Plac Konstytucji 3 Maja był niegdyś miejscem spotkań wielu elblążan. Duża, otwarta przestrzeń z umiejscowionymi dookoła ławkami znajdująca się w Śródmieściu, była dogodną lokalizacją dla spacerujących mieszkańców, szukających odpoczynku, wytchnienia i relaksu. Plac funkcjonował niegdyś, podobnie jak nazywane przez mieszkańców "Pigalaki", czyli Skwer Mariana Sawicza.
Pierwsze wzmianki o placu pojawiły się w 1947 roku. Wtedy nosił on nazwę Placu Czerwonego, ponieważ powstał na ruinach przedwojennych budynków z czerwonej cegły. Do 1956 roku jeszcze dwukrotnie zmienił nazwę, najpierw na Plac Ratuszowy (ówcześnie plac znajdował się na północnym skraju placu ratusza miejskiego) później na Plac Zgromadzeń Ludowych. Ta nazwa także była związana z ratuszem, ponieważ jego lokalizacja, blisko siedziby władz, sprzyjała organizowaniu w tym miejscu spotkań czy uroczystości.
W 1956 roku na placu miał miejsce wiec poparcia dla Władysława Gomułki. Tego roku ustanowiono pierwszą oficjalną nazwę: Plac Jedności Narodu. Z taką nazwą, miejsce funkcjonowało do 1981 roku, kiedy zdecydowano przekształcić nazwę na obecną: Plac Konstytucji 3 Maja. W ten sposób upamiętniając pierwszą polską konstytucję uchwaloną w dniu 3. maja 1791 roku.
Jeszcze przed przebudową arterii w okolicach Placu Konstytucji, za Pomnikiem Odrodzenia, znajdował się labirynt, który był niemałą atrakcją dla spacerujących elblążan. Porastające go wiosną drzewa i krzewy oraz ławki sprzyjały spędzaniu czasu w ciszy i spokoju. Niestety, po pracach modernizacyjnych w tym miejscu, labirynt został zlikwidowany. Mieszkańcy tęskniący za tym miejscem, mogą obecnie udać się do "strefy intymności" zlokalizowanej na nowo przebudowanym Nabrzeżu. Chodzi o ławki usytuowane między donicami drzew. - Jest tam zachowana strefa intymności, można sobie spokojnie przysiąść, w zaciszu i półcieniu i nie być wystawionym na widok wszystkich dookoła - zachęca Łukasz Mierzejewski.
W maju 2009 roku rozpoczęto prace przebudowy arterii przy Placu Konstytucji. Projekt przewidywał budowę czterech skrzyżowań, budowę ronda, które połączyło ulice Nitschmanna, Grobla Św. Jerzego i 3 Maja. Powstały też nowe odcinki ulic. Jedna z nich przecięła Plac Konstytucji, obecnie biegnie od skrzyżowania ul. Gen. Grota Roweckiego z ul. Traugutta do nowego ronda. W ramach projektu powstało około 308 metrów nowych ulic, wybudowano trzy przystanki autobusowe i przebudowano ul. Gen. Grota Roweckiego, Traugutta, Kosynierów Gdyńskich, Związku Jaszczurczego, Nitschmanna oraz 3 Maja. Powstała nowa sygnalizacja świetlną i usunięto kolizję linii tramwajowej z układem drogowym ulic: Grota Roweckiego, Związku Jaszczurczego, 3 Maja i 1 Maja.
Prace remontowe przyczyniły się do zmniejszenia powierzchni Placu Konstytucji, zlikwidowano większą część ławek, na których chętnie odpoczywali mieszkańcy. - Pamiętam, jak mając 15-16 lat przychodziłam tu na pogaduchy z przyjaciółką. Umawialiśmy się ze znajomymi i przychodziliśmy tu często całymi grupami przesiadując na ławkach. Latem można było posiedzieć w cieniu, poobserwować życie miasta – wspomina Karolina, farmaceutka z Elbląga. - Teraz to miejsce nie zachęca do przystanku w czasie spaceru – dodaje. W czasie remontu zlikwidowano także labirynt za Pomnikiem Odrodzenia. Ten pozostał nienaruszony i do dziś jest miejscem spotkań deskorolkarzy, którzy w tym miejscu oddają się swojej pasji.
Pomnik Odrodzenia odsłonięto na Placu Zgromadzeń Ludowych, obecnym Placu Konstytucji, 10 lutego 1975 roku. Jego wygląd jest wynikiem konkursu rozstrzygniętego w dniu 20 maja 1973 roku. Ten wielki pomnik wykonany został z mosiężnej blachy w kształcie rozpostartego sztandaru, z wmontowanymi w niego licznymi reliefami ważnych i doniosłych wydarzeń historycznych i symbolami przypominającymi morskie tradycje Elbląga. Autorem był krakowski artysta-rzeźbiarz Jan Siek, a pomnik został wykonany przy udziale elbląskiego „Zamechu” i jego pracowników. Pomysłodawcą był I sekretarz KW PZPR Bolesław Smagała, a na pokrycie kosztów w Elblągu rozprowadzane były w Elblągu specjalne "cegiełki".
