Przez dziewięć godzin obradowali wczoraj (28 czerwca) elbląscy radni. Przyjęli między innymi obniżkę cen biletów komunikacji miejskiej i pensji prezydenta, a także uchwałę dotyczącą realizacji rządowego programu "Mieszkanie Plus". Okazuje się jednak, że jeden dzień to za mało, aby pochylić się nad wszystkimi projektami.
W programie czerwcowej sesji Rady Miejskiej w Elblągu znalazło się kilkadziesiąt projektów uchwał. Nad większością pochylili się radni podczas wczorajszych obrad. Niektóre tak jak obniżka cen biletów komunikacji miejskiej przygotowana przez prezydenta Elbląga, z porządku spadły.
Radni przeforsowali swój projekt dotyczący obniżek, który jest pierwszym etapem wieloletniego programu Elblążanin Plus. To oznacza, że od 1 września za przejazdy autobusami i tramwajami zapłacimy mniej.
Celem programu E+ jest w szczególności wspieranie elbląskich rodzin, osób samotnych, seniorów, elbląskich przedsiębiorców, dzieci i młodzieży uczącej się w elbląskich szkołach i placówkach oświatowych, studentów elbląskich uczelni. Osoby mogą korzystać z programu E+ na podstawie dokumentów potwierdzających zameldowanie, legitymacji szkolnej lub studenckiej.
Uchwałę dotycząca cen biletów przyjęto wraz z poprawką zaproponowaną przez radnego Roberta Turleja (PO), która dotyczyła wprowadzenia cen promocyjnych, takich, jakie mają obowiązywać w przypadku korzystania z karty EKM, również na zakup biletu jednorazowego przez aplikację mobilną. Radny Turlej zwrócił również uwagę na fakt, że zniżkowych biletów nie będą mogli korzystać młodzi elblążanie uczący się w Liceum Plastycznym w Gronowie Elbląskim, bo to znajduje się poza terenem Gminy Miasto Elbląg.
W przyszłości będzie można udoskonalać ten system. Najważniejszą sprawą w tej obniżce jest w tej chwili bilet dla młodzieży, który będzie kosztował 26 zł, do tej pory mieliśmy 40 - 45 zł. To ogromna ulga i zachęta do korzystania z komunikacji miejskiej. Druga sprawa to bilet semestralny, który kosztuje 180 zł, a będzie kosztował 120 zł. Inne bilety też są obniżone
- mówił Marek Pruszak (PiS), przewodniczący rady miejskiej.
Pozytywnie przegłosowano również projekt uchwały dotyczący podjęcia czynności zmierzających do realizacji programu Mieszkanie Plus na terenie Elbląga.
Czas najwyższy. W wielu miastach budynki oddawane są już mieszkańcom. Należy się cieszyć, że wreszcie możemy uruchomić ten program w Elblągu
- dodaje Rafał Traks (PiS).
Przypomnijmy. W ramach rządowego programu w Elblągu mają powstać trzy budynki przy ul. Obrońców Pokoju. Więcej na ten temat pisaliśmy tu.
Zaaprobowano również obniżkę pensji prezydenta Elbląga. To efekt rozporządzenia Rady Ministrów z 15 maja tego roku, w którym między innymi obniżona została kwota maksymalnego poziomu wynagrodzenia zasadniczego prezydenta miasta. Niniejsza uchwała dostosowuje wynagrodzenie zasadnicze prezydenta miasta do nowego - obniżonego wymienionym rozporządzeniem poziomu. To oznacza, że od 1 lipca prezydent będzie zarabiał 10 230 zł. Na tę kwotę składa się: 5 tys. zł brutto, (do tej pory było 6,2 tys. zł) wynagrodzenie zasadniczego, 2 100 zł dodatku funkcyjnego, 2 130 zł dodatku specjalnego i 1 000 zł dodatku za wieloletnią pracę.
