Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zamierza wydać do 2020 roku 102,5 mln zł na inwestycje. Ponad połowa tej kwoty - aż 67,5 mln, pochodzić ma ze środków unijnych i pożyczek. EPWiK w ciągu 4 najbliższych lat zamierza m.in. zmodernizować za 63 mln zł oczyszczalnię ścieków przy ul. Mazurskiej oraz wybudować za 7,3 mln zł stację uzdatniania wody na ujęciu w Szopach, co rozwiązać ma problem ośliczki. Niezbędne do wykonania zadania zawarto w wieloletnim planie rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych na lata 2016-2020, który został zatwierdzony podczas grudniowej sesji Rady Miejskiej.
Przewidziane do realizacji inwestycje, powinny w zdecydowany sposób usprawnić i unowocześnić istniejący system zaopatrzenia miasta Elbląga w wodę, system odbioru i oczyszczania ścieków sanitarnych oraz usunąć zagrożenia ich funkcjonowania w przyszłości. Główny ciężar nakładów w zakresie dostaw wody dotyczy stacji uzdatniana wody „Szopy” i innych działań związanych z zapobieganiem rozwojowi ośliczki. W zakresie gospodarki ściekowej punkt ciężkości nakładów wyznacza modernizacja elbląskiej oczyszczalni. Pozostałe zadania mają przede wszystkim na celu obniżyć awaryjność sieci wod.-kan.
- czytamy w planie inwestycyjnym EPWiK.
W przygotowanym dokumencie, wszystkie zadania inwestycyjne podzielono na trzy kategorie. Pierwszą z nich są inwestycje związane z zaopatrzeniem miasta w wodę. Głównym zadaniem będzie tu budowa stacji uzdatniania wody na ujęciu "Szopy" wraz z modernizacją przepompowni wody Nowodworska (ma zabezpieczyć pewność dostaw wody o dobrej jakości dla potrzeb miasta). W ciągu czterech lat miejska spółka planuje także likwidację równoległych odcinków sieci wodociągowej na terenie miasta oraz wprowadzenie nieodczuwalnego dla odbiorcy systemu dezynfekcji wody, w celu systemowego zapobiegnięcia rozwojowi ośliczki w systemie wodociągowym miasta. Ponadto przewiduje się również wykonanie odwiertów i renowacji studni głębinowych dla podtrzymania zdolności produkcyjnych wody oraz modernizację sieci wodociągowej (związanej z kompleksową modernizacją ulic na terenie Starego Miasta).
W planie EPWiK przewidziano również środki na poprawę gospodarki ściekowej miasta - łącznie 77 mln zł. Niemal w całości kwota ta przeznaczona zostanie na modernizację oczyszczalni ścieków przy ul. Mazurskiej (63 mln zł). Spore środki pochłoną również przepompownie ścieków. Planuje się m.in. przebudowę istniejących przepompowni przy ul. Kotwiczej i Grochowskiej oraz budowę nowej przepompowni przy ul. Nowodworskiej wraz z kanalizacją sanitarną w dzielnicy Zawodzie, przebudowę przepompowni przy ul. Malborskiej i Tamka wraz z odcinkami kanalizacji sanitarnej na Zatorzu i w Śródmieściu, przebudowę przepompowni przy ul. Mazurskiej wraz z odcinkami kanalizacji sanitarnej i budowę kanalizacji sanitarnej w ul. Mazurskiej, a także budowę przepompowni przy ul. Wiązowej w Dąbrowie wraz z budową kanalizacji sanitarnej w tej ulicy.
Ostatnim, jednak nie mniej ważnym elementem, jest system kanalizacji deszczowej, na który zarezerwowano 7,2 mln zł. Wymaga on jednak znacznie większych nakładów, gdyż jak zaznacza EPWiK „niektóre fragmenty kanalizacji deszczowej są w tak złym stanie technicznym, że wymagają natychmiastowej reakcji". Do 2020 r. przewidziano tylko część niezbędnych do wykonania prac m.in. modernizację kanalizacji deszczowej metodami bezwykopowymi, budowę kanalizacji deszczowej dla potrzeb budownictwa mieszkaniowego (osiedle Okrężna, Druskiennicka, Nowogródzka, Tarnopolska, Grodzieńska, Kowieńska), budowę urządzenia podczyszczającego na kanalizacji deszczowej w rejonie ulic Mazurska – Kwiatkowskiego.
