Dwie firmy stanęły do przetargu na dostarczenie nowych tramwajów do Elbląga. Są to turecka Bozankaya oraz bydgoska Pesa. Oferty obu przekraczają budżet zadania.
Przetarg na dostawę 10 tramwajowych wagonów pasażerskich ogłoszono w październiku ubiegłego roku. Miasto zostało zasypane pytaniami firm dotyczącymi szczegółów postępowania. Kilkakrotnie przesuwano termin otwarcia ofert. Ostatecznie odbyło się to 4 lutego.
Zainteresowane dostarczeniem tramwajów do Elbląga są dwie firmy. Bydgoska Pesa zaproponowała cenę blisko 130,5 mln zł (brutto), a turecka Bozankaya Raylı Sistemler niecałe 95 mln zł. Obie oferty przekraczają jednak budżet zadania, który miasto oszacowało na 89,7 mln zł. Na decyzję miasta jeszcze poczekamy. Najpierw oferty zostaną sprawdzone.
Przypomnijmy. Do zadania ewentualnego wykonawcy byłaby dostawa fabrycznie nowych wieloczłonowych, jednokierunkowych, niskopodłogowych albo częściowo niskopodłogowych tramwajów, wyposażonych w klimatyzację i biletomaty. Zakres zamówienia obejmuje również: dostawę specjalistycznego wyposażenia obsługowego niezbędnego do wykonywania przeglądów i napraw tramwajów, dostawę pakietu części zamiennych do napraw tramwajów (pakietu naprawczego), dostawę dokumentacji technicznej wraz z oprogramowaniem i licencjami i usługę obejmującą szkolenie pracowników.
To zależy, kto da większą łapówkę. Stawiam na Turków, bo te z Bydgoszczy to chciwe są.
Tusk i Trzaskowski wyśle Sławka Nowaka na nagocjację bo musi uzupełnić kasę w nogach od stołu oraz zegarki w sejfie
Byl już ten artykul niedawno, po co klepac wkolko o tym samym a nic sie nie zmienia. Takie plany ma elblag a narazie tylko klepanie jezorem, lub w klawiature...
Do Trzezwy , No dokładnie!!
Redakcja nie zamieściła wpisu jp19491 czyżby cenzura działała.
Przypomnę wpis. NIEMIECKIE (tureckie)na100%
Mam kolegę w Olsztynie. Rozmawiałem z nim powiedział tak jak jedzie tramwaj z Turcji to słychać z daleka, piszczy, skrzeczy, itd. Także może warto zapytać się sąsiadów czy ta różnica w cenie jest warta. Po drugie lepiej wspierać swoich, ja wybrał bym polską firmę.
~ mieszkaniec Kiepsko ułożone torowiska to i tramwaj hałasuje. Poza tym, to tak nie działa, że wybieramy sobie firmę droższą, ale Polską, bo wspieramy rodzimą produkcję. Zamysł może i dobry, ale za takie rozstrzyganie przetargów są odpowiednie paragrafy i wizyta CBA.
Ryksze będą tańsze w waszym mniemaniu. Tramwaje tzw ogórki z Pesy sprawdziły się w Elblągu są ciche i pojemne. Te tramwaje kupcie. A nie to badziewie krotkie na zdjęciu.
Zrobic jak Poznani ,kupic sprawdzone 30 letnie tramwaje z Niemiec