Co jakiś czas, wraca jak bumerang temat zlikwidowania Pomnika Odrodzenia, który niektórym kojarzy się z socjalizmem. W 2009 roku, rozgorzała publiczna dyskusja nad potrzebą pozostawienia pomnika w naszym mieście, którą zapoczątkował – wtedy jeszcze radny, były wiceprezydent Elbląga, Tomasz Lewandowski. Zwrócił się on wtedy do ówczesnego prezydenta Elbląga, Henryka Słoniny z propozycją nadania nowej formy pomnikowi i zmiany jego nazwy. Nadarzyła się ku temu okazja, gdyż właśnie rozpoczynała się przebudowa Placu Konstytucji. Lewandowski proponował, aby w tą dyskusję włączyć mieszkańców, organizacje kombatanckie, organizacje społeczne. Sprawa nie wzudziła wtedy dyskusji i zaniechano likwidacji pomika.
W ubiegłym roku przeprowadziliśmy na łamach info.elblag.pl sondę, ktorej celem było ustalenie czy mieszkańcy są za czy przeciw likwidacji Pomnika Odrodzenia. 625 osób opowiedziało się za utrzymaniem pomika, 108 było za usunięciem a 41 elblążan nie miało zdania.
Minęły czasy, kiedy pod pomnikiem zbierali się włodarze miasta i elblążanie, którzy w tym miejscu celebrowali ważne święta państwowe oraz obchodzili inne uroczystości. - Jest to część historii miasta i PRL-u, który przez lata kształtował także i Elbląg, jakim widzimy go także dziś. To miejsce to też tradycja, historia, a historia nawet jak nie przynosi chwały to jednak historia z której trzeba wyciągać wnioski i należy ją szanować – mówi pan Jacenty emerytowany suwnicowy. Najwyraźniej minęły też czasy, kiedy Plac Konstytucji 3 Maja był miejscem częstych spotkań elblążan.
ale syf. Zlikwidowac tego komunistycznego molocha a w tym miejscu zbudowac galerie handlowa
Artykuł o wszystkim i o niczym... tzw. zapchaj dziura w artykułach
No jak pomnik puszki tuszonki wymyślony przez czerwonych może być atrakcją dla miejscowych lub nie przymierzając przyjezdnych. To jedynie znamienny przykład złego smaku i braku polotu w urbanistyce.
no najlepiej zburzyć wszystko i zaorać,osiedla mieszkalne które były wybudowane za komuny np. moloch wiezowcowy ZAWADA tez zburzyć bo to komuna postawila.troche obiektywizmu w komentarzach by się przydalo.kiedys pluli na komune teraz na demokracje i tak wkolo.
TAKIE piękne miejsce aby stanął tam szklano-aluminiowy, 11-kondygnacyjny gmach nowego sądu, zamiast wciskać go w bloki na parkingu osiedla przy Płk Dąbka. Tutaj budynek ten fantastycznie by się prezentował i komponował z wizją ul. Grota-Roweckiego i Armii Krajowej jako głównej magistrali śródmiejskiej, o co najprawdopodobniej chodziło jej twórcom. Wspaniale pasowałby do dominant z różnych epok i stylów: ratusza, starego gmachu sądu i nowego budynku mieszkalnego "Sony center". Ach kiedyż ten biedny Elblag doczeka się urbanisty, architekta i gospodarza z prawdziwego zdarzenia? Kiedyż...?
To co zostalo z Placu Konstytucji to porazka....szkoda, ze podczas budowy nowej drogi nie wyremontowano go na nowo.
Plac nazwano "Czerwonym" dlatego że był wysypany ceglastą mączką zmieloną z resztek cegieł, które odrzucono z transportów do Warszawy i Gdańska. Plac rozciągał się od budynku Sądu do pergol w osi Szkoły Muzycznej i osi ul. Traugutta która włączała się w ul. 1 Maja. Akurat w centralnym miejscu placu nie stały budynki tylko fabryka likierów i wódek Haertel"a no i po lewej stronie placu, przed sądem przebiegał tor kolejowy do stacji E-g Zdrój, zaś po prawej stronie, za pergolami znajdowała się łażnia miejska (resztówka po fabryce Haertel"a) no i stacja benzynowa. No i do tego z Traugutta do 1 Maja schodził tor linii tramwajowej nr 3. Po prawej, za Traugutta tam gdzie stoi pomnik nie było już placu. Stał budynek Filmosu, byłego młyna i parterowy półokrągły ciąg prywatnych pawilonów.
walneli przez srodek autostrade to kto tam chcialby posiedziec
A obok las i jezioro.KIEDY zawody grzybiarzy -wędkarskie???
nie pomnik na placu jest problemem ,ale ogromna dzialka z jeziorem w srodku obok , ktorej wlaściciel od 10 lat nie robi nic ,by ją zagospodarować , bo raczej czeka latami na kupca ,by zrobić interes życia , nie niepokojony przez wladze elbląga ,ani Straż Miejską choć to środek miasta ,a bałagan za plotem , ktorego polowa już znikła ,jak w PGR- rze. Liczę ,że prezydent Wilk przejrzy się niedługo tematowi .