A mnie irytują dzwoniące rano kościelne dzwony - nawet w niedzielę, dzień wolny od pracy. Wszyscy mają zegarki i jak ktoś chce się obudzić na mszę na 8.00 to chyba da radę? W większości krajów Europy ten problem został już dawno rozwiązany.
Ale j e b n ę ł o petycjonosom. Lotnisko było już w czasach republiki weimarskiej albo nawet Wilhelma. Zlikwidowano basen (też Wilhelma), Dolinkę, Bismarcka, Bazantarnię, Stare Miasto ( powstał jakiś kurdupel), parki i cmentarze sprzed 1945. Powstanie Ukraina wzoru 1947, bo na tej właściwej już coś drgnęło na plus. Zaorać i pilnować by nic nie urosło. Wnoszę (petycję , sic!!!) o zakaz szczekania psów od 22 do 5 rano. Wnoszę o zakaz oddychania niemytą gębą. Wnoszę o przekształcenie jednego z elbląskich szpitali w całkowicie poświęcony leczeniu głowy . I nie tylko tych łbów co nie znoszą warkotu od 3 lat.
Mówią wyprowadź się na wieś ,chcesz mieć spokój ,no to się wyprowadziłem z rodziną na wieś żeby mieć spokój 6km od Elbląga ,i tak jak większość ludzi którzy piszą komentarze ,mam dość ,cały weekend lata i hałasuje jest to na prawdę irytujące kiedy większość czasu spędzasz na dworze ,nie jestem człowiekiem który na wszystko narzeka ,jest to zwyczajnie uciążliwe ,nie jestem burżujem który kupił chatę za miliony a mógł gdzie chciał ,jestem zwykłym człowiekiem który za ciężko zarobione pieniądze remontuje wymarzony dom na wsi i zwyczajnie chce mieć w miarę spokój ,pozdrawiam wszystkich hejterów
Do Grzegorza: Popieram Cię w zupełności. Wiele osób mieszkających, tak jak Ty na wsi koło Elbląga też słyszy ten warkot. Więc argumenty typu:" kupili tanio domy blisko lotniska i narzekają" są bezzasadne. Pozostaje nam tylko wierzyć, że kiedyś może ktoś pójdzie po rozum do głowy i uciszy ten samolot.
A co z motocyklami ryczącymi w ,,studnii bloków ,,przez kilkanascie minut...,,podrasowane,, warczą znacznie głośniej niż samolot....
O ile samolot można jakoś stolerować to pobłażanie ,,motocyklowym szpaneromm,, jest już karygodne!
Gdzie ta petycja. Tyle osób o nie nie wiedziało. Też chcemy ją podpisać i kontrolę wreszcie zrobić z zewnątrz . Nad rębiechowem jest ciszej niż w Elblągu. Jak bąbowce w ll wojnie światowej buczy ten rzęch.
A mnie irytują dzwoniące rano kościelne dzwony - nawet w niedzielę, dzień wolny od pracy. Wszyscy mają zegarki i jak ktoś chce się obudzić na mszę na 8.00 to chyba da radę? W większości krajów Europy ten problem został już dawno rozwiązany.
Jest lotnisko i są samoloty. Wiele miast nam tego zazdrości, a jak się komuś nie podoba to wynocha z Elbląga !!!
Ale j e b n ę ł o petycjonosom. Lotnisko było już w czasach republiki weimarskiej albo nawet Wilhelma. Zlikwidowano basen (też Wilhelma), Dolinkę, Bismarcka, Bazantarnię, Stare Miasto ( powstał jakiś kurdupel), parki i cmentarze sprzed 1945. Powstanie Ukraina wzoru 1947, bo na tej właściwej już coś drgnęło na plus. Zaorać i pilnować by nic nie urosło. Wnoszę (petycję , sic!!!) o zakaz szczekania psów od 22 do 5 rano. Wnoszę o zakaz oddychania niemytą gębą. Wnoszę o przekształcenie jednego z elbląskich szpitali w całkowicie poświęcony leczeniu głowy . I nie tylko tych łbów co nie znoszą warkotu od 3 lat.
Mówią wyprowadź się na wieś ,chcesz mieć spokój ,no to się wyprowadziłem z rodziną na wieś żeby mieć spokój 6km od Elbląga ,i tak jak większość ludzi którzy piszą komentarze ,mam dość ,cały weekend lata i hałasuje jest to na prawdę irytujące kiedy większość czasu spędzasz na dworze ,nie jestem człowiekiem który na wszystko narzeka ,jest to zwyczajnie uciążliwe ,nie jestem burżujem który kupił chatę za miliony a mógł gdzie chciał ,jestem zwykłym człowiekiem który za ciężko zarobione pieniądze remontuje wymarzony dom na wsi i zwyczajnie chce mieć w miarę spokój ,pozdrawiam wszystkich hejterów
Właśnie w tej chwili samolocik burczy. Czyżby zaczynał swoje wyczyny już od czwartku? Czy może w zamian za czwartek da nam odetchnąć w niedzielę?
Do Grzegorza: Popieram Cię w zupełności. Wiele osób mieszkających, tak jak Ty na wsi koło Elbląga też słyszy ten warkot. Więc argumenty typu:" kupili tanio domy blisko lotniska i narzekają" są bezzasadne. Pozostaje nam tylko wierzyć, że kiedyś może ktoś pójdzie po rozum do głowy i uciszy ten samolot.
A co z motocyklami ryczącymi w ,,studnii bloków ,,przez kilkanascie minut...,,podrasowane,, warczą znacznie głośniej niż samolot.... O ile samolot można jakoś stolerować to pobłażanie ,,motocyklowym szpaneromm,, jest już karygodne!
A może zmienić samolot?
mnie do pasji doprowadza rozpedzanie sie w ta i z powrotem na motorze lub podrasowanym samochodem do i od ronda przy Legionow. Mozna dostac wariacji
Gdzie ta petycja. Tyle osób o nie nie wiedziało. Też chcemy ją podpisać i kontrolę wreszcie zrobić z zewnątrz . Nad rębiechowem jest ciszej niż w Elblągu. Jak bąbowce w ll wojnie światowej buczy ten rzęch.