Nieczynny od ponad 10 lat, należący do Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji ośrodek wczasowy nad jeziorem Ruda Woda we wsi Liksajny, znalazł nowego nabywcę. Miejska spółka postanowiła go sprzedać, gdyż stanowił on dodatkowy koszt. Jego cena wywoławcza w przetargu była bardzo atrakcyjna - 5 tys. zł. Chętnych do jego zakupu więc nie brakowało.
Ośrodek wypoczynkowy EPWiK znajduje się w Liksajnach w Gminie Miłomłyn. Został wybudowany przez elbląskie wodociągi pod koniec lat 60. Od początku lat 70. jego wygląd praktycznie się nie zmienił. Posiada on pełną infrastrukturę ośrodka rekreacyjno – wypoczynkowego w tym m.in. sieć i przyłącza wodociągowe, wewnętrzną kanalizację i sieci energetyczne. Teren ośrodka wkomponowany jest w otaczający go las charakterystyczny dla tego regionu i usytuowany jest bezpośrednio nad brzegiem jeziora Ruda Woda, które położone jest na trasie Kanału Elbląskiego.
Przez ostatnie lata ośrodek był wyłączony z użytkowania, ale znajdował się pod całodobowym dozorem. Po około 50 latach EPWiK zdecydował się na jego sprzedaż.
Nasza firma nie korzysta z tego ośrodka już od kilkunastu lat. Od ponad 10 lat jest on zamknięty. Nie mieliśmy z niego żadnego pożytku poza kosztami. Musimy co roku płacić za dzierżawę terenu, a także za dozór ośrodka i prąd. Postanowiłem więc go sprzedać
- informuje Andrzej Kurkiewicz, dyrektor EPWiK.
Na sprzedaż wystawiono całe wyposażenie ośrodka wraz z jego zabudową m.in. budynek gospodarczy, pawilon gastronomiczny, pawilon sanitarny, 16 domków campingowych i 14 łodzi wiosłowych.
Z racji tego, że zabudowa ośrodka wymaga dużego remontu, jego cena wywoławcza w przetargu wynosiła zaledwie 5 tys. zł netto. Atrakcyjna cena przyciągnęła wielu zainteresowanych jego zakupem. Łącznie do EPWiK wpłynęło 6 ofert (wszystkie od firm i instytucji). Połowa z nich pochodziła od podmiotów z Polski.
Złożone oferty opiewały na kwoty od 6 tys. zł do 107 tys. zł netto. Komisja przetargowa wybrała tę z najwyższą zaoferowaną kwotą, którą złożyła firma z Warszawy zajmująca się dystrybucją filmową. W miniony piątek podpisałem protokół w tej sprawie. Podpisanie umowy sprzedaży przewidujemy w najbliższym czasie
- powiedział nam dyrektor Andrzej Kurkiewicz.
Nowy nabywca zawrze z EPWiK umowę poddzierżawy gruntu o pow. 1,6 ha, na którym znajduje się sprzedawany ośrodek (grunt jest własnością Skarbu Państwa w zarządzie Nadleśnictwa Miłomłyn). Elbląskie wodociągi mają obowiązującą do 31.12.2030 r. umowę dzierżawy tej nieruchomości (roczny czynsz z tego tytułu wynosi 9300 zł netto).
Ja tą chece widzę tak! Ośrodek był zamknięty przez ponad 10 lat tak rozumiem dobrze?! W tym czasie bogata nasza spółka co rok płaciła prawie 10 000 zł dla Dobrocina za dzierżawe gruntu, a na sam koniec po 10 latach wystawiono za 5 tys zł i sprzedano za 100 000 tys zł?! Czyli nasuwa się pytanie dla kogo był to dobry interes i kiedy?! Panie Prezydencie proszę o weryfikacje tych chorych decyzji w wodno-kanalizacyjnych!!!
Za co rada nadzorcza i komisja rewizyjna brała przez 10 lat pieniądze ?! To jest prawdziwa magia „ Nasza firma nie korzysta z tego ośrodka już od kilkunastu lat. Od ponad 10 lat jest on zamknięty. Nie mieliśmy z niego żadnego pożytku poza kosztami. Musimy co roku płacić za dzierżawę terenu, a także za dozór ośrodka i prąd. Postanowiłem więc go sprzedać ”
Rozumiem, że żaden radny nie ma sobie nic do zarzucenia?! Brawo!
szkoda że przez tak długi czas marnowano pieniądze i tak piękny teren :( trochę za tanio poszedł ale mam nadzieję że firma która kupiła ośrodek zrobi z niego cudo i będzie jeszcze jedno fajne miejsce do wypoczynku niedaleko Elbląga
o ile wiem w radzie miasta jest radna "pracująca" w EPWiK - dlaczego nie zainteresowała się ta sprawą?
Tak się marnuje nasze pieniądze.To jest przecież kodeksowa niegospodarność panowie urzędnicy miejscy.Tylko kogo to obchodzi.
CBA jak najszybciej niech zbada tą sprawę.
To naprawde piekny ośrodek,Jako nastolatek mialem możliwość miło spedzać tam czas z rodzicami,czyste powietrze,klimat i nie zapomniane chwile .Aż smutno sie robi ze do takiego stanu można doprowadzić tak piękne miejsce.Zarządzają tym ludzie niby wykształceni i mądrzy a nie potrafią dostrzec piękna i uroku .Wielka szkoda.....
Prokuratura niech zbada tą sprawę ? Oczywiście ze Szczecina !
TAK DLUGO CZEKALI NA SWOJEGO KTORY WIE CO JAK ILE KIEDY I KOMU PO CICHUTKU PO KRYJOMU PIEKNY KRAJ SZCZODRE PRZEDSIEBIORSTWO OCZYWISCIE WSZYSCY WSZYSTKO WCZESNIEJ WIEDZIELI ( CI CO WIEDZIEC MIELI ) TYLKO W TYM CHORYM SYSTEMIE I SKORUMPOWANEJ BEZKARNEJ WLADZY DLA MAJETNYCH CWANIAKOW MIKOLAJ OBDAROWUJE PREZENTAMI W CZERWCU < PO CICHUTKU >