„Szalone Małolaty” zaprezentowały swoje niezwykłe umiejętności podczas koncertu „Oto człowiek, czyli ludzkie historie”. W poniedziałek (20 czerwca) na scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu 60 osób zaprezentowało 16 utworów zapewniając publiczności nie tylko ucztę muzyczną, ale także skłonili swoimi występami do refleksji.
Pomysł zorganizowania takiego wydarzenia zrodził się w głowie Majki Panicz. - Moja córka wymyśliła, że stworzymy koncert, podczas którego poruszymy różne wydarzenia historyczne. Pokazaliśmy naszą interpretację na temat wydarzeń z różnych dziejów ludzkości – mówiła Katarzyna Panicz z Szalone Małolaty Studio Artystyczne, organizatora koncertu. - Przedstawialiśmy różne postaci, np. Aleksandra Hamiltona, który był jednym z ojców założycieli Starów Zjednoczonych. Choreografię do piosenki „Aleksander Hamilton” przygotował niesamowity tancerz, aktor, choreograf – Michał Cyran.
Koncert "oto człowiek- czyli ludzkie historie..." to nasza interpretacja ważnych wydarzeń, które zdarzają się ludziom od zarania dziejów. To opowieść niekiedy o każdym, a niekiedy o żadnym z nas. To też historie realnych postaci, które kiedyś, czasem dawno, czasem w całkiem nieodległej przeszłości, żyły, czuły i działały w różnych częściach świata. Poruszyliśmy tematy ważne, często trudne lub niewygodne, ale też, dla równowagi, pokazaliśmy jak ważny jest humor, dystans i marzenia. Choć tematy, które poruszaliśmy były ważne, to staraliśmy się zrobić to z dystansem, trochę z humorem. Dzieci z młodszej grupy zaśpiewały piosenkę „Leń” z Akademii Pana Kleksa czy piosenkę o marzeniach z bajki „Zaplątani”. Cały koncert był bardzo urozmaicony, ale cały czas, wszędzie poruszaliśmy losy człowieka, to jakimi jesteśmy ludźmi
– stwierdziła Katarzyna Panicz.
Gościem specjalnym był Stasiek Kukulski. - To bardzo utalentowany, młody człowiek, laureat wielu prestiżowych festiwali międzynarodowych. To znana postać w środowisku wokalnym – zaznaczyła Katarzyna Panicz. - Staś z radością przyjął nasze zaproszenie i bardzo się cieszymy, że z nami współtworzył to wydarzenie. Wystąpił w dwóch piosenkach „Belle” i „Body”.
I to właśnie piosenka „Body” była jedną z tych, które najbardziej poruszyły publiczność. - To była jedna z najmocniejszych piosenek tego koncertu. Poruszyliśmy tam tematy ludzkich kompleksów – przyznała Katarzyna Panicz. - Tutaj należy się duży ukłon w stronę dzieci, które odważyły się opowiedzieć o swoich kompleksach.
Staś śpiewał piosenkę, a z tyłu na ekranie wyświetlały się hasła i zdjęcie konkretnych ludzi, naszych dzieci. Zdjęcia były podpisane z imienia i nazwiska. Do każdego zdjęcia było inne hasło, np. „Wstydzę się swojego ciała, bo jest takie i takie”, albo „Mam krzywy nos i bardzo go nie lubię”, „Mam krzywe nogi”, „Boję się mówić kogo kocham, bo wiem, że ludzie tego nie zaakceptują”. Nasze dzieci stały na scenie ubrane na biało i miały pozaklejane usta. Kiedy dane hasło się pojawiało dane dziecko wychodziło do przodu i zdejmowało taśmę z ust
– opowiadała Katarzyna Panicz.
Przekaz był na tyle silny, że publiczność nie kryła wzruszenia. - Czasami wstydzimy się mówić o naszych kompleksach. W piosence „Body” dziewczynki odważyły się powiedzieć o nich głośno – podkreśliła Katarzyna Panicz. - Widzowie byli tym zaskoczeni. Myślę, że szczególnie rodzice, bo często sami rodzice nie wiedzą o kompleksach swoich dzieci szczególnie, gdy są one w wieku dojrzewania.
Nigdy wcześniej nie miałam okazji występować na tak wielkim wydarzeniu z Szalonymi, dlatego bardzo zależało mi, aby wszystko wyszło jak najlepiej. Zwłaszcza, że występowałam również jako solistka. Do poniedziałkowego występu przygotowywaliśmy się tak naprawdę cały rok, jednak przez ostatni miesiąc mieliśmy bardzo dużo pracy. Próby mieliśmy właściwie codziennie, w każdy dzień tygodnia nie zależnie od pory. Ale uważam że było warto
– przyznała Olivka Majewska.
Gościnnie podczas koncertu wystąpili też uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej w Elblągu: Michał Dreger, Mateusz Szapański o Aleks Przybył.
Ciężka praca i talent młodych elblążan została doceniony owacjami na stojąco. - Ludzie mówili, że czują niedosyt. To dla nas wiele znaczy. Cała sala teatru była pełna, a owacje na stojąco trwały bardzo długo. Do tej pory dostajemy telefony od ludzi, którzy jeszcze raz chcą powiedzieć, że są pod wrażeniem. To bardzo miłe, bo rok przygotowywaliśmy się do tego koncertu – dodała Katarzyna Panicz. - Wraz z Mają jesteśmy bardzo dumne z naszych dzieciaków i bardzo szczęśliwe, że wszystko się udało.
Cały koncert był bardzo wzruszający, poruszyliśmy naprawdę trudne tematy wybierając piosenki takie jak „Body” czy „Mamo, tyś płakała”. Widzowie byli wzruszeni i mam nadzieje, że skłoniliśmy ich do pewnych refleksji. Jestem dumna, że udało nam się stworzyć coś tak cudownego!
- dodała Olivka Majewska.
O przygotowaniach do koncertu i emocjach, jakie towarzyszyły młodym elblążankom podczas występu opowiedziały nam także Weronika i Agata Deja, Zuzia Zakolska, Mia Piaskowska, Hania Laskowska, Ola Szelska i Wiktoria Kowalczyk. Ich wrażenia opublikujemy w kolejnym materiale.
Fotorelacja z wydarzenia autorstwa Konrada Kosacza zostanie opublikowana niebawem na fanpage "Szalonych Małolat".
Patronat honorowy nad wydarzeniem objął Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Gustaw Marek Brzezin.
Patronat medialny- info.elblag.pl
Partner artystyczny- Liceum Sztuk Plastycznych
Wieś tańczy wieś -wieś obserwuje MIERNOŚĆ- MIERNOŚĆ NIJAKOŚĆ.