SLD. No cóz to tylko kilka osób. A ta czwórka bardo poróżniona co widać i czuć. Szanse na kolejną kadencję ma tylko Klim który jako jedyny zajmuje się tematami ważnymi. ale uwzględniając początek wpisu jest osamotniony. Reszta zajmuje się tylko sobą.
Najpierw trzeba sobie zdac sprawę, kto dostanie te podwyżki w Elblągu, głównie ci z Solidarnosci, z plecami lub dziwnie promowani przez Dyrekcje, zwykłe kolesiostwo.
Przecież w Elblagu jakość nauczania nie znaczenia, liczy się tylko kolesiostwo i układy.
Może Pan Rudnicki pojdzie np do I LO i zobaczy co tam się wyprawia z przydzielaniem godzin nauczycielom, pół Elbląga o tym mówi, ale oficjalnie pali się glopa.
Nie ważne, że slaba nielubiana, miernota, grunt to legitymacja Solidarnosci, odpowiednie plecy, no i propaganda.
Ja będę wolał moje dzieciaki wozić do Gdańska, niż skazywać je na miernoty z polecenia, z tego miasta trzeba wiać, z czasem samo zniknie..., przykre ale tu się nic nie zmienia, wiecznie ta zapyziala prowincja.
~GG - tak jest wszędzie , nie tylko w I LO, w innych, w tym w najlepszym jest jeszcze gorzej. Donosicielstwo i lizodupstwo jest nagradzane. W czasie reformy, gdy ludzie tracą pracę , kolesie dostają 27/18. UM i KO o tym wiedzą, ale kolesiom nie obetną . Powiązania kolesiowskie , rodzinne, układy - wszystko dla kasy. Jeden uczeń startuje w konkursach i olimpiadach i nauczyciel dostaje za to 1000 zł od UM. Pozostali uczniowie sami się kształcą i matura na 30% Dodatki do pensji demoralizują i zniechęcają. Czasem myślę, że do zawodu n-lskiego idą najgorsi pod względem etycznym, moralnym i dlatego, że do innej pracy się nie nadają i na inne studia się nie dostaną. To dotyczy 95% stanu n-li. Żal, że mafijność najbardziej kwitnie w oświacie. Odrobina przyzwoitości potrzebna, ale kto to zrobi?
do GG, coś w tym musi musi być, jakiś czas temu chcieliśmy zapisać pocieche do I LO, zależało nam na matmie, fizyce, angielskim, niemieckim, pocztą pantoflowa mieliśmy poleconych nauczycieli, niestety w przypadku jednego przedmiotu, zamiast nauczyciela na którym nam zależało, na siłę wciskali, jakąś kobiete. Po sprawdzeniu wśród znajomych co to za jedna, dzieciak poszedł do II LO.
Ja chciałem dobrego nauczyciela, a nie koleżaneczki z układu.
Proponuję dać duże podwyżki tym nauczycielom, którzy wykonują swój zawód z pasją !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A takich... jak na lekarstwo. A wtedy kasy - wystarczy w zupełności !!!
SLD. No cóz to tylko kilka osób. A ta czwórka bardo poróżniona co widać i czuć. Szanse na kolejną kadencję ma tylko Klim który jako jedyny zajmuje się tematami ważnymi. ale uwzględniając początek wpisu jest osamotniony. Reszta zajmuje się tylko sobą.
Najpierw trzeba sobie zdac sprawę, kto dostanie te podwyżki w Elblągu, głównie ci z Solidarnosci, z plecami lub dziwnie promowani przez Dyrekcje, zwykłe kolesiostwo. Przecież w Elblagu jakość nauczania nie znaczenia, liczy się tylko kolesiostwo i układy. Może Pan Rudnicki pojdzie np do I LO i zobaczy co tam się wyprawia z przydzielaniem godzin nauczycielom, pół Elbląga o tym mówi, ale oficjalnie pali się glopa. Nie ważne, że slaba nielubiana, miernota, grunt to legitymacja Solidarnosci, odpowiednie plecy, no i propaganda. Ja będę wolał moje dzieciaki wozić do Gdańska, niż skazywać je na miernoty z polecenia, z tego miasta trzeba wiać, z czasem samo zniknie..., przykre ale tu się nic nie zmienia, wiecznie ta zapyziala prowincja.
~GG - tak jest wszędzie , nie tylko w I LO, w innych, w tym w najlepszym jest jeszcze gorzej. Donosicielstwo i lizodupstwo jest nagradzane. W czasie reformy, gdy ludzie tracą pracę , kolesie dostają 27/18. UM i KO o tym wiedzą, ale kolesiom nie obetną . Powiązania kolesiowskie , rodzinne, układy - wszystko dla kasy. Jeden uczeń startuje w konkursach i olimpiadach i nauczyciel dostaje za to 1000 zł od UM. Pozostali uczniowie sami się kształcą i matura na 30% Dodatki do pensji demoralizują i zniechęcają. Czasem myślę, że do zawodu n-lskiego idą najgorsi pod względem etycznym, moralnym i dlatego, że do innej pracy się nie nadają i na inne studia się nie dostaną. To dotyczy 95% stanu n-li. Żal, że mafijność najbardziej kwitnie w oświacie. Odrobina przyzwoitości potrzebna, ale kto to zrobi?
do GG, coś w tym musi musi być, jakiś czas temu chcieliśmy zapisać pocieche do I LO, zależało nam na matmie, fizyce, angielskim, niemieckim, pocztą pantoflowa mieliśmy poleconych nauczycieli, niestety w przypadku jednego przedmiotu, zamiast nauczyciela na którym nam zależało, na siłę wciskali, jakąś kobiete. Po sprawdzeniu wśród znajomych co to za jedna, dzieciak poszedł do II LO. Ja chciałem dobrego nauczyciela, a nie koleżaneczki z układu.
no cóż, jakoś tak wyszło.
Proponuję dać duże podwyżki tym nauczycielom, którzy wykonują swój zawód z pasją !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A takich... jak na lekarstwo. A wtedy kasy - wystarczy w zupełności !!!