Ze względu na bardzo wysokie koszty przewidzianych do realizacji zadań przedsiębiorstwo podejmuje działania w celu pozyskania środków pomocowych z Unii Europejskiej i źródeł krajowych
- czytamy w dokumencie.
Spośród 102,5 mln zł, aż 67,5 mln pochodzić ma ze środków unijnych i pożyczek, a 35 mln ze środków własnych (odpisy amortyzacyjne EPWiK).
Jednym słowem aby ktoś mógł zarobić ktoś musi stracić? Zacznie się kolejny raz prucie dróg i chodników pod kładzenie rur....BRAWO za synchronizację! Eh tylko Elbląga żal a kompromitacji końca nie widać?!
Znaczy się woda podrożeje?;)
przez te wasze ulepszenia i niepotrzebne wydawanie kasy w rurach płynie coraz gorszy SYF ,kiedyś był jeden wodociąg żuławski wodę. piło się prosto z kranu a teraz co drugi miesiąc płukanie rur i wody której nie można się napić bez wcześniejszego przegotowania
Nie ważne co, ważne żeby się działo. Niedawno Epewik realizował milionowe inwestycje zdawało się że jakieś 20 lat będzie spokój, Co w Elblągu mieszka teraz więcej ludzi, myślałem że mniej.
A na Dąbrowie, która się rozbudowuje i jest coraz większym osiedlem dalej nie ma kanalizacji miejskiej tylko szamba, chociaż jest magistrala do Milejewa. Napisałem celowo o kanalizacji miejskiej, bo na Lipowej i Leszczynowej jest kanalizacja ... prywatna, na które miasto kiedyś wydało zgodę a obecnie nie może dogadać się z właścicielem w sprawie odkupu. I tak część mieszkańców tych ulic dalej korzysta z szamba chociaż mogłaby się włączyć do kanalizacji. Jest jeszcze jedna ciekawostka w innej części miasta - na Mazurskiej, na której przecież jest oczyszczalnia, dalej są domy, które mają szamba. Można zadać sobie pytanie dlaczego taki stan jest utrzymywany, ale patrząc jak gwałtownie rozwija się jedna z firm wywożąca szambo to chyba nie powinno to specjalnie dziwić.
Ja planuję wygrać 100 milinów złotych. Jak wygram to się pochwalę. Co za debile pracują w wodociągach - chwalą się tym co może zrobią w przyszłości!!!!
Muszą mieć alibi dla wprowadzenia podwyżek
mieszkam przy ul. Kościuszki, kiedyś przed wybudowaniem wieżowców przy tej ulicy mieliśmy w kranach wspaniałą wodę, kryształowo czystą, smaczną. Po wybudowaniu wieżowców podłączono nas do CWŻ i wodę mamy obrzydliwą, podobnież nie ma na to rady, nie ma alternatywy, musi być CWŻ. Pracownicy MPWiK wiedzą pewnie o czym piszę. Dużo jeżdżę po Polsce, dużo czasu spędzam w Gdańsku /Straszyn, Pruszcz Gdański, Oliwa/ ale takiej wstrętnej wody jak na Kościuszki nie ma nigdzie. Za dwa lata wyjeżdżam z Elbląga i mimo, że tu się urodziłam to bez sentymentu pożegnam Elbląg, za sprawą bardzo złej wody ale nie tylko...
Autor artykułu powinien zapytać w Urzędzie Miasta, dlaczego nie są dalej sprzedawane działki na Chrobrego. Słowo klucz epewik.
No, no ,Panie Rafale, może by Pan podał, jak te 100 mln wpłynie na ruchy cenowe do 2020r. Wywołałem temat na KG i sesji; nawet przedstawiłem pismo z EPWiK właśnie w temacie podwyżek. Informacja , że 67 mln to dotacje i pożyczki niewiele mówi, nie znamy proporcji, a pożyczki trzeba spłacać. Inwestycje są potrzebne, jednak bardziej widziałbym rozpoczęcie budowy kanalizacji gwałtownie urbanizujących się północnych dzielnic. Najpiękniejsze miejskie tereny są skazane na "szambonurki". Przypomnę tylko, że w Planie do 2010 roku kanalizacja tam miała być. Wielka Improwizacja jest ciągle w nas. Boję się tych ponad 100 mln, bazując na niedobrych doświadczeniach. Przy 59 mln zobowiązań długoterminowych rzucać się na kolejne? Przewiduję te moje słowa prawie jako prorocze. Pozdrowienia.