Wypadanie włosów jest normalnym etapem w rozwoju włosa. Czas życia włosa wynosi od 2 do 6 lat, przyrasta on około 1 cm co miesiąc i w końcu wypada. Fizjologicznie ubywa nam 100 – 200 włosów na dzień.
Dopiero kiedy zauważymy, że liczba ta wzrasta, a na szczotce zostaje ich zbyt wiele należy działać! Zarówno kobietom, jak i mężczyznom, utrata włosów kojarzy się z mniejszą atrakcyjnością i przedwczesnym starzeniem. Wypadanie włosów dotyka przeważnie mężczyzn, chociaż, niestety, coraz częściej spotyka się także tą dolegliwość również u kobiet.
Często przyczyną wpadania włosów może być ich złe traktowanie. Nie chodzi tu jedynie o używanie środków kosmetycznych bez rozsądku, ale także o zbyt mocne napinanie włosów, poprzez niektóre fryzury np. „koński ogon", wystawianie skóry głowy i włosów na działanie silnych promieni słonecznych lub gorącego działania suszarki, prostownicy i lokówki.
Szkodliwe czynniki zewnętrzne uszkadzają jednak tylko "łodygę" włosa , część powyżej powierzchni skóry, a nie sam mieszek włosowy. Jeśli mieszek jest zdrowy, to włosy które wypadną odrosną, jednak warto je wzmocnić stosownymi odżywkami. Wszelkie niedobory związane z drastycznymi dietami, niedożywieniem, niezdrowymi nawykami (palenie tytoniu i picie alkoholu) niekorzystnie wpływają na naszą fryzurę.
Okazuje się, że także stosowanie różnych leków może powodować problemy z włosami . Po stosowaniu antybiotyków, leków przeciwzakrzepowych, cytostatyków, leków immunosupresyjnych, terapii hormonalnych włosy mogą stać się słabe i cienkie, a w rezultacie wypadać. Częsta jest także utrata włosów po porodzie.
Kobiety mogą stracić wtedy nawet 50% swoich włosów. W czasie ciąży wzrasta wydzielanie estrogenów, które hamują wypadanie włosów. Nagły spadek tych hormonów po porodzie skutkuje wypadaniem tych włosów, które podczas ciąży już dawno powinny wypaść. U młodych matek kondycja włosa poprawia po pewnym czasie się samoistnie, nie ma więc powodu do zmartwień.
Utrata włosów to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim może być objawem schorzeń, dlatego ważne jest znalezienie ich przyczyn i rozpoczęcie leczenia. Jeżeli proces ten utrzymuje się dłużej niż sześć tygodni, warto należy zwrócić się po pomoc do specjalisty.
Najczęstszymi chorobami związanymi z wypadaniem włosów, są choroby dotyczące bezpośrednio owłosionej skóry głowy: łuszczyca, grzybica, łupież, łojotokowe zapalenie skóry. Jednak z ubytkiem włosów można kojarzyć też choroby ogólnoustrojowe tj. nadczynność i niedoczynność tarczycy, toczeń rumieniowaty, anemia, choroby jajników, nadnerczy i zaburzenia hormonalne.
Pamiętajmy, że włosy reagują na to co jemy, a wiec w codziennej diecie powinny znaleźć się ryby, pestki słonecznika, siemię lniane, warzywa surowe i w postaci koktajli, herbata z pokrzywy oraz drożdże.
ek.
Źródło: serwis www.hairmedica.pl
jeśli przyczyną wypadania włosów jest choroba skóry to polecam płyn Linomag z apteki za kilkanaście złotych. U mnie zaleczył ostry stan łuszczycy i włosy przestały mi wypadać
A ja polecam biotynę lek 10 mg jedna tabletka przez 3-4 miesiące.