W szóstej części naszego video cyklu, w którym przedstawiamy zarejestrowane przez kamery monitoringu miejskiego zdarzenia, zajmiemy się łamaniem przez kierowców zakazu postoju i zatrzymywania się w centrum Elbląga. W Przykładowym filmie przedstawiamy kierowcę, który zaparkował swoje auto jak „łoś”, na przeznaczonym wyłącznie dla ruchu pieszego placu przy pomniku Ofiar Grudnia 1970.
Najwięcej problemów z parkowaniem elbląscy policjanci i strażnicy miejscu zauważają na ul. 1-go Maja, gdzie notorycznie kierowcy zostawiają swoje pojazdy na zakazie postoju.
- Kierowcy najczęściej tłumaczą się, że nie mają gdzie parkować, a przecież w pobliżu są miejsca parkingowe przy ul. Giermków. Co prawda są to miejsca płatne, ale lepiej jest zapłacić 80 groszy niż stuzłotowy mandat i punkty karne – uzasadnia strażnik Sławomir Kamiński, który zajmuje się obsługą monitoringu.
Innym przykładem może być notorycznie łamany zakaz postoju na zawrotce przy ul. Bałuckiego w pobliżu pasażu handlowego oraz parkowanie na ul. Wigilijnej.
- Teraz jest i tak dużo lepiej niż dawniej. Dzięki ustawionych tam kamerom udało nam się zminimalizować to zjawisko, do pojedynczych pojazdów w ciągu dnia. Kamery działają prewencyjnie i ludzie już się przyzwyczaili by tam nie parkować – mówi Sławomir Kamiński ze Straży Miejskiej.
To tylko kilka przykładów miejsc, gdzie notorycznie kierowcy łamią przepisy ruchu drogowego dotyczące przede wszystkim złego parkowania. Codziennie kamery monitoringu miasta wychwytują kilkudziesięciu takich kierowców. Dla jednych kończy się to mandatem, dla innych pouczeniem.
W dniu, kiedy gościliśmy na stanowisku monitoringu wizyjnego miasta, czyli 24 lipca około godz. 12:30, byliśmy świadkami tego typu wykroczenia. Jeden z pracowników ekipy remontowej, która wykonywała prace na dachu budynku przy ul. Mącznej, zaparkował swój samochód osobowy tuż przy pomniku Ofiar Grudnia 1970 jak typowy „łoś”. Jednym dla niego usprawiedliwieniem może być to, że nie był to kierowca z Elbląga. Na miejsce wezwany został patrol rowerowy składający się z funkcjonariusza policji i straży miejskiej.
Wpadnijcie na ulicę Trybunalską... :) tutaj to się dzieje syf...
Ale teraz to redakcja babola odwaliła. Kto tam pracuje, że myli podstawowe nazwy placów w mieście? To nie jest plac Wolności, tylko plac Solidarności! Czy tak ciężko jest wziąć mapę do ręki i sprawdzić? ---------------------------------------------------------- od Redakcji - błąd już poprawiony ;-)
Dziękuję ;-)
To, że jest z innego miasta, to go nie usprawiedliwia. Ja nie parkuję w innych miastach centralnie na placu! To świadczy o jego braku kultury. Pewnie u siebie w Słupsku, gdy jedzie na dworzec PKP, to parkuje na peronie...
Z tą ulica Giermków to zartowaliscie prawda? Toc tam są "3 miejsca parkingowe na krzyz"
ciekawe w czym innym jeszcze wykazuje się straż miejaka, oprócz karaniem kierowców za złe parkowanie....?
Na ulicy Królewieckiej przy policji chodnik jest szerszy od jezdni. Jak tam zaparkują na chodniku przy dostawach do motoryzacyjnego to pieszy musi slalomem tańczyć między samochodami. Jeżeli jest możliwość zwężenia takiego chodnika na korzyść parkujących samochodów to trzeba się tym zająć. Ale wtedy zrobić całkowity zakaz parkowania na chodnikach. Kierowcy tak się rozpuścili że parkują gdzie popadnie. Niektórzy stawiają samochody w poprzek chodnika. Pieszy musi ominąć taki pojazd ulicą. Niektórzy zapomnieli o przepisach i parkują na łukach skrzyżowań, zakazach zatrzymywania, trawnikach i ścieżkach rowerowych. W całym mieście to się zdarza, ale policja sama interweniuje tylko w śródmieściu. W innych miejscach patrole policji i straży miejskiej nie zwracają uwagi na takie i inne wykroczenia