Od dłuższego czasu, na łamach info.elblag.pl poruszamy temat związany z problem zanieczyszczonych ulic w naszym mieście, oraz braku koszy na śmieci na głównych, miejskich traktach. Rozpoczęliśmy badanie tego problemu od zanieczyszczonej ulicy Słonecznej, potem- rejonu ulic Browarnej, Dolnej i Robotniczej. Stąd szybko posypały się komentarze pod naszymi materiałami, z których wynika, że problem śmieci na elbląskich ulicach nie jest przypadkiem odosobnionym.
W komentarzach bowiem czytelnicy piszą o zanieczyszczonych rejonach miasta, w dzielnicach Zawodzie, Śródmieście i Nad Jarem (Legionów, Niepodległości), a także w ciągach ulic Grunwaldzkiej, Jaszczurczego i Wyspiańskiego. Internauci zwracają tu uwagę na zbyt małą liczbę koszy na odpadki w naszym mieście. Brak ich w ciągu wielu miejskich traktów: od ul. Bema, poprzez Żeromskiego aż na Grunwaldzkiej kończąc, czy wspomnianej przez nas ulicy Słonecznej aż do 12 Lutego.
Brudno...
Problem ten dostrzegli nawet sami radni. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, Maria Kosecka (PO) apelowała - Wiele wysiłków wkładamy w poprawę wizerunku naszego miasta, a jednym z elementów tego działania jest dbanie o czystość w mieście - mówiła - Temu służyć mają m.in. usytuowane przy ciągach pieszych pojemniki na śmieci. Brak jednak stosownej infrastruktury, która pozwoliłaby na utrzymanie czystości w mieście. Do takich sytuacji dochodzi na ul Fromborskiej i Okrężnej. Piesi pozbawieni wyrzucania śmieci do pojemników pozbywają się ich wyrzucając odpadki do okolicznych rowów - mówiła radna.
Maria Kosecka już podczas kwietniowej sesji, wskazywała na podobne problemy. Podnosiła ona wtedy kwestię bałaganu wokół elbląskich śmietników, oraz na znajdujących się w ich pobliżu chodnikach i trawnikach - Służby miejskie zrobiły wiele, ale w efekcie wiosennych porządków wokół śmietników jest bałagan. Proponuję, aby w zakończeniu wiosennych porządków w mieście pomogli bezrobotni lub osadzeni w areszcie - mówiła radna Kosecka.
Przypominamy, że oczyszczaniem miejskich traktów w Elblągu zajmuje się firma WMPD sp. z o.o. z Olsztyna. Harmonogram opracowany jest oddzielnie, na prace czyszczące chodniki i jezdnie. I jak z niego wynika – nie wszystkie chodniki na elbląskich ulicach wchodzą w zakres prac czyszczących, wykonywanych przez firmę WMPD z Olsztyna.
Inaczej za to przedstawia się harmonogram oczyszczania naszych lokalnych jezdni. W sezonie wiosenno-letnim (od kwietnia do października) 55 elbląskich ulic sprzątanych było cztery razy w miesiącu, ale aż 67 ulic oczyszczanych było zaledwie dwa razy w miesiącu. Pięć z nich (Fromborska od Królewieckiej do Sobieskiego, Jana Pawła II, Ogrodowa, Kwiatkowskiego i Sulimy) sprzątana była tylko raz w miesiącu. Zakres prac czyszczących jezdnie, w letnim harmonogramie prac firmy WRPD, nie objął natomiast ulic: 12 Lutego, Browarnej i Robotniczej (ze względu na trwająca przebudowę drogi wojewódzkiej).
... i ciemno
Brud i nieporządek na elbląskich ulicach to nie jedyna zmora mieszkańców naszego miasta. Dużą bolączkę stanowi także problem nieoświetlonych ulic i osiedli, a także ciągów pieszych w tzw. bocznych drogach. Zachodziło istotne pytanie, czy w ten sposób miasto szuka oszczędności, wyłączając oświetlenie w godzinach od 22.00 do 5.00, o czym napomykał już Stefan Rembelski w swoim niedawnym felietonie opublikowanym na łamach naszego dziennika tutaj.
Z takimi problemami borykali się np. mieszkańcy osiedla zlokalizowanego przy ul. Diaczenki. Podobne problemy mają zapewne elblążanie zamieszkali w innych rejonach naszego miasta. Nie jest to bowiem przykład odosobniony. Wielokrotnie nasi internauci wspominali także o drzewach, których nieprzycięte gałęzie skutecznie zasłaniały przydrożne latarnie, stając się przy okazji niemałym zagrożeniem dla samych pieszych.