Nie przyjęto natomiast uchwały dotyczącej nadania nazwy „Wiadukt 100-lecia Odzyskania Niepodległości” wiaduktowi przebiegającemu nad torami kolejowymi wzdłuż ulicy Lotniczej.
Osobiście zmieniłem zdanie. Uważam, że wiadukt nie musi być nazywany w ogóle. Można domyślać się, że pan prezydent będzie próbował robić sobie tutaj kampanię i przy okazji wykorzystać 100 lecie odzyskania niepodległości. Nie powinniśmy na to pozwolić
- przekonywał, jak się okazało z pozytywnym skutkiem, Marek Pruszak.
Wczoraj sesja zakończyła się o po godz. 18. Jak się okazało była to dopiero pierwsza część obrad. Druga część sesji, na wniosek przewodniczącego, odbędzie się 6 lipca. Wtedy radni pochylą się m.in.: nad tematem przyszłości ciepłownictwa w Elblągu, przekazaniem Aeroklubowi Elbląskiemu powojskowego hangaru przy ul. Lotniczej i pomocą finansową dla Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
"Obniżony bilet"- co to jest towarzyszu przewodniczący? Jakaś historyczno - filozoficzna przenośnia ? Co do odzyskania niepodległości przez Polskę i nazwy wiaduktu - "osobiście zmieniłem zdanie". No pewnie, bo niepodległa Polska nie przypada rezunom. Rezun woli swojego rodaka z Odessy na patrona takiego obiektu. Doskonały moment na ujawnianie się dotychczasowych "patriotów - katolików" Towarzyszu przewodniczący - niżej już upodlić się nie da, zostało przebicie dna. W czasie mieszania wypływają szumowiny niczym w Rubnie. To wstyd, ale pewnie honor dla furkowca-rezuna, by oficjalnie, z pozycji "urzędu" zabronić nazwy " Wiadukt 100-lecia Odzyskanie Niepodległości Przez Polskę". Tyle lat się towarzysz ukrywał pod patriotyzmem i katolicyzmem. Ubecko-bolszewickie metody w modzie. To prymitywizm.
ooooo nieroby udają że ciężko pracują. WSTYD I ŻENADA
Na następnym posiedzeniu pisowcy wyskoczą aby wiadukt na zatorze był im. Lecha Kaczyńskiego, zakład?
Nie denerwuj mnie człowieku, żadna inna opcja nie wchodzi ma być 100-Lecie Niepodległości Polski. Innej opcji niema, koniec.Dla PIS to nie wiadomo, jeden z ministrów i premier to mówili, że Polska jest niepodległa po 1989 roku.Takie sprzeczności nie mogą Nam przeszkodzić w nazwie naszego wiaduktu. A przy okazji podziękowania dla pana Wróblewskiego.
Obecny Prezydent co by nie zrobił /nawet nic/, to wszystko jest złe w oczach dominującej siły w radzie. Siła ta ma wielu ekspertów.... niestety tylko od........... krytykowania. Pozdrawiam.
Zobaczcie jak prezydent Polski to robi, przecina wstęgę a potem płotem ogradzają , że robota nie skończona. I dla PIS tak może być, a u Nas o nazwę to ile "grają"https://fakty.interia.pl/wideo/video,vId,2541656
Jakie to niskie kiedy radni muszą się tak błaźnić i upodlać tylko aby być przy korycie choć kompletnie nie mają ku temu predyspozycji, wystarczy spojrzeć,
Na początku lipca , specjalny wybieg , aby otrzymać dietę za lipiec .
Nawet 100 lecie niepodległości staje się dla PiS-u polem do walki politycznej. Nazwanie tak wiaduktu to honor dla wszystkich mieszkańców Elbląga. Wydawało by się, że w apolityczny pomysł, jednoczący wszystkich - Przewodniczący Pruszak wzorem prezesa parti postanowił znów wbić jakiś durny klin polityczny, dzielący społeczeństwo. Wstyd!
Czy towarzysz pruszak to Polak???