Nasza, czytaj miejska spółka. Nasza, czytaj utrzymywana z naszych opłat za wodę. Działka z zabudową była przez dziesięć lat nie służyła nikomu. Cena sprzedaży pomniejszona o dziesięcioletni czynsz i inflację oraz koszty pracy osób opiekujących się ośrodkiem daje wynik ujemny lub bliski zeru. No dbamy o ten majątek, oj dbamy. No, ale czego wymagać, jak w trakcie pierwszej lepszej awarii instalacji wodociągowej, jeden pracownik z sześciu obecnych dzióbie szpadlem, a pozostali dłubią w nosie lub pilnują pozostałych narzędzi. Koniec zrzędzenia, to w końcu za nasze ciężko zarobione pieniądze.
Panie Tadeuszu Grodziewicz-Larum grają,nie przybywasz,nie ratujesz Firmy którą zbudowałeś.Nie masz już w WiK dyrekcji prawdziwej,tylko ludzie którzy biorą większą kasę niż Prezydent Elbląga,bo z premią roczną to będzie dobre 17 tysięcy.To jest chore.Potrzebny jest w Elblągu Prezydent ze Słupska -Biedroń,jak tylko nastał,wszyscy podlegi mu pracownicy i dyrektorzy pobierają niższe pensje od niego.Piszecie Radna powinna pilnować sprzedaży Ośrodka w Liksajnach? Pani Jolata L.pilnuje tylko własnych interesów,a jako przewodnicząca Solidarności w WiK układa się z dyrekcją a potem"WALCZY o PRAWA PRACOWNIKA"Koszmar nad koszmary
Jak tragedia tak zaniedbać Ośrodek Wypoczynkowy, taki złom, ze aż głowa boli od czytania o nim. A ta wysoce radna pracująca w EPWiK w Elblągu dlaczego nie przyczyniła się do tego aby Ośrodek ten nie został zmarnowany tylko służył pracownikom. Ż E N A D A. Pozdrawiam tę panią radną i niech się weźmie do roboty, a nie tylko siedzi przy stole i robi ciekawą minę.
Radny Tomczyński pracuje i jego córka również. Radna Lisewska wraz z mężem plus zlecenia od EPWiK dla firmy ich córki. Kierowniczka Administracyjna Danuta wraz ze swoim partnerem któremu z pomocą kierowniczki zbytu załatwiła pracę inkasenta również. Wymieniać można długo - a i tak nie mieli oni wpływu na wcześniejsze pozbycie się ośrodka bo jak wiadomo wszem i wobec miał tam swoją siedzibę były Główny Ekonomista Różański za zgodą przywołanego wyżej Grodziewicza.
Czytam,czytam i czytam. Co to się dzieje w Spółce Miejskiej , którą My utrzymujemy? Gdzie są radni? są,są bo jak piszecie tam pracują. Jaka jest rola radnego? po co w ogóle są radni i dlaczego My Ich wybieramy? No niestety, wg mnie to rzeczywiście Radę powinniśmy odwołać, bo nie spełniają swojej roli. MPO,EPEC a teraz EPEWiK.
Nasza, czytaj miejska spółka. Nasza, czytaj utrzymywana z naszych opłat za wodę. Działka z zabudową była przez dziesięć lat nie służyła nikomu. Cena sprzedaży pomniejszona o dziesięcioletni czynsz i inflację oraz koszty pracy osób opiekujących się ośrodkiem daje wynik ujemny lub bliski zeru. No dbamy o ten majątek, oj dbamy. No, ale czego wymagać, jak w trakcie pierwszej lepszej awarii instalacji wodociągowej, jeden pracownik z sześciu obecnych dzióbie szpadlem, a pozostali dłubią w nosie lub pilnują pozostałych narzędzi. Koniec zrzędzenia, to w końcu za nasze ciężko zarobione pieniądze.
...e tam, kolesiostwo z czegoś musi żyć...
W EPWiK są jeszcze inne ciekawe "kwiatki" ale kogo to obchodzi ?
Panie Tadeuszu Grodziewicz-Larum grają,nie przybywasz,nie ratujesz Firmy którą zbudowałeś.Nie masz już w WiK dyrekcji prawdziwej,tylko ludzie którzy biorą większą kasę niż Prezydent Elbląga,bo z premią roczną to będzie dobre 17 tysięcy.To jest chore.Potrzebny jest w Elblągu Prezydent ze Słupska -Biedroń,jak tylko nastał,wszyscy podlegi mu pracownicy i dyrektorzy pobierają niższe pensje od niego.Piszecie Radna powinna pilnować sprzedaży Ośrodka w Liksajnach? Pani Jolata L.pilnuje tylko własnych interesów,a jako przewodnicząca Solidarności w WiK układa się z dyrekcją a potem"WALCZY o PRAWA PRACOWNIKA"Koszmar nad koszmary
Jak tragedia tak zaniedbać Ośrodek Wypoczynkowy, taki złom, ze aż głowa boli od czytania o nim. A ta wysoce radna pracująca w EPWiK w Elblągu dlaczego nie przyczyniła się do tego aby Ośrodek ten nie został zmarnowany tylko służył pracownikom. Ż E N A D A. Pozdrawiam tę panią radną i niech się weźmie do roboty, a nie tylko siedzi przy stole i robi ciekawą minę.
W wodociągowe pracuje chyba także radny SLD Andrzej T?
Do Niezorientowanego pewnie pracuje Andrzej Tomczyński - ten co się wszędzie oznajmia. Nawet występuje w chórze amatorskim PRO MUSICA
Widać w Wodociągach, podobnie jak w UM, czy innych miejskich spółkach - tam nikt nie ponosi żadnej odpowiedzialności za błędy.
Radny Tomczyński pracuje i jego córka również. Radna Lisewska wraz z mężem plus zlecenia od EPWiK dla firmy ich córki. Kierowniczka Administracyjna Danuta wraz ze swoim partnerem któremu z pomocą kierowniczki zbytu załatwiła pracę inkasenta również. Wymieniać można długo - a i tak nie mieli oni wpływu na wcześniejsze pozbycie się ośrodka bo jak wiadomo wszem i wobec miał tam swoją siedzibę były Główny Ekonomista Różański za zgodą przywołanego wyżej Grodziewicza.
Czytam,czytam i czytam. Co to się dzieje w Spółce Miejskiej , którą My utrzymujemy? Gdzie są radni? są,są bo jak piszecie tam pracują. Jaka jest rola radnego? po co w ogóle są radni i dlaczego My Ich wybieramy? No niestety, wg mnie to rzeczywiście Radę powinniśmy odwołać, bo nie spełniają swojej roli. MPO,EPEC a teraz EPEWiK.