A zaczyna się przecież okres jesienno-zimowy, w czasie którego szybko zapada zmrok i pojawia się problem małej widoczności pieszych na przejściach, które często są zbyt słabo oświetlone. Skutkować to może nawet zagrożeniem dla ludzkiego życia.
I ten problem nieobcy jest jednemu z elbląskich radnych. Robert Turlej wystąpił z interpelacją do Prezydenta Miasta o doświetlenie przejść dla pieszych wzdłuż Al. Odrodzenia, poprzez wymianę na słupach oświetleniowych pojedynczych lamp na podwójne, co miałoby skutkować zwiększeniem bezpieczeństwa pieszych na tej bardzo ruchliwej ulicy osiedla Zawada.
Być może małymi krokami, ale powyższe problemy, zostaną w końcu zauważone i zniwelowane w całym mieście.
jacy mieszkańcy taki porządek. Buractwo wyrzuca śmieci z okien to tak to wygląda
eh dobrze mówisz na stawidłowej kobieta kupiła sobie drzwi a jak się zrobiło ciemno to wy ***zieliła karton przez okno.
Trzeba zacząć od samego siebie. Potem można narzekać. A zdjęcie pokazuje teren budowy przekazany EUROVII, i to ta firma odpowiada za taki stan rzeczy.
mam pytanie dlaczego odcinek ul. B. Chrobrego od ostatniego budynku (obok góra chrobrego) do ulicy Marymonckiej nie jest oświetlony, choć są tam latarnie nowo co postawione(stoja już tam od ukończenie budowy ul. Chrobrego). Nie były one ani razu włączone!! Czy mogłby ktoś się tym zajać? To po co one były tam ustawiane jak nie sa użtykowane?!
A jeśli chodzi o ulicę Browarną to przez cały rok nikt nie kosił trawników zielsko metrowe i dwumetrowe urosło.Na zdjęciu pokazano śmieci, które fruwały z nie zamkniętych pojemników na śmieci gdyż były śmieci nie wywiezione.Na dodatek miejsca składowania śmieci są nie ogrodzone,nie zamykane przychodzą menele rozsypują worki w poszukiwaniu puszek na złom.Administratorzy ZBK rejon ul.Jaśminowa co nie wiedzą że śmietniki na ul.Browarnej są nie zabudowane i nie zamykane.Wjazd do miasta ul.Browarna jest zapomniana przez wszystkich,dzieci stoją po klatkach schodowych bo brak miejsc do zabawy-placu zabaw.Tu też mieszkają porządni ludzie którzy płacą uczciwie czynsz ,dbają o mieszkania i otoczenie.
Na zdjęciu jest przejście dla pieszych i był drogowskaz z nazwą ulic i co był wypadek słupek zgnieciony do dziś dnia nie ma komu zamontować tablic z nazwami ulic.Był przystanek tramwajowy z daszkiem zamieniono na słupek widoczny na zdjęciu.Jak pada deszcz nie ma gdzie się schronić czekając na tramwaj.Już od dwóch lat nikt nie kwapi się by namalować pasy na jezdni na ul.Browarnej.Opluwać mieszkańców i traktować ich jak element potraficie .W UM zapomnieli że Elbląg to nie tylko ulice w koło Ratusza lecz ulice wjazdowe do miasta też istnieją i o nie trzeba dbać.
XXO wiek,a ul.Chopina,początkowe numery,ani jednej latarni.Ciemno jak w d***e u Nowaczyka...
akurat w tym miejscu jest sklep spożywczy a śmieci rzucają pijący piwo (nie tylko jak widać ze zdjęcia) ludzie. z tego przystanku raczej ludzie nie pojadą tramwajem bo to jest ostatni przystanek dla bimbaju. raczej pojedzie się autobusem T3 w stronę pętli Al. Odrodzenia
Punktowce przy ul. Jaśminowej - CIEMNO JAK W..... STARE LATARNIE W OGÓLE NIE ŚWIECĄ, A DO TEGO SĄ PORDZEWIAŁE
Do roboty, podatki zapłacić, a nie po piwo z zapomóg do Biedronki biegać. Będą pieniądze będą latarnie, sprzątacze - a wynająć się do tego WMPD i zamiatać będzie czysto. A za rzucenie peta jak w Singapurze 200 dolarów