Władze Elbląga powinny aktywniej uczestniczyć w sprawach związanych z przekopem Mierzei Wiślanej. Zadbać o swoje interesy, tak jak robi to Krynica Morska. Teraz, na etapie przetargu, jest na to jeszcze czas, przekonuje poseł Jerzy Wilk (PiS) i deklaruje swoją pomoc.
Podczas środowego (9 stycznia) spotkania z dziennikarzami poseł przekonywał, że teraz jeszcze jest czas, na to, aby Elbląg aktywnie włączył się w sprawy dotyczące budowy kanału żeglugowego. Przypomniał, że 31 grudnia ogłoszono przetarg na wykonanie przekopu wraz z budową wyspy na Zalewie Wiślanym, czyli pierwszego etapu całej inwestycji.
Popieram inicjatywę radnego Janusza Hajdukowskiego, który zaapelował do władz miasta o to, aby bardziej włączyły się w prace związane z realizacją tej inwestycji. Im bardziej będziemy w tej chwili aktywni, tym więcej możemy uzyskać. Na etapie przetargu i realizacji Urząd Morski jest otwarty na wszelkiego rodzaju propozycje samorządów. Tak, jak zabiega Krynica Morska o swoje interesy, tak samo Elbląg powinien zabiegać i w tym czasie być bardzo aktywny. Ja deklaruję ze swojej strony pomoc w tej sprawie, ale oficjalnie to władze miasta muszą pilnować interesów Elbląga
- przekonuje poseł.
Jerzy Wilka starał się również rozwiać wątpliwości dotyczące terminu realizacji przekopu. Przypomnijmy. 5 grudnia Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie wydała decyzję środowiskową dla budowy kanału, liczącą 124 strony, jak podkreślał elbląski parlamentarzysta. Była ona niezbędna do rozpoczęcia wartej ponad 880 inwestycji. Od decyzji RDOŚ odwołał się jednak zarząd województwa pomorskiego i ekolodzy. Są one obecnie rozpatrywane. - Wierzę w to, że te wszystkie skargi nie spowodują opóźnienia samego przetargu, a później i realizacji inwestycji - mówi poseł ziemi elbląskiej.
Zdaniem Jerzego Wilka oba odwołania są niepotrzebne. Działania zarządu województwa pomorskiego i marszałka Mieczysława Struka uważa za polityczne.
Wszyscy powinniśmy zabiegać o to, aby ta inwestycja jak najszybciej powstała. Władze województwa pomorskiego zadają szereg pytań, które budzą wątpliwości, czy w ogóle powinny paść. Wydaje mi się, że to sprawa polityczna. Z jednej strony senator Jerzy Wcisła i posłowie Platformy Obywatelskiej, za co dziękuję, wspierają inwestycję, głosują "za", a z drugiej strony marszałek Struk i samorząd województwa pomorskiego ją blokuje
- dodaje.
Również wątpliwości ekologów nie wydają się posłowi uzasadnione. Jego zdanie kwestie ochrony środowiska rozwiązuje sztuczna wyspa, która powstanie na Zalewie Wiślanym. Jak podkreślał, tam w miejscu niedostępnym dla turystów, na 180 hektarach swoje miejsce mają znaleźć ptaki dotychczas gniazdujące na Mierzei Wiślanej i chronione gatunki roślin. Wielu ekologów twierdzi, że to jest bardzo dobre rozwiązanie, dodaje Jerzy Wilk.
Na decyzji Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, do której trafiły odwołania, możemy poczekać kilka tygodni. Przetarg ma zostać rozstrzygnięty w ciągu trzech miesięcy. Czy Elbląg wykorzysta ten czas?
To chyba pan poseł powinien dbać o interesy Elbląga najbardziej . No cóż ale jak mozna dbać o interesy swojego miasta jak nikt pana nie widział na mównicy w sejmie ?
Już dał by sobie spokój .Te jego spotkania w biurze zaledwie kilka osób i to te same .Żadnej świeżości ,zainteresowania, nudy jakich mało .Żenada
Pomorskie , zawsze będzie Nam robiło POd górkę .Taka tradycja historyczna , " Gdańszczanie, wrogo nastawieni do Elbląga, przypłynęli w roku 1577 statkami zrabowali towary ze spichrzów, które następnie podpalili " Patrząc na działania " ekologów " , w wielu przypadkach pseudo ekologów . W Polsce nic by nie powstało , autostrad itp itd . Postawa PO zawsze była " dziwna" , nie pierwszy raz podejmuje sprzeczne decyzje , przykład Warszawy , a i Elbląga, gdzie od wielu lat radni PO nie głosują za obniżkami cen ale za to za POdwyżkami , ostatnia 30 % za śmieci . A winny POdwyzkom niby PIS ? PO już się " gryzie " o miejsca do Europarlamentu , a za chwilę do Sejmu . Co do Pana Wilka , faktycznie teraz należy zgłaszać swoje propozycje , uwagi . Chyba , że tego się nie robi celowo ?
P. poseł Wilk nie ma żadnych wątpliwości. Ja mam: co z nieczystościami, które napłyną z Zatoki? Zatoka Gdańska jest najbardziej zanieczyszczonym akwenem M. Bałtyckiego, czyż nie? Czy okręty wojenne, które w/g b. min. Macierewicza miały ocalić Elbląg przed agresją, po wpłynięciu na Zalew przyczynią się do ocalenia pokoju światowego także? Może na Zalewie, w odwecie, znajdą się jakieś krążowniki, czy inne lotniskowce rosyjskie? Myślę, że p, poseł Wilk wraz z panującym posłem Kaczyńskim, powinni razem czyli "zusamen do kupy" pokonać trasę Kanału Elbląskiego z Elbląga do Ostródy, tudzież odwrotnie, zwykłym pojazdem, czyli stateczkiem i statecznie rozejrzeć się po krajobrazie Warmii. Panowie Wilk i Kaczyński, a nawet ja, jesteśmy dostatecznie starzy, by o wybrykach marzyć i je realizować!
Prezydent Wróblewski powinien powołać elbląskiego pełnomocnika ds. Przekopu mierzei wiślanej, którego zadaniem powinna być szeroko rozumiana współpraca z władzami krajowymi.
Pampi, nastepnym razem pij piccolo, widac do szapana nie dorosles i jeszcze cie trzyma...
Przekopu to niesamowita szansa dla Elbląga i regionu. Przecież tym przekopem będą mogły wpływać do naszego miasta okręty z prawdziwego zdarzenia.
Pełnomocnikiem niech zostanie np. Robert Koliński. Pan Robert jest entuzjastą przekopu i jego orędownikiem
Włodarz myśli że to niego trzeba przyjść, przecież on wygrał z posłem Wilkiem "miażdżącą" przewagą. A co z rozbudową portu w Elblągu? Bez tych rozwiązań przekop będzie ino przekopem.
Panie a na jakim etapie są rozmowy w sprawie przeniesienia urzedu maszałkowskiego do Elbląga