Nie życzę sobie obrażania lub dawania rad. Jeden albo jedna z drugim jak nie znacie się na zarządzaniu to nie zabierajcie głosu. Jaki z Tego człowieka był prezes skoro jego firma miała straty, a On płacił średnią pensję 11 tysięcy, a LOTOS to Spółka państwowa. To tak samo jak górnicy, dać im jeszcze 15-stke i szesnastkę. Może trochę zrozumiecie jak pomyślicie., a jak nie to trudno .
Do "dex": - Handel paliwami, energią to wręcz samograje, nie sądzę zatem, że wymaga wyjątkowej kreatywności.Nie twierdzę, że były prezes był pozbawiony kompetencji, które nabywał w nowej dla siebie branży (wiemy przecież, że wywodził się z energetyki - Zamech, ABB). Trudno mi polemizować w kwestii strat, nie wiem jaką inwestycję ( "dex") ma na myśli. Jestem jednak zdania, że spółki skarbu państwa wymagają naprawy choćby i dlatego, że nadmierne zyski powinny zasilać właściciela, a nie prywatne konta prezesów i pracowników. Kilkadziesiąt tysięcy miesięcznej pensji dla prezesa, który ryzykuje jedynie posadą, a nie swoim majątkiem, mnie oburza. Nie jestem zawistna, ale twierdzę, że w biednym państwie nie może być rozpasanej konsumpcji na publicznych etatach. Trzeba postawić granice chciwości.
@beta - "samograj" mówisz... hmhmhmhm - Olechnowicz przejął UPADAJĄCĄ RAFINERIĘ GDAŃSKĄ w 2001 roku. Przez całą swoją kadencję zarobił dla Lotosu na czysto 4,3 mld zł. (NA CZYSTO!). Priorytetem Olechnowicza na początku jego prezesury był pogram 10+ realizowany w latach 2006-2010. Dzięki niemu zwiększono moce przerobowe gdańskiej rafinerii o 75 proc., do 10,5 mln ton rocznie. Była to największa polska inwestycja przemysłowa dekady, warta 1,43 mld euro. Ładny mi "samograj" - stwórz takiego samograja, najlepiej w Elblągu. Działaj człowieku, wyzwania czekają! :-)
Trochę wpompował kasy w formacje taneczną Lotos z Elbląga to teraz w nagrodę może zostać prezesem EPEC-u. Też można sporo wyciągnąć zwłaszcza na rurach preizolowanych 160 stopni.
mam pytanie do obrońców Pana prezesa ile akcji Lotosu kupili i ile na nich stracili? jak się czujecie gdy w wyniku działalności tego człowieka straciliście kasę? jego coroczne obiecywanki są już nudne i najgłupszy głupek nie daje się na nie nabierać, proponuję wszystki bałwochwalcom przekazac swoje oszczedności Panu prezesowi, za 7 lat dostanie zwrot czyli figę z makiem plus opowieści, jak to strasznie ciężko się zarabia na sprzedazy paliw w Polsce, no nikt nie chce kupowac paliwo, ludzie napędzają samochody słomą z waszych butów
Nie życzę sobie obrażania lub dawania rad. Jeden albo jedna z drugim jak nie znacie się na zarządzaniu to nie zabierajcie głosu. Jaki z Tego człowieka był prezes skoro jego firma miała straty, a On płacił średnią pensję 11 tysięcy, a LOTOS to Spółka państwowa. To tak samo jak górnicy, dać im jeszcze 15-stke i szesnastkę. Może trochę zrozumiecie jak pomyślicie., a jak nie to trudno .
Do "dex": - Handel paliwami, energią to wręcz samograje, nie sądzę zatem, że wymaga wyjątkowej kreatywności.Nie twierdzę, że były prezes był pozbawiony kompetencji, które nabywał w nowej dla siebie branży (wiemy przecież, że wywodził się z energetyki - Zamech, ABB). Trudno mi polemizować w kwestii strat, nie wiem jaką inwestycję ( "dex") ma na myśli. Jestem jednak zdania, że spółki skarbu państwa wymagają naprawy choćby i dlatego, że nadmierne zyski powinny zasilać właściciela, a nie prywatne konta prezesów i pracowników. Kilkadziesiąt tysięcy miesięcznej pensji dla prezesa, który ryzykuje jedynie posadą, a nie swoim majątkiem, mnie oburza. Nie jestem zawistna, ale twierdzę, że w biednym państwie nie może być rozpasanej konsumpcji na publicznych etatach. Trzeba postawić granice chciwości.
Polecam publikację n/t Lotosu na Forbes. pl. wg mnie jest obiektywna.
@beta - "samograj" mówisz... hmhmhmhm - Olechnowicz przejął UPADAJĄCĄ RAFINERIĘ GDAŃSKĄ w 2001 roku. Przez całą swoją kadencję zarobił dla Lotosu na czysto 4,3 mld zł. (NA CZYSTO!). Priorytetem Olechnowicza na początku jego prezesury był pogram 10+ realizowany w latach 2006-2010. Dzięki niemu zwiększono moce przerobowe gdańskiej rafinerii o 75 proc., do 10,5 mln ton rocznie. Była to największa polska inwestycja przemysłowa dekady, warta 1,43 mld euro. Ładny mi "samograj" - stwórz takiego samograja, najlepiej w Elblągu. Działaj człowieku, wyzwania czekają! :-)
Trochę wpompował kasy w formacje taneczną Lotos z Elbląga to teraz w nagrodę może zostać prezesem EPEC-u. Też można sporo wyciągnąć zwłaszcza na rurach preizolowanych 160 stopni.
mam pytanie do obrońców Pana prezesa ile akcji Lotosu kupili i ile na nich stracili? jak się czujecie gdy w wyniku działalności tego człowieka straciliście kasę? jego coroczne obiecywanki są już nudne i najgłupszy głupek nie daje się na nie nabierać, proponuję wszystki bałwochwalcom przekazac swoje oszczedności Panu prezesowi, za 7 lat dostanie zwrot czyli figę z makiem plus opowieści, jak to strasznie ciężko się zarabia na sprzedazy paliw w Polsce, no nikt nie chce kupowac paliwo, ludzie napędzają samochody słomą z waszych butów
Z jakiego powodu to odwołanie?