas obsadzania stolkow nie minal... szkoda tylko, ze tak powazna instytucja jak OTOZ nie zweryfikowala absurdalnych oszczerstw na temat p. kierownik... kazdy kto byl w schronisku pare miesiecy temu i teraz widzi jakie zmiany nastapily.... ale tak to juz jest w naszym miescie nie liczy sie ten kto cos robi tylko ten kto ma bardziej niewypazony jezyk.... szkoda gadac....
Jesteśmy z Panią Jolą całym sercem i OTOZ Animals zapłaci za to co zrobił! Krzywdzą nie tylko P.Jolę.Oni krzywdzą zwierzęta!!!! Wolontariuszki wstawiły się za byłą kierowniczką.I co te psy teraz poczną??
GRATULUJĘ. Ta Pani nie sprawdziła się na tym stanowisku. Należy probować ludzi...... skoro sie nie nadaja to niech sie nie pchają.Ta Pani była za miękka na to stanowisko. Serce dobre.....ale zero stanowczosci... Mam nadzieję,że następna osoba się sprawdzi. BRAWO OTOZ.
Jestem za zmianami . Jeżeli osoba na dopowiedzialnym stanowisku nie radzi sobie musi odejśc. Ludzi chętnych do pracy i kochających zwierzęta jest wielu. Po co ten lamęt i wylewanie łez. To jakaś zbiorowa fobia. Niezdrowe to i niesmaczne. Nie znam tej pani ale ale mam do niej pewne przeslanie mianowicie " TRZEBA UMIEC ODEJŚĆ Z HONOREM "
Faktycznie pani Jola byla bardzo miłą osobą. Wiele zrobila dla tego schroniska. Wiele się zmieniło. NIe zapominajmy, że to OTOZ odwołał w styczniu byłą kierowniczkę. Pamiętamy wszyscy jak było prawda? Więc skąd teraz taki brak zaufania w decyzję OTOZu? Czyżby towarzystwo wzajemnej adoracji? Róznie różni ludzie mówią. W sumie media powinny zająć się tą sprawą. Może wtedy co niektórzy zmienią szybciutko swoje zdanie...? mam nadzieję, że nowa kierowniczka uczuli pracowników aby informowali, że pies przed zabiegiem kastracji musi być na czco. Zrobiono mi termin, nie poinformowano. Nie wiedziiałam. Ale nie muszę. Od takiej instytucji oczekuję więcej profesjonalizmu.
Czy wyście powariowali??? OTOZ ukrócił 15letnie działania pani P. I teraz nagle popełnił błąd??? Tak o? Jesli odwolano kierowniczkę musiał być powód i to poważny.hm...życzyc, żeby teraz było lepiej. wolontariuszki w każdym razie były...smaczne;) ciekawe jak będzie teraz. wystarczy pójść. a nie pisać. Od kiedy będzie nowa kierowniczka?
a może skoro OTOZ taki be i tak krzywdzi zwierzęta powinien się wycofać. Niech pani Jola sobie pracuje z panią P. i z urzędem miasta. Ciekawe jak daleko zajdą zwierzaki. Więcej szacunku by się przydało dla tak zasłużonej organizacji. Nie wierzę w co czytam po prostu.