Elblążanie mają problem z płaceniem czynszów za mieszkania komunalne. Przez lata ich dług urósł do gigantycznych rozmiarów. Obecnie wynosi ponad 103 mln zł.
Elbląg od dawna zmaga się z lokatorami mieszkań komunalnych, którzy nie płacą za czynsz. Miasto od lat proponuje takim osobom możliwości odpracowania długu. To jednak nie rozwiązuje problemu. Ile obecnie wynosi zadłużenie czynszowe? Zapytaliśmy Zarząd Budynków Komunalnych w Elblągu. Kwota jest szokująca.
Zadłużenie zasobu lokali mieszkalnych, na dzień 31 grudnia 2024 roku wynosi łącznie (należność główna + odsetki) 103 639 107,87 zł. W tym zadłużenie lokatorów aktualnie zamieszkujących zasób to 67 075 757,74 zł
- informuje ZBK.
Wielu lokatorów mieszkań komunalnych płaci czynsz sumiennie co miesiąc. Jednak są też rekordziści, którzy na lata zapominają o tym obowiązku.
Najwyższe zadłużenie (należność główna wraz z odsetkami i kosztami egzekucyjnymi) przekracza 380 tys. zł
- dodaje ZBK.
Przypomnijmy. Od stycznia czynsz w lokalach należących do zasobu miasta wynosi 7 zł za metr kwadratowy. Jeszcze w 2024 r. stawka ta wynosiła 7,75 zł. Początkowo planowano, że w tym roku wzrośnie ona o kolejne 25 groszy. Prezydent Elbląga Michał Missan zaproponował jednak obniżkę, a uchwałę w tej sprawie przyjęli radni. Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.
Warto dodać, że miasto od lat próbuje zmniejszyć swój zasób mieszkań komunalnych. Osoby, które zdecydują się na wykup zajmowanego przez siebie lokalu, mogą liczyć na dużą bonifikatę.
Najlepsi są Ci którzy nie płacą od lat a oboje pracują , samochody dwa , urlop za granicą a za czynsz ZBK nie płacą
A co na to były dyrektor ?. Pamiętam jaką miał misję redukcja zadłużenia oraz nowe technologie . I co mamy ? Czyj to był protegowany?
Teraz zapewne dług szybko zmaleje. Jest nowy derektor zaraz zarządzi i będzie po sprawie.
Wstyd.Osoby , które nie płaca, żyją kosztem innych.Te 103 mln zadłużenia ktoś musi zapłacić.Te pieniądze mogłyby być przeznaczone na drogi i inne inwestycje w mieście.W tzw.czynszu są opłaty za wodę ,ciepło.Jeśli ktoś nie płaci to powinien mieć wyłączone ciepło i dostęp do wody.Niestety inni lokatorzy pokrywają te opłaty za pasożytów.
To co do tej POry robili kierujący tym tworem???za co sami brali kasę patrząc na ruinę zbku??
Ja sie tylko pytam dlaczego lokator zajmujący mieszkanie 55 m2, 65 m2 80 m2 i większe - skoro nie paci czynszu regularnie nie jest przekwaterowany do lokalu 25-30 m2 tylko dalej mieszka w dużym i zadłuża na potęgę? Jak by nastąpiła właściwa gospodarka mieszkaniami komunalnymi to by gross czeredy zaczęła płacić - bo by musiał się wynieść do małego i to bym kierował do takiego bez łazienki, z kiblem na korytarzu i amfiladą - raz dwa by w zębach przynosili kasę. Gdzie jest w UM lista zrobiona chętnych lokali o niskim standardzie gotowych pod takie zamiany. Do tego nie trzeba sądów - wypowiedzenie umowy i jazda z nimi.
A kto zarządza ZBK?
Z jednej strony rozumiem frustrację lokatorów bo ZBK to najgorzej zarządzana spółka w Elblągu, budynki są zaniedbane, nieocieplone, w mieszkaniach latają szczury (przypominam o ulicy Fabrycznej), zaś z drugiej strony za co robić różne remonty jak ludzie nie płacą czynszów. Poza tym wiadomo, że w komunalnych mieszkaniach mieszka zazwyczaj margines społeczny (nie ubliżając nikomu) i nawet jak na niektórych klatkach zrobiony zostanie jakikolwiek remont to zaraz zostanie wszystko zniszczone przez wszechobecną patologię.
Dla mnie niepojęte, że lata temu jako młoda osoba nie miałam szansy na mieszkanie z miasta, moja rodzina przekraczała o jakieś centymetry na osobę warunek. Rzetelnie spłacam kredyt na mieszkanie od wielu lat, ale wyginalam się i żyłami za niewiele aby tylko na wkład własny mieć, bo jak jeszcze odłożyć jak się od kogoś wynajmowało. A ludzie dostają, za grosze mogą wykupić i nie szanują, nie płacą, a korytarze i mieszkania jak meliny często wyglądają, oczywiście nie dotyczy tych płacących, a tych żerujących. Nie do wiary. Dlaczego miasto nie wzywa takiej osoby, aby przedstawić sankcje, wywiad, ugoda.
A Nissan im jeszcze czynsze w nagrodę obniża z naszych podatków, czysty absurd