Na skrzyżowanie ulic Mazurskiej i Odrodzenia wróci dawna organizacja ruchu. Już wkrótce przejazd ulicą Mazurską w kierunku Nowakowa, możliwy będzie z dwóch pasów na wprost, a nie jak obecnie - tylko z jednego. Po ułożeniu na skrzyżowaniu nowej nawierzchni asfaltowej, na przełomie października i listopada rozpocznie się malowanie nowego oznakowania poziomego. Po jego wykonaniu, zacznie obowiązywać nowa organizacja ruchu.
Zmiany na skrzyżowaniu ulicy Mazurskiej z Aleją Odrodzenia, to wynik naszej wrześniowej publikacji. W artykule pod tytułem: "Problematyczne skrzyżowanie Mazurskiej z Odrodzenia. Kto ma tu pierwszeństwo?", poruszyliśmy temat dość niejasnej relacji związanej z pierwszeństwem przejazdu przez to skrzyżowanie.
Na niejasne przepisy ruchu drogowego obowiązujące w tym miejscu, zwrócił uwagę nasz Czytelnik. Zgłoszony przez niego problem, dotyczy zwężenia dwupasmowej, wschodniej nitki jezdni ul. Mazurskiej tuż za skrzyżowaniem z ul. Odrodzenia. Kierowcy jadący ul. Mazurską od strony centrum miasta w kierunku Nowakowa, za skrzyżowaniem z Aleją Odrodzenia z racji zwężenia drogi, muszą zmienić pas z lewego na prawy. W ten sam pas włączają się także pojazdy skręcające w prawo z ulicy Odrodzenia w Mazurską. Na samym skrzyżowaniu ani też przed nim, nie ma oznakowania, kto ma pierwszeństwo w tym przypadku.
Nie do końca wiadomo, czy pierwszeństwo w tym miejscu mają poruszający się drogą wojewódzką nr 503, czyli drogą o wyższej kategorii, czy skręcający w prawo z Al. Odrodzenia. Z namalowanego na jezdni oznakowania poziomego wynika, że to jadący Mazurską - zmieniając pas - włączają się w pas, którym poruszają się kierowcy skręcający z ul. Odrodzenia. Czy wobec tego oni muszą ustąpić pierwszeństwa?
- pytał nasz Czytelnik
Wszelkie wątpliwości, co do zasad pierwszeństwa w tym miejscu, wyjaśnili na naszych łamach policjanci z elbląskiej drogówki. Jak przekazał nam asp. Zbigniew Przyborowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, z przepisów o ruchu drogowym jasno wynika, że pierwszeństwo ma w tym miejscu pojazd jadący po pasie prawym, a więc ten, który wcześniej skręcił z Al. Odrodzenia w Mazurską. Kierowcy jadący przez skrzyżowanie na wprost w kierunku Nowakowa, zmieniając pas ruchu muszą ustąpić pierwszeństwa pojazdom, wjeżdżającym na ten pas z prawej strony.
Nie wszyscy jednak stosują się do powyższych zasad i na skrzyżowaniu nierzadko dochodzi do groźnych sytuacji wymuszeń pierwszeństwa. Okazuje się jednak, że już wkrótce problem ten zostanie rozwiązany na dobre. Po przeanalizowaniu sytuacji na skrzyżowaniu, Zarząd Dróg Urzędu Miejskiego zdecydował, że najlepszym wyjściem będzie powrót do organizacji ruchu, jaka obowiązywała w tym miejscu przed laty. Pierwszym krokiem do zmian była wymiana na części skrzyżowania starej, pofałdowanej i wyboistej nawierzchni asfaltowej.
Na skrzyżowaniu ul. Mazurskiej i Odrodzenia I etap prac był realizowany w czerwcu br. Wówczas odnowiono nawierzchnię na jednym pasie ruchu. W ubiegłym tygodniu prace kontynuowano na drugim pasie. Umożliwi to przejazd przez skrzyżowanie z dwóch pasów na wprost. Stosowne oznakowanie poziome i pionowe zostanie wprowadzone na przełomie października i listopada. Wówczas też zacznie obowiązywać nowa organizacja ruchu
- poinformował nas Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
Do tego czasu, wobec braku oznakowania pionowego i poziomego, policjanci i urzędnicy zalecają kierowcom jazdę według dotychczasowych zasad - lewy pas służy do jazdy na wprost, prawy do skrętu w prawo w ul. Odrodzenia.
Do tej pory była tam totalna głupota. Jadę Mazurską z pierwszeństwem przejazdy, a nagle kończy się pierwszeństwo przez głupio namalowane pasy (to prawy pas powinien "włączać się" w lewy). Ten fachowiec, który to wymyślił, powinien być osunięty do układania teczek w szafie. Dobrze, że będzie zmiana, na to co kiedyś funkcjonowało dobrze...
"Do tego czasu, wobec braku oznakowania pionowego i poziomego, policjanci i urzędnicy zalecają kierowcom jazdę według dotychczasowych zasad" - taki burdel tylko u nas - jak można powiedzieć (i robi to POlicjant), że zaleca jechać tak i tak - przepisy powinny być jasne, przejrzyste i jednoznaczne, a nie zalecenia!!! Jeśli powstanie zdarzenie drogowe, to na podstawie czego będą orzekali o winie? Na podstawie zaleceń!??!?! PARANOJA - podobny burdel (a nawet większy) jest jak się zjeżdża z dwupasmowej do Gdańska poprzez skręt "na port" - dalej jest kolejny skręt w prawo do centrum i w tej samej chwili skręca się z lewego pasa na prawy do centrum, co zjeżdżający z prawego jadący do portu skręcają na lewy pas (czyli ten, z którego skręcają jadący do centrum) - samochody są na kursie kolizyjnym!
To co jest obecnie na tym skrzyżowaniu to tzw paradoks elbląski. Nie tylko nasi "specjaliści" od organizacji ruchu tworzą takie potworki. Np w Gdańsku jadąc ul Siennicka w stronę centrum na skrzyżowaniu z ul. Elbląska aby pojechać prosto należy dwukrotnie zmienić pas ruchu. No ale może wpływ na taki pomysł miał sam kontakt myślowy. Przecież ul. Elbląska.
Policjant nic nie wspomina o znaku USTĄP PIERWSZEŃSTWA PRZEJAZDU który jest na ulicy Odrodzenia! Kto w takim razie ma pierwszwństwo? Proszę o odpowieć - najlepiej tego samego plicjanta.
Wy co piszecie te durne komentarze,macie problem z myśleniem.Najlepiej jak wszędzie będą ronda i światła i zżadnych samochodów oprócz Was mistrzowie kierownicy!!!
Mam jeździć według przepisów?? Na pamięć?? Czy według zaleceń policjanta?? W razie kolizji na co się powoływać?? Na kodeks Ruchu drogowego, na pamięć, czy na policjanta. A poza tym jeśli ktoś nie czyta tego art. skąd ma wiedzieć o zaleceniach - paranoja. To skrzyżowanie nie ważne na której się jest pozycji trzeba umieć się "wybielić" w najgorszym wypadku wyjdzie współwina - 100% winę może tylko zalecić policjant - i z tym trzeba się nie zgodzić.